„Metroid Prime” to skoncentrowany „No Man's Sky”

$config[ads_kvadrat] not found

No-Man - Mixtaped (Official Promotional film) Love and Endings CD/DVD [HD]

No-Man - Mixtaped (Official Promotional film) Love and Endings CD/DVD [HD]
Anonim

Czy może być za dużo dobrego? Tak, ponieważ Niebo niczyje jest doskonałym przykładem zbyt wielu bogactw. Po co spędzać cały ten czas na jednej planecie, kiedy mam przed sobą niekończący się bufet? Ale 14 lat temu, a 30 lat temu w debiucie Samusa Arana, gracze mieli za zadanie prawdziwie odkryć jedną planetę w Metroid Prime i jest to niemal antytetyczne Niebo niczyje.

Natomiast Niebo niczyje daje graczowi 18 kwintillionów planet, których nigdy nie odwiedza, Metroid Prime skręca graczy na jednej planecie, aby badać bardziej intymnie niż większość ludzi ma swoje podwórka. Chociaż możliwości odwiedzania niemal nieskończonej liczby planet są pyszne, nie potrafię zająć się żadną planetą w szczególnie znaczący sposób. Albo planeta jest tak wspaniała, że ​​nazywam ją cenionym pseudonimem, zanim odlecę ze wspomnieniami życia; albo planeta jest straszna i odchodzę na zawsze z nadzieją, że nigdy nie postawię stopy na śmieciowej planecie X.

Potem jest Metroid Prime „Tallon IV”.

Tallon IV to wielopokojowa, obca planeta, która jest równie piękna, co przerażająca. Posiada sześć mikrosystemów, każdy z własną fauną i organizmami biologicznymi. Spędziłem 20 godzin na każdym korytarzu, ukrytym przejściu, górskiej jaskini i podwodnej otchłani, którą planeta miała do zaoferowania. Tallon IV był tą kosmiczną krainą, która zachęcała do poważnych poszukiwań. Nie było triumfu w kontaktach z nowymi gatunkami lub punktami orientacyjnymi. Tylko nagromadzenie wiedzy, które zachęciło do dalszych badań i eksploracji tej pojedynczej masy planetarnej.

Deweloper Retro Studios opisuje grę jako „Przygodę z pierwszą osobą” i mają rację. Część wykopalisk archeologicznych, część wyprawy antropologicznej, Metroid Prime był pierwszym wyjściem 3D na czołówkę Nintendo: Samus Aran. Retro Studios w pełni oddały świat, który zawierał ciężkie zwroty, otwarte poszukiwania i struktury przypominające labirynt.

Metroid Prime była to drastyczna zmiana w serii, która do tej pory doprowadziła do serii 2D, przewijających się w bok przygód. Z ekspansywnym nowym światem do zbadania, Retro Studios poszedł dalej, odważny krok w tworzeniu gry, która była szczerze niegościnna dla nieśmiałych odkrywców. Jeśli pomysł zgubienia uderzył w twoje serca strach, szkoda, bo nie było ucieczki przed Tallonem IV.

Od pierwszych chwil gry Metroid Prime zachęcał graczy do fizycznego podróżowania na planetę. Korytarze zakopały się w kierunku rdzenia, gdy gracze otrzymali zadanie polowania na nagrodę, która uciekła do Tallon IV. Zagłębianie się jeszcze bardziej w obcy świat ujawniło pomniki starożytnych cywilizacji, ślady wymarłych ludów i odkrycie starożytnych religii - wszystko to razem stworzyło prawdziwie klimatyczną przygodę z archeologią kosmiczną.

Tymczasem na drodze jest coś takiego, jak Buck Rogers-esque Niebo niczyje traktuje eksplorację kosmosu. Istnieją obiektywne informacje, takie jak wartość niektórych zasobów wydobytych na jednej z niemal nieskończonych planet. Ale na przykład, gdy napotykamy obce stworzenie, duch gung-ho bohatera budzi się i przyjmuje się założenia o motywach, emocjach lub działaniach kosmitów opartych na nieoznaczalnych znaczeniach, takich jak sposób, w jaki „wydają się niezadowoleni” lub „niecierpliwi”. obserwacje nie są moje i pokonują części eksploracyjnej natury gry.

Metroid Prime z drugiej strony odpowiada na te antropologiczne wycieczki milczeniem. Lubić Niebo niczyje, istnieją obiektywne fragmenty informacji do wydobycia. Historia niektórych znalezisk archeologicznych jest na przykład prezentowana graczowi za pomocą podobnej funkcji skanera, którą można znaleźć w obu grach. Jednak większość gry pozostawia gracza na własnych urządzeniach, gdy wszystko ma znaczenie. Przygoda nie jest pozbawiona trudności i Metroid Prime odmawia trzymania się za ręce, gdy próbujesz rozwiązać tajemnicę całej planety i cywilizacji, która wcześniej ją zamieszkiwała.

Niebo niczyje to gra powierzchniowa. Nie mylić z „powierzchownym”, Niebo niczyje zaprasza pobieżny poziom eksploracji. „Jakie są te rośliny”, „czy mogę podsycać tym statkiem”, „jakie są te zwierzęta”, „Nazywam je Matt Kim Rhino.” To słońce wychodzi, wystrzeliwuje filozofię Metroid Prime Bardziej metodyczny proces.

Wszystko wraca do idei, co oznacza dla ciebie „eksploracja”. Jeśli, tak jak w przypadku starych kolonizatorów, celem jest odkrycie jak największej części zmapowanego wszechświata i umieszczenie na nim swojego imienia, to Niebo niczyje Będę cię zajęty przez dłuższy czas. Ale jeśli pomysł eksploracji całej cywilizacji, która istnieje poza twoim znanym zrozumieniem, i uczenia się wszystkiego, co jest na jej temat, bez robienia tego dla siebie, to Metroid Prime zasługuje na twoją uwagę.

Obie gry powinny być chwalone za poważną eksplorację kosmosu w dobie wirtualnych symulacji, ale kontrastują z nimi fascynujące badania.

$config[ads_kvadrat] not found