Edward Snowden nie potrzebuje twoich nagości

$config[ads_kvadrat] not found

Edward Snowden: How Your Cell Phone Spies on You

Edward Snowden: How Your Cell Phone Spies on You
Anonim

Edward Snowden dołączył do Twittera pod koniec września i od tamtej pory jest na dobrej drodze. Wyjechał z nieznanego wykonawcy z USA, szpiegiem, który siedzi za komputerem w wirtualnym lochu, by dostać się do kasyna Casanova, wygrzewając się w blasku reflektorów.

Średnio ma 16 000 nowych zwolenników Twittera dziennie i, podobnie jak ironista, którym się okazał, śledzi tylko jedno konto: NSA.Dostał nawet tego, kto miał @snowden, aby zrezygnować z klamki.

Wśród jego 1,75 miliona obserwujących istnieje podzbiór „wielbicieli” - mówiąc delikatnie. I jest galeria, rosnąca z dnia na dzień, o fanowskiej twórczości Edwarda Snowdena, czyli czasami NSFW. Cała ta atrakcja jest oczywiście zrozumiała: jest poszukiwanym człowiekiem, włóczęgą czuwającym i wydaje się, że ogólnie daje zero ruchów.

Przykro mi „panie”, bierze Snowden. „#AndIHaveAGirl”:

„Prezenty świąteczne” są pochlebne, panie, ale FBI ma nakaz. #AndIHaveAGirl

- Edward Snowden (@Snowden) 18 stycznia 2016 r

Można postulować, że jest to kolejna faza jego planu nakłaniania innych potencjalnych informatorów. Powiedz grupie 10 przeciętnych Amerykanów, że jeśli ujawnią te poufne dokumenty, wykonają niesamowitą i nieobliczalną usługę dla swoich współobywateli, a ty możesz uchwycić wyobraźnię jednego. Obiecaj grupie 10 przeciętnych Amerykanów stosy honoru i pochwały oraz szacunek dla tego samego czynu, a możesz zmotywować trzech z nich; pozostałych siedmiu zapyta, ile pieniędzy w nich jest dla nich.

Obiecaj tej samej grupie Amerykanów stale rosnącą nagrodę - ahem - „wielbiciele”, a prawdopodobnie przyciągniecie ośmiu.

Na refleksję Twitter jest podobny do sprawdzania poczty innych osób.

- Edward Snowden (@Snowden) 18 stycznia 2016 r

Pokorna przechwałka Snowdena służy zatem zarówno zachęceniu jego rodaków, jak i zdobyciu punktów w związku. Oto krótka lista (publicznych) rzeczy, które dziewczyna Snowdena, Lindsay Mills, już znosi:

  • Niewyjaśnione zniknięcie Snowdena
  • Wymuszona dezercja
  • Wieczny nadzór

Teraz dodajmy do tej listy „stały zapas nieznajomych wślizgujących się w DM Snowdena” i zaczynamy szanować siłę ich związku.

John Oliver może jednak posiadać tytuł, ponieważ, w przeciwieństwie do tych wirtualnych pozerów, faktycznie dał Snowdenowi osobiście zdjęcie. A potem Oliver użył tego knebla, aby pokazać, dlaczego ci bezwstydni ludzie z Twittera nie powinni wysyłać aktów. W szczególności nie Snowdenowi, który, jak wskazuje, jest prawdopodobnie jednym z bardziej doświadczonych ludzi na świecie.

$config[ads_kvadrat] not found