Sezon huraganowy 2016 może być najbardziej szkodliwy od czasu Sandy w 2012 roku

Wypłynęli w morzę pomimo nadciągającego sztormu! [Łowcy huraganów]

Wypłynęli w morzę pomimo nadciągającego sztormu! [Łowcy huraganów]
Anonim

Huragan Wilma był ostatnią „wielką burzą” (zdefiniowaną jako kategoria trzecia lub wyższa), która dotarła do wybrzeży USA. Gdy lądowanie miało miejsce 24 października 2005 r. W pobliżu przylądka Romano w południowo-zachodniej Florydzie, wiatry miały prędkość 111 mph. To był także zły rok dla huraganów. Trzy inne wielkie burze nawiedziły Stany Zjednoczone, w tym Dennis, Katrina, Rita.

Stany Zjednoczone mają szczęście, jeśli chodzi o huragany w ostatniej dekadzie, ale to się wkrótce zmieni.

Ryzyko burzy tropikalnej w opublikowanym niedawno raporcie przedsezonowym przewiduje 80-procentową szansę, że rok 2016 będzie „najbardziej aktywnym sezonem huraganowym od 2012 r.” (w tym samym roku huragan Sandy wstrząsnął wschodnim wybrzeżem, co stało się drugim najdroższym huraganem w Stanach Zjednoczonych) Historia Stanów, mimo że nie została zaklasyfikowana do kategorii trzy burze.)

Inni prognostycy, tacy jak Risk Management Solutions i Colorado State University, przewidują średnią lub nieco ponadprzeciętną aktywność huraganów. Raport Colorado przewiduje, że „aktywność huraganów w 2016 r. Wyniesie około 30 procent powyżej długoterminowej normy z lat 1950–2015 i około 40 procent powyżej ostatniej 10-letniej normy z lat 2006–2015”.

Jeden z predyktorów tego, co może się wydarzyć w tym sezonie huraganowym, obraca się wokół statusu utrzymującego się El Niño nad Oceanem Atlantyckim. Mówiąc najprościej, prognostycy twierdzą, że El Niño przejdzie w fazę La Niña, która jest głównym miejscem lęgowym dla bardziej aktywnego sezonu huraganowego. Istnieje jednak silna możliwość, że temperatury powierzchni na Atlantyku ostygną i zmniejszą aktywność sezonu.

Średnio dwie burze wylądowały na brzegach USA co trzy lata, a niektórzy prognostycy obawiają się, że smuga nie będzie trwała. (Timothy Hall z NASA Goddard Institute for Space Studies pisze w badaniu opublikowanym w American Geophysical Union, że pasmo sprowadza się do szczęścia.)

Brak burzy, jak Wilma, pobija rekord utrzymywany przez 146 lat, wracając do czasów, gdy rekordy zaczęły się w 1851 roku. Dla dobra nadmorskich miast USA miejmy nadzieję, że ta passa się utrzyma.