Ciemna strona księżyca może być naszym oknem na gwiazdy

$config[ads_kvadrat] not found

Planety, gwiazdy i galaktyki według rozmiarów

Planety, gwiazdy i galaktyki według rozmiarów
Anonim

Żaden mężczyzna nie widział ciemnej strony księżyca do 1959 r., Zaledwie dziesięć lat przed tym, jak Neil Armstrong zeskoczył na niebiańską powierzchnię. Nadal wiemy zaskakująco mało o nieśmiałej połowie, która wiruje wokół nas, nie pokazując się nigdy. Oto, czego jesteśmy pewni: jest ciemno i cicho; wystarczająco cicho, prawdopodobnie po to, by umożliwić naukowcom z Księżyca słuchanie sygnałów radiowych z kosmosu. Teraz, gdy Europejska Agencja Kosmiczna proponuje zbudowanie księżycowej wioski i olbrzymiego teleskopu po drugiej stronie kuli, pytanie nie polega na tym, co tam znajdziemy, na tym, co będziemy mogli zobaczyć i usłyszeć o świetnie poza.

Wiele sygnałów, które chcemy odebrać, jest słabych, ponieważ są bardzo stare. „Ciemne wieki” odnoszą się do okresu pół miliarda lat, który nastąpił tuż po Wielkim Wybuchu, kiedy wszechświat był dosłownie niczym innym jak wodorem i helem. Neutralne atomy wodoru, te, które nie były naładowane elektronicznie, czasami przechodziły przez przemianę zwaną „spinem obrotowym”, która uwalniała sygnał radiowy w kosmos. Te sygnały, które wciąż podróżują przez wszechświat, są naszą jedyną nadzieją na nauczenie się czegoś o tym przedłużonym okresie. Problem polega na tym, że najstarsze sygnały mają bardzo niską częstotliwość. Podnoszenie ich z Ziemi jest prawie niemożliwe. Nawet sygnał emitowany przez pilota może przeszkadzać.

Dowiedzieliśmy się, jak trudne może być monitorowanie tych częstotliwości. 13 000 mil kwadratowych „National Radio Quiet Zone” w Zachodniej Wirginii pozwala badaczom na zbadanie niektórych z tych sygnałów, a Murchison Widefield Array w Zachodniej Australii może odbierać sygnały powyżej 100 MHz, co mówi nam, co działo się około 400 milionów lat po Wielkim Wybuchu. Aby jednak zagłębić się w czas i przestrzeń, muszą uzyskać częstotliwość poniżej 100 MHz.

Naukowcy mają nadzieję, że sygnały z ciemnych wieków powiedzą nam o rekombinacji - jak oryginalne elektrony i protony złączyły się, by stać się pierwszymi atomami wodoru - jak również proces reionizacji, czyli w jaki sposób materia zaczęła gromadzić się w gwiazdy i galaktyki. Niektórzy mają nawet nadzieję, że po drugiej stronie będzie na tyle cicho, aby podjąć komunikację z obcymi.

Jeśli brzmi to nieprawdopodobnie, instalacja nadal może nie być.

W 2008 roku astronomowie z amerykańskiego laboratorium badawczego marynarki wojennej zaproponowali umieszczenie gigantycznego teleskopu, „interferometru księżycowego ciemnych wieków”, po drugiej stronie księżyca, ale ten projekt nie zszedł na jaw. Podobnie jak w przypadku podobnego pomysłu, który NASA szukała w 2013 roku. Aby uzyskać odpowiedni rodzaj teleskopu, naprawdę macierze anten, we właściwym miejscu, NASA musiałaby uruchomić misję po misji i zapłacić przez nos. Aby zrobić naukę na Księżycu, musisz być na Księżycu.

Co by było naprawdę pomoc ma stałą podstawę na powierzchni Księżyca, stację wypełnioną przez człowieka, taką jak ta, którą ESA uważa, że ​​powinniśmy zbudować. Przy takiej ciągłej obecności astronauci mogli instalować teleskopy, konserwować i ogólnie dbać o to, co wznosimy w cieniu.

Dopóki nie znajdziemy sposobu na założenie sklepu, ciemna strona księżyca - i wszystko, co może nam ujawnić na temat naszej przeszłości - pozostaje tak tajemnicza, jak dźwięki głębokiej przeszłości, te, których nie słyszymy.

$config[ads_kvadrat] not found