I Am a Hero 'to japońskie „The Walking Dead”

$config[ads_kvadrat] not found

Bonnie Tyler - Holding Out For A Hero (Official HD Video)

Bonnie Tyler - Holding Out For A Hero (Official HD Video)

Spisu treści:

Anonim

Zombie są coraz dłuższe w zębach w Stanach Zjednoczonych. The Walking Dead nadal jest juggernautem telewizji kablowej, ale w większości popkultura się rozwija. Słyszałem, że demony mogą być kolejną wielką straszną rzeczą.

A jednak Japonia nadal obejmuje nieumarłych. Podczas gdy zombie nawiedzają Japonię w franczyzach gier wideo, takich jak Capcom Resident Evil i kultowe filmy, takie jak Ryuhei Kitamura Przeciw, to czarno-biała powieść graficzna - tak jak The Walking Dead - to sprowadza nieumarłych na inne media Japonii. Wchodzić: Jestem bohaterem, horror-satyra z Chłopcy w biegu twórca Kengo Hanazawa.

Manga uruchomiona w 2009 roku i nadal działa, Jestem bohaterem podąża za 35-letnim Hideo Suzuki, niedoświadczonym artystą komiksowym, który próbuje przetrwać apokalipsę zombie. w odróżnieniu The Walking Dead lub 28 dni później, Hanazawa Jestem bohaterem poświęca swój słodki czas na ustalenie przyziemności życia Suzuki w niezwykle realistycznej Japonii. Filary establishmentu nie zawalają się aż do momentu, gdy cały pierwszy omnibus, wydany przez Dark Horse Comics zaledwie kilka miesięcy temu.

Filmowa adaptacja na żywo zachwyciła SXSW na początku tego roku, więc to tylko kwestia czasu, zanim najlepsza dotychczasowa praca zombie w Japonii zacznie zarażać Zachód. Jeśli chcesz być nieco przed krzywą (nieważne, że komiks działa już od siedmiu lat), oto Twój oficjalny, wolny od spoilerów 101 Jestem bohaterem.

Kim jest Hideo Suzuki?

Z nazwą tak popularną jak „Joe Henry” lub „Mary George”, Hideo Suzuki jest przegrany z bronią żyjącą we współczesnej Japonii. Nieśmiały i antyspołeczny, Hideo często halucynuje wyimaginowanych ludzi, z którymi może rozmawiać, ale całkowicie ssie prawdziwe interakcje. Ma dziewczynę, ale fakt, że utrzymuje kontakt ze swoją byłą - rywalizującą twórczynią mangi - wywołuje u Hideo poczucie profesjonalnej i osobistej bezsilności, który lamentuje, że jest „postacią poboczną” w swojej własnej historii.

Poza mangą, która według Hideo jest jedną z niewielu dziedzin, w których Japonia dominuje w globalnej kulturze popularnej, Hideo trzyma się swojego legalnie posiadanego karabinu, co daje mu poczucie tożsamości. Biorąc pod uwagę obecny dyskurs narodowy w Ameryce, trudno jest zrozumieć rzadkość broni palnej i fetyszyzację broni, ale posiadanie przez Hideo jednego echa przypomina, jak on sam czuje się (nigdy nie widzimy go w klubie strzeleckim, do którego należy). Czy zamierzone czy nie, Jestem bohaterem czyta się jak przypadkowa alegoria lub obca satyra dobrego faceta z mitem o broni, ponieważ pistolet pozwala Hideo przetrwać chaotyczny nowy świat.

Twórca Kengo Hanazawa to nieznana nazwa poza Japonią i Jestem bohaterem to tylko jego trzecia seria. Ale już Hanazawa wytrawia tożsamość jako nowy autor mangi, co jest zabawne, biorąc pod uwagę, że bohater Hideo ma nieuchwytne marzenia o zrobieniu tego samego.

Szybkie słowo o sztuce

Kiedy jest manga na temat artysty mangi, trzeba oczekiwać, że sztuka będzie dobra. Jestem bohaterem to pięknie narysowana książka, ale jest też brzydka. To ma znaczenie. Hanazawa podchodzi do swojej serii z niewolniczym oddaniem realizmowi. W medium często definiowanym przez przesadę jest mało ekspresjonizmu lub elementów kreskówkowych: halucynacja przyjaciela Hideo i jego dziewczyna Takkeo wyglądają najbardziej „z kreskówek”, złowrogo ilustrując, że nie ma miejsca na tym świecie.

Realizm sprawia, że ​​Hideo wygląda brzydko i żałośnie; chcesz go uderzyć, kiedy je i rozmawia ze sobą, lub jest bezużyteczny, gdy zombie atakuje jego biuro. Skoro już o tym mowa, zombie w książce to absolutny koszmar. The Walking Dead jest makabryczny, ale ma styl. Jestem bohaterem nie ma dostrzegalnego stylu, ale monstrualny realizm, a na wszystkich gnijących ciałach będziesz chory na wszystkie otwarte pory i pełzające robaki.

Zanurz się

Pomiędzy niedostatkiem broni i utrzymaniem kultury mangi przez Hideo w jego długich, wyczerpujących rozmowach z samym sobą, jest wiele komentarzy społecznych unikalnych dla Japonii (przepraszam za kalambur) w Jestem bohaterem. Ale nikt nie musi studiować socjologii przed sprawdzeniem komiksu zombie.

Tłumaczenie z Dark Horse w języku angielskim sprawia, że ​​historia Hideo staje się dostępna. Książka jest oczywiście hitem w jej ojczystym kraju - zastanawiam się, czy publiczność i profesjonaliści w przepracowanym przemyśle widzą się w Hideo, który po raz kolejny jest ironiczny, ponieważ jest nikim - ale Jestem bohaterem ma potencjał, by być potworem gdzie indziej. Będą niesmaczne typy, które odnoszą się do Hideo pomimo (lub z powodu) jego samotnej obrzydliwości, ale w świecie zaludnionym przez tego samego rodzaju zombie, i zbyt wielu z nich, stoi Hideo, zamknięty i załadowany i inny.

$config[ads_kvadrat] not found