„Szybcy i wściekli: Tokio Drift” jest na Netflix i to jest ważne

$config[ads_kvadrat] not found

Najlepsze filmy akcji 2019 - Pełne filmy 2020 hd

Najlepsze filmy akcji 2019 - Pełne filmy 2020 hd
Anonim

Czy ostatnio byłeś w kinie? Oszołomiony i przygnębiony tym najlepszym filmem w multipleksach tego lata Płycizny ? Może nadszedł czas, aby zaoszczędzić pieniądze i rzeczywiście oglądać niektóre kino na tej subskrypcji Netflix mama znajomego twojego przyjaciela płaci za każdy miesiąc. Dobra wiadomość: pierwszy nowy dodatek nie będący Netflix-Studios, który naprawdę warto oglądać, w pewnym momencie właśnie trafił na serwis streamingowy: niezrównana trzecia iteracja Szybcy i wściekli franczyzowa, Tokio Drift.

W pewnym sensie 2006 r Tokio Drift (który w tym roku kończy dziesięć lat) zasugerował kierunek franczyzy, która nigdy nie była gotowa do wykonania na serio: dziki objazd w inne miejsce, skupiony na dyskretnej opowieści bocznej, z minimalnymi powiązaniami z pierwszymi dwoma filmami. Ostatecznie, Szybcy i wściekli objąłby swoją mitologię, a filmy stałyby się kręconymi, zespołowymi eposami; chronologia ujęta w serii 10 filmów (w tym Preludium naładowane turbo i Los Bandoleros) umieszcza wydarzenia z Tokio Drift ósmy w ich chronologii.

Dobra rzecz Tokio Drift to było w tym momencie Szybcy i wściekli historia, nikt nie zdradził chronologii. Ze swoją niesamowitą i cudownie inwazyjną ścieżką dźwiękową Terikayi-Boyz-and-Pharrell Tokio Drift była niesamowitą zabawą z dynamiczną obsadą głównie japońskich aktorów i zabawnym szyfrem Seana Boswella (Lucas Black) w hot-racing hot seat, być może jest to najprostsza zabawa w F&F seria.

Niestety, był to również najmniej udany rozdział w amerykańskiej kasie, być może z powodu braku mocy gwiazd i letnich recenzji, choć zabił w innych krajach (jego ścieżka dźwiękowa osiągnęła Top Ten austriackich list przebojów). Później, Szybcy i wściekli filmy również zostały skapitalizowane Dryf Kult po, ożywiając niespokojne, ale zawsze miłe sideman Han Seoul-Oh (grany przez Sung Kanga) - film Mercutio, zasadniczo - na trzy filmy.

Takashi - znany również jako DK San („DK”, oczywiście dla „Drift King”) - jest jednym z najbardziej wyróżniających się przeciwników serii i najbardziej godnym pozazdroszczenia umiejętnościami znaku towarowego: potęgą tytułowego dryfu, wykonane w eleganckim, podnoszącym włosy zwolnionym tempie na przepaści wspaniałych japońskich klifów.

Tokio Drift był także wtedy komercyjnym przełomem niezależnego reżysera Justina Lin. Podjął franczyzę w kierunku sukcesów o setkach milionów, którymi cieszy się dzisiaj - jako najbardziej udana seria Universal Studio - kierując czwartym, piątym i szóstym filmem.

Koszt jego unikalnych, egzotycznych ambicji - znak młodego reżysera próbującego stworzyć charakterystyczny wszechświat w ramach serii - skończyłby się zmianą kierunku serii, być może na mniej interesujące. Jego stosunkowo marny powrót spowodował, że Vin Diesel powrócił jako główny bohater serii w następnym filmie. Pozostał więc dla Szybcy i wściekli filmy z ostatnich dziesięciu lat.

Gdyby to pozostało bardziej serią antologii batshitów, kto wie, jaka jest średnia Szybcy i wściekli film wyglądałby dzisiaj. Prawdopodobnie nie dotarłoby do dzisiejszego niezwykle nieprawdopodobnego przebiegu ośmiu pełnometrażowych filmów - ale może być mniej liczb.

Zegarek Szybcy i wściekli: Tokio Drift (i oryginał Szybcy i wściekli) na Netflix teraz.

$config[ads_kvadrat] not found