Retro Romans kosmicznych walentynek ukrył amerykański niepokój lat pięćdziesiątych

$config[ads_kvadrat] not found

#20 The Sims 4 - NIEDOSZŁY ŚLUB I PODWÓJNE ROZSTANIE (Mrużka)

#20 The Sims 4 - NIEDOSZŁY ŚLUB I PODWÓJNE ROZSTANIE (Mrużka)
Anonim

W 1962 roku, pięć lat po wystrzeleniu Sputnika i siedem lat przed pojawieniem się ludzi na Księżycu, Prezydent John F. Kennedy zwrócił się do grupy polityków, naukowców i studentów Rice University.

„Eksploracja przestrzeni będzie kontynuowana, bez względu na to, czy do niej dołączymy, czy nie, i jest to jedna z największych przygód wszechczasów” - powiedział Kennedy. „Cóż, jest tam przestrzeń i będziemy ją wspinać, a księżyc i planety są tam, a nowe nadzieje na wiedzę i pokój są tam”.

Uczucia Kennedy'ego do kosmosu były romantyczne - ostatnia granica była powszechnie uważana za najbardziej ekscytującą przygodę dla ludzkości. Ten romans wielkich snów i możliwości płynął do wielu kanałów Ery Kosmicznej, ale być może żaden nie był tak uroczy jak kosmiczna walentynka.

Szczyt epoki kosmosu jest ogólnie uważany za połowę lat 50. do końca lat 60. XX w., Budując impet wynalezienia rakiet napędzanych cieczą w latach trzydziestych XX wieku i wynikający z tego boom zainteresowania popkulturą kosmiczną.

Obsesja na punkcie przyszłości i technologii, która doprowadzi nas do tego, ogarnęła Stany Zjednoczone i przeniknęła do niemal każdego kulturowego artefaktu: mody, architektury, zabawek, sztuki. Walt Disney zatrudniał konsultantów ds. Lotów kosmicznych podczas projektowania rejsów rakietowych Tomorrowland w 1955 roku, a autor piosenek Bart Howard „Fly Me to the Moon” stał się tak popularny, że mógł żyć z tantiem do końca życia. Sputnik I, pierwszy sztuczny satelita, który z powodzeniem wszedł na orbitę, rozpoczął kulturową lawinę jak bardzo niewiele obiektów nieożywionych przed lub od tego czasu.

„Dla mnie wczesna epoka kosmiczna splotła się z poczuciem niemal nieograniczonych możliwości młodości - ekscytacją odkrycia, urokiem przygody, wyzwaniem rywalizacji, zaufaniem do mistrzostwa”, pisze historyk Emily Rosenberg w NASA Pamiętając epokę kosmiczną. „Przekraczanie atmosfery Ziemi i przyciąganie grawitacyjne, tak wzbudzające emocje, że eksploracja kosmosu stała się intensywnym kulturalnym zajęciem”.

Podczas gdy ich rodzice zostali pochłonięci przez bardziej złowrogie obawy związane z zimną wojną, dzieci czerpały korzyści z projektu epoki kosmicznej. Wyposażenie placów zabaw dla dzieci zamieniło się w rakiety i sztuczne powierzchnie Księżyca; Dzieci z wyżu demograficznego czytają komiksy o tematyce kosmicznej i słuchają dramatów radiowych o tematyce kosmicznej. Doskonała burza reform edukacyjnych i zamiłowanie do obchodów Walentynek sprawiły, że dzieci w latach sześćdziesiątych dzieliły się walentynkami, czytając „Jesteś poza tym światem” i „W moim sercu jest miejsce!”

„W latach 60. Walentynki były czymś, co obchodzono w szkołach w całym kraju” - opowiada historyk kultury Robert Thompson Odwrotność. „A co jeszcze działo się w szkole w tym czasie? Dzieci śledziły wyścig kosmiczny, czasami jako część programu nauczania. ”

Thompson, dyrektor Bleier Center for Television and Popular Culture na Syracuse University, mówi, że każdy w szkole podstawowej w latach 60. prawdopodobnie mógłby opisać scenę, w której w dniach startu rakiety ich nauczyciel rozłożył na nim wózek z telewizorem aby klasa mogła wziąć udział w odliczaniu.

