Post-reprodukcyjna przyszłość seksu już dotarła do osób starszych

$config[ads_kvadrat] not found

You Bet Your Life: Secret Word - Door / Foot / Tree

You Bet Your Life: Secret Word - Door / Foot / Tree
Anonim

Czy seks jest konieczny? To pytanie zaskoczyło naukowców od pokoleń. W końcu, jeśli na przykład gąbki mogą rozmnażać się bezpłciowo z wystarczającą zmiennością, aby napędzać adaptację ewolucyjną, szum wokół genitaliów ssaków wydaje się przesadzony. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, dlaczego doszło do seksu, ale kwestia jego konieczności jest szybko rozwiązywana przez naukę. Poczęcie poza koitem jest w tym momencie powszechne, a ludzie dystansują się jeszcze bardziej od procesu reprodukcyjnego. Na początku maja biolodzy publikują w Natura wyjaśnił, jak utrzymywali ludzkie embriony przy życiu na szalce Petriego przez prawie 14 dni, udowadniając, że ludzkie życie może dojrzewać poza łonem matki. Tak zwana ciąża „ex situ” to po prostu odłączenie łańcucha ciążowego. Wskazuje na niezwiązaną z przyszłością parę. Wskazuje na seksualne zakończenie naszego gatunku: zachowywanie się jak osoby starsze.

Osoby starsze od pewnego czasu angażują się w seks po reprodukcji, a ich wiek nie wyklucza typów zachowań, które moglibyśmy łatwiej skojarzyć z młodszymi ludźmi. Jako seria Netflix Grace i Frankie dokumenty, pary rozpadają się, randy singli idą za tym, a preferencje seksualne się zmieniają. To, co mówi nam ten serial i jego starzejące się jeszcze postacie, brzmi: Seks jest dla większości ludzi ważną częścią fizycznie i psychicznie satysfakcjonującego życia. To czynnik stylu życia.

Biologiczne podstawy korzyści seksu po reprodukcji zostały udokumentowane przez Kena Robbinsa, profesora kliniki psychiatrii geriatrycznej na Uniwersytecie Wisconsin-Madison. „Społeczne powiązania i ludzki dotyk pomagają zapobiegać depresji i samotności, które mogą przynieść starość i życie instytucjonalne” - powiedział niedawno AARP.

Odwołując się do tego pomysłu, eksperci w geriatrycznym zdrowiu seksualnym, publikując w czasopiśmie Perspektywy w biologii i medycynie w 2005 r. zaproponował lekarzom traktowanie zdrowia i seksu jako ściśle powiązanych idei, zwłaszcza w starszych społecznościach. Pisali, że seks seniorów „wzmacnia korzystne efekty i minimalizuje szkodliwe skutki starzenia się na zdrowie obu osób w związku, a także działa jako bufor przeciwko chorobom przewlekłym, niepełnosprawności fizycznej, stosowaniu leków, spadkowi funkcji poznawczych, depresji i izolacja społeczna w starszym wieku. ”

Autorzy zwrócili również uwagę na korzyści społeczno-ekonomiczne, aby być wybrednym seniorem: starsi ludzie w związku seksualnym mają tendencję do myślenia o swoim zdrowiu jako o czymś, co dzieli dwóch (lub więcej) ludzi, piszą autorzy; więc, jeśli jeden partner ma „zasoby”, aby zachować zdrowie, dzielą się nim, aby pomóc również pozostać zdrowym. Przeciwnie, sugerowali, że seniorzy, których partnerzy są przewlekle chorzy, będą mieli gorsze życie seksualne - a zatem ogólny stan zdrowia - niż ich mniej aktywni rówieśnicy. Wyniki dużego badania przeprowadzonego przez National Institute on Aging odzwierciedlają ten pomysł, pokazując, że zdrowi starsi dorośli byli znacznie bardziej skłonni do zgłaszania aktywności seksualnej.

Jeśli życie seksualne seniorów jest oknem na przyszłość seksu, mamy wiele brzydkich uderzeń, których nie możemy się doczekać w erze po ciąży.

Podczas gdy popkultura może nie gloryfikować seksu starszego, specjaliści ds. Opieki nad osobami starszymi pracują w środowiskach o dużym potencjale seksualnym: badanie z 2014 r. Sponsorowane przez CDC wykazało, że ponad połowa mężczyzn i 40% kobiet w wieku powyżej 60 lat nadal jest aktywnych seksualnie, aw 2007 r. ankieta przeprowadzona wśród ponad 3000 Amerykanów wykazała, że ​​jedna trzecia aktywnych seksualnie seniorów w wieku od 75 do 85 lat uprawia seks oralny lub je przyjmuje. Emeryci są jeszcze bardziej zdenerwowani w stawie: British Longitudinal Study of Aging, badanie 7000 Brytyjczyków, wykazało, że ponad 31% Brytyjczyków w wieku od 80 do 90 lat wciąż się masturbuje i uprawia seks.

Te działania, można by wskazać, mogą być przyszłością seksu, ale są także jego obecnością. To prawda. Rzeczywistość jest taka, że ​​seks po reprodukcji nie jest czymś, co nadejdzie pewnego dnia, gdy metalowa macica trafi na rynek. Jest to bardziej ruch, który zyskał znaczący grunt, ponieważ pigułka została spopularyzowana około połowy ubiegłego wieku. Punkt krytyczny, można argumentować, nie koniec naturalnego poczęcia, ale koniec naturalnej koncepcji jako kluczowy element podejmowania decyzji seksualnych. W pewnym momencie - i ta kwestia została z pewnością osiągnięta w niektórych społecznościach - choroby przenoszone drogą płciową będą bardziej czynnikiem ograniczającym niż obawy dotyczące poczęcia. Obecnie wskaźniki chorób przenoszonych drogą płciową wśród osób starszych gwałtownie rosną, ponieważ badania wskazują, że mgły często robią mniej, aby się chronić niż ich niedoświadczone seksualnie wnuki. W pewnym sensie starzy ludzie zachowują się tak, jakby nie istniał żaden czynnik ograniczający.

Czego się z tego uczymy? Że ludzie chcą robić to, co chcą. Ponieważ technologia medyczna i proste leki zmniejszają ryzyko, orgie nie wybuchną na ulicy. Normy społeczne każdego pokolenia będą dyktować zachowania seksualne każdego pokolenia. Dopóki samo starzenie się nie zostanie wstrzymane, nie może być przyszłości seksu podzielanej przez wszystkich.

Koniec rewolucji antykoncepcyjnej oznacza, że ​​nie będziemy już niewolnikami uciążliwych machinacji ludzkiego ciała, ale nie oznacza to, że seks będzie mniej znaczący. Kiedy przestajemy chcieć, mamy także tendencję do zaprzestania oddychania.

$config[ads_kvadrat] not found