Dlaczego Vince Staples 'Summertime' 06 'jest albumem roku

$config[ads_kvadrat] not found

REASON - Sauce ft. Vince Staples

REASON - Sauce ft. Vince Staples
Anonim

W pewnym sensie Vince Staples jest raperem odpowiadającym filmowi Reflektor. Wiem, ale wysłuchaj mnie.

Zarówno jego muzyka, jak i ten film, który początkowo przypomina typową, hiperrealistyczną „Oscarową taryfę”, najpierw skanuje jako znajomy i prawie nieopisany: po prostu dobry, ale nic, co stawia nowy grunt.

Lubić Reflektor, Staples powoli kopie szpony w swoim debiutanckim albumie Def Jam, * Summertime 06 ”, który ukazał się pod koniec czerwca tego roku. Na początku jest po prostu lekko wciągająca, dając ci znajome, po prostu przyjemne uczucie. Trochę to trwa, zanim całkowicie zatracisz się w zapisie, ale kiedy z niego wyjdziesz, zdasz sobie sprawę, że doświadczenie było dość jedyne w swoim rodzaju.

Głos rekordu wymaga trochę czasu, aby się rozjaśnić. To właśnie Staples wskazywał na swoje poprzednie mixtape'y - szczególnie jego akrobatyczne teksty Shyne Coldchain duet - ale nigdy nie ma kontekstu w tak dopracowanym, usprawnionym formacie.

Co najbardziej uderzające w tym albumie, to początkowo jego spójność - prawie bez wysiłku. To nie działa jako album koncepcyjny, ale na pewno jako zestaw powiązanych ze sobą pomysłów muzycznych. To podwójny album, który zachowuje dobre elementy formatu i eliminuje złe. Istnieją różne stylistyczne punkty odniesienia, dziwne rozrywki i interludia oraz subtelne połączenia muzyczne w odległych częściach albumu, ale nic zbędnego.

Vince trzyma się szczególnego stylu wydrążonej produkcji w całym albumie. Charakteryzuje się chłodnymi, gęstymi uderzeniami elektroakustycznymi - które czasem przypominają złomowe koło perkusyjne - i bardzo ograniczoną paletą instrumentalną. Nie ma ciepłego centrum dla tych bitów, żadnych bogatych syntezatorów lub powoli budujących warstw, tylko surowe pętle grane. Ale nigdy nie stają się nudne. To niezwykłe, że Staples był w stanie skomponować uzupełniające dźwięki z tak zróżnicowanego zespołu producentów - od Cali G-funk kreatora DJ Dahi, po chicagowskie East Coast-minded No I.D., od cloud-rapowego innowatora Clams Casino.

Niektóre z Lato Najlepsze utwory - patrz „Norf Norf” i „Get Paid” - to zderzenia wrażliwości, gangsterski rap West Coast w żyłach YG, muzyka elektroniczna i inne sub-alternatywne hip-hopy. Wiele z tych piosenek przemierza linię oddzielającą dźwięki rapu od ciężkiego pułapki od ponurej muzyki industrialnej i post-punkowej. Tak więc w swojej subtelnej, konsternowanej i „świadomej” jakości Lato czuje się jak w rapie z lat 90., sama muzyka nie potwierdza tej tezy.

Niewielu to kłóci Lato’06 to album roku, choć dla niektórych był bliski. Płyta po prostu nie zwraca na siebie uwagi w sposób stylistyczny. Vince jest w tym przypadku mniej wyróżniającym się MC, mimo spostrzeganych i często przejmujących obserwacji. Na utworach śpiewających i śpiewających, takich jak „Lemme Know”, a nawet „Birds and Bees”, czuje się bardziej jak inny członek zespołu lub lider zespołu, niż wyraźny punkt centralny.

Trudno też zadzwonić Lato za ducha czasu album, ponieważ wciąż jest to płyta rozpowszechniana i uwielbiana przez hurtowych kibiców muzycznych i fanów rapu. Trafił tylko na # 39 w Hot 200 i nie pojawił się żaden z singli wykresów. Powszechnie uznany album Kendricka Lamara Pimpować motyla - która znalazła się na szczycie list przebojów i zawiera kilka singli z wykresami, w tym nominowany do nagrody Grammy „Alright” - posiada te wyróżnienia, i jest zarówno bardziej stylistycznie ambitny, jak i jawnie polityczny.

Z tych i innych powodów trudno śmiało twierdzić Lato’06 jako album roku. Być może dla niektórych nie wystarcza to, by opanować emocjonalne głębie. Dla niektórych być może wycinane przez Vince'a wybryki w sieci niweczą jego ładunek, a przynajmniej spowodowały, że bardziej przyciągają do takich płyt jak TPAB które mają więcej tajemniczości.

Ale pod względem integralności struktury muzycznej, sentymentu lirycznego, ogólnego pisania piosenek i kontroli, nic nie trzyma się tak dobrze jak Lato. Przyszłość DS2 i Młodzi bandyci Handel 6 podejdź bliżej i na pewno są blisko Lato jako przykłady awangardowych, dźwiękowo zunifikowanych pełnometrażowych wydawnictw rapowych, ale wszystkie mają dziwne momenty. Nie ma prawie żadnych błędów na zewnątrz Lato. Chwile, które na albumie wydają się słabsze lub niższe - powiedzmy „Summertime” - mogą stać się pasemkami po dłuższym słuchaniu.

Mogę tylko mieć nadzieję, że publiczność albumu Vince'a będzie z czasem śnieżna - że nie zostawimy początkowego szumu w 2015 roku. Być może nie wpłynęło to na niektóre z albumów rap, które są umieszczane nad tym listy na koniec roku lub nawet czuć definitywnie jak rywal # 1. Ale trudno byłoby nazwać bardziej doskonały album, który ukazał się w tym roku. Lato’06 jest przynajmniej godne osiedlenia się w kultowym klasyku.

$config[ads_kvadrat] not found