Jak powszechne są alergie pokarmowe? Istnieje szansa, że ​​Twoja alergia nie jest prawdziwa

$config[ads_kvadrat] not found

Alergie i interakcje pokarmowe

Alergie i interakcje pokarmowe
Anonim

Dla ponad 26 milionów dorosłych Amerykanów alergie pokarmowe są poważną sprawą - niewielki zapach orzeszków ziemnych lub trochę skorupiaków ukrytych w gulaszu może spowodować poważną krzywdę, jak w przypadku 11-letniego Camerona Jean-Pierre'a, który zmarł w tym tygodniu od przebywania w tym samym domu co gotowanie owoców morza. Ale dla zaskakująco dużej liczby ludzi, lata starań, aby uniknąć pewnych pokarmów, mogą być nieuzasadnione, zgodnie z wynikami badania opublikowanego w piątek w JAMA Network Open.

Ruchi Gupta, M.D., M.P.H., profesor w Northwestern University Feinberg School of Medicine i główny autor nowego badania, sprawia, że ​​z grubsza pół alergii pokarmowych, które ludzie zdiagnozowany sam w swoim badaniu 40 433 dorosłych może nie być w rzeczywistości alergią - mogą być czymś zupełnie innym. Żeby było jasne, nie mówi o ludziach, którzy mieli alergie na pokarmy, takie jak orzeszki ziemne, skorupiaki i gluten, zdiagnozowane przez alergologa. Jej badanie dotyczy ludzi, którzy unikali tych pokarmów przez całe życie, ponieważ wierzą, że mają alergię, ale nigdy nie zdiagnozowano u nich żadnego.

„To było trochę szokujące, że tak wielu dorosłych unikało jedzenia, ponieważ uważali, że mają alergię pokarmową”, mówi * Inverse. „Ale kiedy wyczyściliśmy dane, było ich połowę numer”.

Aby pokazać tę rozbieżność, Gupta była rygorystyczna ze swoją definicją alergii pokarmowych.Zaczęła od proszenia pacjentów o samodzielne zgłaszanie swoich alergii - tak właśnie wymyśliła pierwszą liczbę - około 19 procent jej uczestników zgłaszało alergie na popularne pokarmy, takie jak skorupiaki, mleko i orzeszki ziemne.

Następnie sprawdzała pacjentów przeciwko sobie, prosząc ich o wyjaśnienie objawów tej alergii. Jeśli zgłaszane objawy pacjenta nie pasowały do ​​tych, które były tradycyjnie obserwowane u osób, u których zdiagnozowano alergię pokarmową, usunęła je ze swojego zestawu danych. Kiedy to zrobiła, początkowe 19 procent osób, które zgłosiły alergie, zmniejszyło się do 10,8 procent, które ona i jej współautorzy uważają za „przekonujące” alergie pokarmowe. Wprawdzie jest to szerokie, nie eksperymentalne podejście, ale jedno ilustracyjne.

To nie znaczy, że te osoby nie miały negatywnych, niewygodnych reakcji na te produkty, mówi Gupta, ale ona wskazuje, że te reakcje mogą nie reprezentować pełnych alergii.

„To, co myślę, jest tak ważne w tej ogromnej liczbie - że co piąta osoba dorosła - jest taka, że ​​dorośli mają niepożądaną reakcję, i określają ją jako alergię pokarmową, co ma sens”, mówi Gupta. Odwrotność. „Ale może to być naprawdę inny stan związany z żywnością, który może być bardziej uleczalny. To może nie zagrażać życiu. ”

Weźmy na przykład alergie na mleko, stwierdzone przez 1,9 procent respondentów. Gupta wyjaśnia, że ​​ludzie często zgłaszają wzdęcia, ból lub biegunkę z picia mleka i często klasyfikują tę reakcję jako alergię na mleko. Zamiast tego są to objawy nietolerancji laktozy - stanu, w którym organizm nie wytwarza właściwego enzymu potrzebnego do rozbicia laktozy w mleku.

Z biologicznego punktu widzenia jest to inne zjawisko niż rzeczywista alergia na mleko - co oznacza, że ​​układ odpornościowy organizmu ma dramatyczną reakcję na niektóre białka obecne w mleku krowim. Gupta dodaje również, że nawet mrowienie, które niektórzy ludzie mogą odczuwać w ustach lub gardłach - co jest istotnie inne niż uczucie zamknięcia gardła, jest typowym objawem reakcji alergicznej - może oznaczać alergie środowiskowe, takie jak pyłki, które po prostu trafiły na żywność.

Dodaje, że sposobem na uzyskanie pewności jest poddanie się testowi przez alergologa, aby można było odróżnić reakcję niepożądaną od alergii, która może wymagać specjalnego leczenia - jej badanie wykazało, że tylko około 47,5% dorosłych, którzy prawdopodobnie robić mieć alergie pokarmowe rzeczywiście otrzymały oficjalną diagnozę.

Podsumowując, stwierdziła, że ​​alergie na skorupiaki - które zwykle rozwijały się w wieku dorosłym i szacuje, że dotykają 7,2 miliona dorosłych - były najczęstsze w jej próbie. Następnie pojawiły się alergie na mleko, które, jak przewiduje, dotyka 4,7 miliona osób dorosłych, oraz alergie na orzechy i orzechy, które szacuje odpowiednio na 4,5 miliona i 3 miliony dorosłych.

Badanie Gupty ma na celu podkreślenie, że alergie pokarmowe dla dorosłych są wciąż zaskakująco powszechne, nie tak powszechne, jak sądzą niektórzy.

$config[ads_kvadrat] not found