Benedict Cumberbatch Przeczytaj „Tao of Physics”, aby przygotować się do „Doctor Strange”

$config[ads_kvadrat] not found

Benedict Cumberbatch and the Patrick Melrose Cast and Crew, at the BAFTA TV Awards 2019

Benedict Cumberbatch and the Patrick Melrose Cast and Crew, at the BAFTA TV Awards 2019
Anonim

Okazuje się, że Benedict Cumberbatch był gotowy zagrać w Doctor Strange przez całe swoje życie - ale początkowo nie chciał się do tego przyznać.

Kiedy główny aktor najnowszego rozszerzenia Marvela do swojego rozległego kinowego wszechświata po raz pierwszy przeczytał scenariusz Doktor Strange, nie był pod wrażeniem. Powiedział Targowisko próżności że scenariusz uderzył w mumbo jumbo i cliche okultyzm z czasów zimnej wojny. Ale wrócił myślami do swoich nastoletnich lat. Okazuje się, że Cumberbatch spędził część swoich młodzieńczych lat czytając książkę Fritjofa Capry z 1975 roku Tao fizyki i szukanie „boskości w środku”, co brzmi jak bardzo trafne działania dla Sorcerer Supreme Marvela. Z pewnością jest to solidne podejście do tego, jak stać się Strange, postacią, która ucieleśnia niekończący się konflikt między nauką a daleką magią. Czytanie książki Capry może nie być świetnym sposobem na zrozumienie… cóż… nauki.

W okresie intensywnej fascynacji kulturami wschodnimi w latach 60. i 70. austriacko-amerykański fizyk Fritjof Capra opublikował Tao fizyki, tekst, który rysuje podobieństwa między wschodnimi religiami, takimi jak buddyzm, a mechaniką kwantową. Capra podsumowuje książkę w swoim epilogu: „Nauka nie potrzebuje mistyki, a mistycyzm nie potrzebuje nauki, ale człowiek potrzebuje obu”.

Książka Capry była hitem i znalazła się w centrum ruchu, w którym nauka i religia mieszają się, co z perspektywy czasu nie było najbardziej naukowo zdrowym czasem. Nowy Jork Magazyn nadał tej książce świetny przegląd, podczas gdy został wydany przez ekspertów, takich jak laureat Nagrody Nobla Leon M. Lederman. Obecnie w Fermilab, laboratorium specjalizującym się w fizyce wysokich energii, Lederman wziął Tao fizyki do zadania we własnej książce Cząstka Boga:

„H e konstruuje rozbudowane rozszerzenia, całkowicie pozbawione zrozumienia, jak dokładnie eksperyment i teoria są ze sobą splecione i ile krwi, potu i łez wpada w każdy bolesny postęp” - napisał Lederman.

W 2014 roku fizyk Victor J. Stenger również rzucił wyzwanie Caprze, pisząc w Huffington Post: „Tam, gdzie widzą podobieństwa między nowym a starym mistycyzmem, widzę tylko kontrasty. Tam, gdzie promują nową mitologię jako antidotum na samoabsorpcję, twierdzę, że produkują lek, który ją wywołuje ”.

Mimo to dobrze, że Cumberbatch pomyślał o swoim dziwactwie Tao fizyki dni, by zostać Doktorem Dziwnym. Podobnie jak książka Capry, pisarz Marvel, Steve Ditko, stworzył w 1963 roku Doktora Strange'a jako odpowiedź na fascynację zachodnią kulturą „egzotycznym” wschodem, a nawet teraz bohaterowi towarzyszy kultura komiksu pulchna, hokeyowa nauka z odcieniem orientalizmu. To okaże się, czy film wykorzysta tę samą puszystą pseudo-naukę i mistycyzm, który wzniósł się w górę Tao fizyki w międzynarodową hańbę.

Marvela Doktor Strange trafia do kin 4 listopada.

$config[ads_kvadrat] not found