„Idealne byłoby połączenie dzieci walentynkowych, kosmicznych i szkolnych” - mówi Thompson. „Zwłaszcza, że ​​walentynki są prawie jak pusty łupek - są dobrym sposobem na znalezienie tego, co jest obecnie w psychice Ameryki. Lata 60. były okresem, w którym historia przestrzeni jest bardzo ważna w amerykańskim sercu i duszy ”.

Z perspektywy czasu cień Sputnika stanowił pilny apel o amerykańską edukację STEM, aby odeprzeć Sowietów. Ale program nauczania w klasie w centrum był powolny. Prezydent Dwight Eisenhower początkowo sprzeciwiał się dalszej pomocy federalnej na rzecz edukacji. Kiedy ZSRR wzrósł, Amerykanie zastanawiali się, czy ich dzieci rzeczywiście były przygotowane na przyszłość. To pobudziło „wielką gorączkę reformy edukacji”, według Rosenberga, która ostatecznie skłoniła Eisenhowera do uchwalenia ustawy o edukacji narodowej w 1958 r., Która przeznaczyła miliard dolarów w ciągu siedmiu lat na nauczanie umiejętności „niezbędnych dla obrony narodowej. ”

Te niepokoje są osadzone w Valentines ery, jeśli spojrzeć poza romantyzm przygody. Thompson wspomina o tym, że „nie zamierzasz robić grzybkowych obłoków Valentines” i to prawda - astronauta-hełm w chłopcach, dziewczynach i kociątach nie sprawia wrażenia satelitarnych bomb.

Zapytałem Thompsona, czy uważa, że ​​w przestrzeni jest coś romantycznego, i zatrzymał się, zanim odpowiedział tak - ale nie w sposób „całusowy”.

„Ostateczna granica to romantyczna koncepcja, a przestrzeń często stanowiła tło dla romantycznych przerywników, całowania pod gwiazdami i tego typu rzeczy” - mówi Thompson. „Ale znowu nie są to walentynki galaktyk, skupione na tajemnicy przestrzeni. Chodzi o technologię zdobywania przestrzeni, która jest anty-romantyczna ”.

Stanowią one wyraźny kontrast między, powiedzmy, walentynkami pchniętymi przez Europejską Agencję Kosmiczną w zeszłym roku w sprawie mgławic i pasa Oriona. Są też inni niż Gwiezdne Wojny Walentynki i tatuaże, które dzieci w szkole podstawowej zdobywają w 2016 roku.

Margaret Weitekamp, ​​autorka i kuratorka Społecznego i kulturalnego wymiaru kolekcji lotów kosmicznych w Narodowym Muzeum Lotnictwa i Kosmosu, opowiada Odwrotność że podczas gdy astronauci o różowych policzkach wyblakli do kiczu, przestrzeń nadal odgrywa ważną rolę w romantycznych wyobrażeniach ludzi.

„Przestrzeń kosmiczna w latach 50. była dosłownie pusta i nowa”, mówi Weitekamp. „Teraz żyjemy w świecie, w którym rzeczy w naszym codziennym życiu są wspomagane i zarządzane przez satelity znajdujące się na stałej orbicie wokół tej planety”.

Przemysł lotniczy rozwinął się, a nasza popkultura to odzwierciedla. Weitekamp zauważa, że ​​lata 50. i 60. były wyjątkowym wiekiem, w którym fantazja i rzeczywistość lotów kosmicznych zasadniczo się połączyły. Dziś ta fantazja przeżywa odrodzenie w science fiction, podczas gdy przemysł kosmiczny szybko się rozwija.

„Widzimy więcej różnych rodzajów eksploracji kosmosu, w rzeczywistości niż kiedykolwiek wcześniej i być może głębia i różnorodność tego, co dzieje się obecnie, nie przekłada się na to, co ludzie będą chcieli umieścić na walentynce”, mówi Weitekamp. „Ale nie sądzę, żeby to było z powodu braku interesujących, optymistycznych i ambitnych rzeczy, które są robione”.

$config[ads_kvadrat] not found