Jak „Moby Dick” zainspirował projekt dźwiękowy „Mad Max: Fury Road”

$config[ads_kvadrat] not found

Mad Max: Fury Road Official Retaliate Trailer (2015) - Charlize Theron, Tom Hardy Movie HD

Mad Max: Fury Road Official Retaliate Trailer (2015) - Charlize Theron, Tom Hardy Movie HD
Anonim

W zatłoczonym morzu ciężkich hitów CGI Mad Max: Fury Road był powiewem świeżego powietrza dla zwolenników praktycznych efektów. Poza wszystkimi słodyczami do oczu, było też mnóstwo niesamowitych efektów dźwiękowych do słuchania. Projektant dźwięku filmu, Mark Mangini, nominowany do Oscara za najlepszą edycję dźwięku, dogonił publiczną stację radiową 89.3 KPCC w Południowej Kalifornii i wyjaśnił, że czerpie inspirację z organicznych efektów dźwiękowych filmu od amerykańskiego zapalonego klasyka.

„Miałem taki pogląd, że sama ciężarówka była alegorią Moby Dick, powiedział KPCC. „Jeśli się nad tym trochę zastanowić, zobaczyliśmy Immortana Joe - przywódcę partii wojennej - jako kapitana Achaba. Chętnie zabija wielkiego białego wieloryba - War Rig.

Aby połączyć ten ogromny związek ssaków, Mangini po prostu zabrał dźwięki wielorybów i dopasował je do odpowiednich ciężarówek napędzanych lub otaczających kultowego złoczyńcę filmu, Immortana Joe. „Chcieliśmy uosabiać go jako tę olbrzymią, warczącą, oddychającą, ryczącą bestię” - wyjaśnił. „Musiał być osadzony w rzeczywistości, ale chcieliśmy, żeby był czymś więcej, więc zaprojektowaliśmy dźwięki wielorybów, aby zagrać pod tymi wszystkimi dźwiękami ciężarówek, aby uosabiać prawdziwe dźwięki i uosabiać je”.

Używanie dźwięku organicznego do podkreślania zdecydowanie nieekologicznych rzeczy na ekranie to stara sztuczka filmowa, która po prostu się wyrównuje Fury Road z klasycznymi filmami z przeszłości. Steven Spielberg najsławniej umieścił stary efekt dźwiękowy ryku dinozaurów w obliczu śmierci rekina w jego proto-hicie, Szczęki w 1975 r.

Jeśli chodzi o Manginiego, chciał po prostu przynieść Moby Dick dom alegoryczny, szczególnie w scenie, w której War Boy Nux poświęca się, by uratować Maxa i Furiosę, pomagając zniszczyć ogromną apokaliptyczną karawanę Joe.

„Wchodzimy w piękną sekwencję w zwolnionym tempie, przypominającą balet, podczas gdy War Rig wynurza się i obraca się na bok, i rozbija. Wszystkie te dźwięki nie mają tam realistycznych dźwięków. To są wszystkie dźwięki wielorybów i właściwie spowolnione dźwięki niedźwiedzia - powiedział. „Chcieliśmy powiedzieć publiczności:„ To jest śmierć. To jest śmierć wielkiego białego wieloryba. Wszystko, co słyszysz, gdy przewraca się w zwolnionym tempie, to ostateczny grzechot śmierci umierającego stworzenia. To było po prostu właściwe brzmienie ”.

Jeśli tylko jedna z minimalnych linii dialogowych, jakimi mówił Tom Hardy, brzmiała: „Zadzwoń do mnie Max”, to to Moby Dick porównanie byłoby kompletne. A może Doof Warrior to Queequeg? Niestety, następnym razem, gdy obejrzysz ten film, będziesz musiał poszukać dźwięków wieloryba. Obecnie jest dostępny na Blu-ray i DVD.

$config[ads_kvadrat] not found