„Killjoys” Goes „Full Metal Monk”

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

W tym tygodniu w Westerley wszystko idzie źle Killjoys i wygląda na to, że reszta Quada może nie być daleko w tyle. Zaczęliśmy ten sezon Killjoys w gównie, ze ścianą wokół Starego Miasta i wstrząsem Delle Seyah, ale w „Full Metal Monk” wszystko idzie szybko w dół.

Johnny jest w kontakcie z D'avem i Holendrem, który w końcu dowiedział się o jego pobocznych zadaniach z Pawterem, więc kiedy Holender znajdzie go w więziennej piłce chomika w Spring Hill, ona w pewnym sensie każe mu wytrzymać, dopóki Pawter nie może się tam dostać i użyj jej statusu tantiem Qreshi, aby go wydostać. D’av jest równie niezadowolony z utrzymywania tajemnicy przez Johnny'ego i decyduje się na udzielenie pomocy w dążeniu Holendra do rozwikłania spisku Twin Dutch i niech Johnny uratuje swój tyłek.

Udają się do Leith, aby porozmawiać z Olanem, co okazuje się trudne, ponieważ w pewnym sensie doprowadza go do szału masowy zrzut danych w głowie, dzięki uprzejmości Khlyena. Mimo to zapewnia im kilka tajemniczych symboli, które okazują się mapą i dopasowuje niektóre oznaczenia na pasku skóry, które Alvis wyciął z mnicha w kopalni kilka odcinków temu i teraz używa jako zakładki, ponieważ jest normalny i bardzo dobrze przystosowany koleś.

Mapa prowadzi ich do Arkynu, a dokładniej do lokalizacji jednej z rzek, które były kiedyś na Arkynie. Choć rzeka dawno już minęła, znaleźli jedną z tajemniczych lustrzanych skrzynek, takich jak ta, którą Holender znalazł w Leith w zeszłym tygodniu. Pracuje swoją magią i dostaje je do środka, co wydaje się dobre i wspaniałe, dopóki rzecz nie spadnie jak winda w Wieży Terroru i nie wyląduje w jakiejś dawno opuszczonej tajnej bazie. To jest pełne ciał. Ponieważ oczywiście tak jest.

Jest także domem dla mnicha, którego zamknięto tam przez setki lat za murem, który nie jest całkowicie podobny do tego na Westerley.

Kiedy Pawter w Spring Hill i wykorzystuje trochę dobrej starości, by uratować Johnny'ego, natychmiast angażuje się w jego pomoc w znalezieniu toksyny, którą podejrzewa, że ​​zabije wielu ludzi na Starym Mieście, zanim spotka się z nią tylko dziewięcioma sojusznikami Arune Hyponia (Shamier Anderson). Sprawdzają wszystko, co mogą wymyślić: krew, ziemię, wodę, powietrze i żywność, a ostatecznie wylatują puste, z wyjątkiem przewagi w niektórych specjalnych racjach żywnościowych, które mają przedostawać się do środka. Ponadto Pree śpiewa i to świetnie, ponieważ Thom Allison ma głos jak cholerny anioł.

Whilet są w trakcie opracowywania planu przechwycenia racji, jednak zaczynają się dziwnie zachowywać. Nawet oszołomiony. Biorąc pod uwagę, że próbują zlikwidować złego megakorporę, zawroty głowy wydają się nie na miejscu. Kiedy pojawia się Arune, widzi to natychmiast, ale ich rozmowa i każda próba planu działania zostaje przerwana, gdy pojawia się Jelco i potwierdza to, co podejrzewaliśmy: Johnny i Pawter zostali odurzeni narkotykami. Raczej.

Okazuje się, że druga ściana aktywowana przez Jelco pod naciskiem Delle Seyah nabiera mocy i sprawia, że ​​wszyscy na Starym Mieście są szczęśliwi i zadowoleni. Jak samozadowolenie? Jelco demonstruje strzelając do Arune i wygląda jak Johnny i Pawter - niesamowicie wykwalifikowani lekarz, pamiętajcie - stojcie i patrzcie bezradnie, kiedy umiera. Następnie, w prawdziwym stylu Scumbag Jelco, robi zdjęcie Pawtera i Johnny'ego obok ciała, aby wykorzystać jego własny.

Na Arkyn, Dutch, D'av i Alvis uwalniają mnicha, który natychmiast próbuje zabić Holendra, ponieważ wygląda dokładnie jak „diabeł”. Uspokajają go i otrzymują to, co mogą, na drodze do odpowiedzi, zanim błaga ich, by go zabili.Po setkach lat siedzenia za tą ścianą, chce umrzeć, a D’av wskazuje, że to on decyduje, ile bólu jest za dużo. Alvis daje mu ostatnie obrzędy, a Holender wyraża swoje życzenie.

Na Starym Mieście od „naprawdę złego z obietnicą gorszych rzeczy” do „koszmaru dystopijnego”. Ludzie tańczą na kawałkach szkła na ulicy i skaczą z budynków, łamiąc kości tak dokładnie, że wystają z ciał pod dziwnymi kątami. I przez cały czas wszyscy się po prostu uśmiechają, ponieważ znajdują się wysoko na szczęśliwym soku na ścianie. To przerażający, surrealistyczny widok, gdy Johnny krąży wokół bólu i zniszczenia ręka w rękę i uśmiecha się jak wszyscy inni, myśl o tym, że nawet nie może im się przydarzyć.

Zawsze było oczywiste, że gra końcowa firmy będzie następnym krokiem, ale muszę powiedzieć, że Jolly Wall wykracza poza to, czego się spodziewałem. W dobry sposób! Kiedy pokazy są w najlepszym wydaniu, wchodzisz w nie, czując, że zawsze możesz zaufać zespołowi, który stoi za nimi, aby dać ci historię, którą warto śledzić. Killjoys kontynuuje dostarczanie, jeden w górę w zeszłym sezonie i konsekwentnie osiąga właściwe wyniki, jeśli chodzi o tempo, ton i fabułę.

Dużo się dzieje, a dwa ostatnie odcinki będą prawdopodobnie pełne konfliktów. Walka w Killjoys jest o wiele większy niż w zeszłym sezonie, a mimo tego, że przechodzimy przez fabułę z zawrotną prędkością, zapewnia to, że wypełniacz nigdy nie będzie zbytnio wypełniony. Opowiadanie historii jest bardzo sprytne i ekonomiczne, a ogromna większość epizodów to „od ściany do ściany”, opowiadając los opowieści za godzinę bez cierpienia na drodze przeciągania.

Killjoys jest nadal jednym z najbardziej zabawnych programów do oglądania w telewizji, ale z coraz większą częstotliwością udowadnia, że ​​może wprowadzić poważne elementy tematyczne w fałdę, nie tracąc przy tym swojej tożsamości. To dość imponujący wyczyn i widzieliśmy wiele pokazów, które zawiodły w swoich próbach osiągnięcia większego i lepszego wyniku w drugim sezonie. Chętnie zobaczymy, jakie są ostatnie dwa odcinki sezonu, ale jak dotąd Killjoys udowodniło, że jeśli jest to dobry, dziwny, zabawny, fantastyczny science-fiction, którego szukamy, jest on całkowicie gotowy do tego.

$config[ads_kvadrat] not found