Implanty neuronowe mogą pozwolić hakerom porwać twój mózg

$config[ads_kvadrat] not found

Połączenie komputer-mózg w ciągu roku powiedział Elon Musk. Znak bestii coraz bliżej.

Połączenie komputer-mózg w ciągu roku powiedział Elon Musk. Znak bestii coraz bliżej.
Anonim

Prędzej czy później większość ludzi będzie nierozerwalnie związana z technologią, której używa. Implanty nerwowe - małe komputery lub urządzenia, które łączą się bezpośrednio z neuronami w mózgu - nie są jeszcze powszechną rzeczywistością, ale technologia istnieje i kładzie się nacisk na to, aby nasze mózgi zsynchronizowały się z maszynami w najbliższej przyszłości.

Ale tam, gdzie są komputery, są hakerzy komputerowi, a eksperci twierdzą, że rozprzestrzenianie się implantów nerwowych i innych urządzeń symbiotycznych, takich jak rozruszniki serca i implanty ślimakowe, stwarza nowe zagrożenia dla powiększonych ludzi.

26 lipca Pew Research Center opublikowało opracowanie na temat tego, w jaki sposób Amerykanie wierzą, że nauka i technologia wpłyną na wyniki ludzkie w przyszłości. W skrócie: Amerykanie są przerażeni negatywnym potencjałem biotechnologii. Pew odkrył, że więcej osób martwi się niż entuzjastycznie podchodzi do ulepszeń fizycznych, takich jak edycja genów, implanty chipów mózgowych i syntetyczna krew.

50-letnia kobieta w Phoenix poszła tak daleko, że zasugerowała, że ​​technologia czyni ludzi zbyt podobnymi do robotów.

„Stajemy się robotami, czy tym właśnie stanie się całe społeczeństwo?” Zapytała. „A potem niedługo ktoś włamie się do systemu komputerowego, z którym się łączysz i rzucisz do mózgu małego wirusa, a potem co? Tracisz swoją tożsamość jako osoby ”.

Co zaskakujące, kobieta z Arizony mogła dotknąć prawdy. Być może nie mamy pełnych „headjacków”, takich jak Neo Macierz w 1999 r., ale niektóre postępy biotechnologiczne zbliżają nas do siebie.

Jeden z najpopularniejszych implantów nerwowych, implant ślimakowy, pozwala osobom słabo słyszącym i głuchym usłyszeć.

„Implanty ślimakowe zmieniły świat dla osób niesłyszących”, dr Richard Tyler. mówi profesor otolaryngologii na University of Iowa Odwrotność. „Bez tej technologii wielu z nich w ogóle nie słyszy”.

To przekształciło społeczeństwo, ale potwierdza obawy Feniksa.

„Powiedziawszy to”, kontynuował Tyler, „Urządzenia te łączą się teraz z sygnałami zewnętrznymi, takimi jak telefony i komputery, i mogą przesyłać sygnały, aby wysyłać dźwięki fal i muzykę bezpośrednio do swoich implantów”.

Telefony, jak dobrze wie świat, mogą zostać zhakowane. Hipotetycznie telefon podłączony do implantu ślimakowego może zostać zhakowany równie łatwo, a haker może wysłać sygnały bezpośrednio do implantu.

Ponieważ coraz więcej urządzeń łączy się z telefonem osoby za pośrednictwem Internetu rzeczy, hacki stają się jeszcze łatwiejsze. Połączone urządzenia w udostępnionej sieci dzielą luki, ponieważ działają na najsłabszej teorii człowieka. Nawet jeśli niektóre z twoich urządzeń są mocno chronione, najsłabszy z nich podłączony do sieci może dać dedykowanemu hakerowi drogę do całości. A ponieważ podłączone urządzenia rozszerzają się z urządzeń gospodarstwa domowego na implanty cybernetyczne, Internet Rzeczy może stać się śmiertelny.

„Kiedy mówisz o zagrożonych życiach, zmienia to grę”, mówi Ted Harrington, partner w Independent Security Evaluators i organizator DEF CON w IoT Village Odwrotność. „Problemy osoby narażającej urządzenie na atak w moim domu - to mój numer ubezpieczenia społecznego lub mogą zobaczyć moje dziecko. Jest inaczej, jeśli ludzie mówią teraz, że może mnie zabić. ”

Włamanie do bezprzewodowo połączonego implantu ślimakowego cię nie zabije, ale włamanie do rozrusznika zdecydowanie mogłoby.

Dzisiejsze podstawowe implanty ślimakowe (te bez łączności bezprzewodowej) komunikują się tylko z jednej strony czaszki do drugiej, a „jest bardzo mało prawdopodobne”, że ktoś mógłby skorzystać z tego połączenia, mówi Tyler.

Implanty ślimakowe to jednak początek. W przyszłości lekarze i naukowcy mogą być w stanie rozprowadzać zmieniające się wzorce światła lub substancje chemiczne w mózgu poprzez implanty neuronowe, co komentator Pew uznałby za wysoce niepokojący.

W lipcu 2015 r. Naukowcy z Washington University i University of Illinois odkryli, że mogą kontrolować ruchy myszy za pomocą implantu sterowanego zdalnie w mózgu myszy. Implant miał tylko jedną dziesiątą wielkości ludzkiego włosa i mógł dawkować leki i impulsy światła, dzięki czemu mysz działała i poruszała się w określony sposób.

Badania na myszach nie zawsze przekładają się na ludzi, ale zapewniają działającą teorię tego, co jest możliwe w mózgach ssaków.

Jedną z najbardziej oczywistych (i najmniej zaawansowanych technologicznie) kwestii, które mogą się pojawić, jest to, że ktoś ze złośliwymi zamiarami fizycznie uzyskał kontrolę nad kontrolerem neuronowym. Ale Harrington mówi, że urządzenia bezprzewodowe otwierają implanty neuronowe z odległych włamań.

Gdyby głowa państwa korzystała z implantu neuronowego z powodów zdrowotnych lub osobistych, rosyjscy hakerzy włamujący się do serwera poczty elektronicznej byliby najmniej zmartwieniami tego kraju.

Coraz więcej obowiązków przenosi się na komputery. To pozwala na bezprecedensowe osiągnięcia. Według Stephena Wu i Marca Goodmana pozwala to również na bezprecedensowe zagrożenia bezpieczeństwa. Wu jest partnerem w kancelarii prawniczej w Dolinie Krzemowej, a Goodman jest założycielem Future Crimes Institute.

„Ludzie wydają się nie mieć ograniczeń, jeśli chodzi o znalezienie sposobów na zaatakowanie skomputeryzowanych urządzeń, które wymyślili inni”, napisali Goodman i Wu w „Neural Implants and Ich Legal Implications” opublikowanym w magazynie prawniczym American Bar Association.

Choć prawdopodobnie jeszcze kilka lat dzieli nas od bycia codziennym niebezpieczeństwem, przyszłość hakowania neuronowego nie jest trudna do wyobrażenia. Film „Hyper-Reality” Keiichiego Matsudy pokazuje niebezpieczeństwa świata kierowanego przez komputery, gdzie ludzie są nierozłączni z technologią.

Wraz z postępem technologii implanty neuronowe mogą zmieniać życie, wzmacniać zmysły i leczyć niepełnosprawności. Ale jeśli nie są odpowiednio zabezpieczone, mogą tworzyć wspomnienia, myśli i rzeczy, które czynią nas ludźmi wrażliwymi na kilka linii kodu. Podczas gdy postęp technologiczny prawdopodobnie przyniesie korzyści ludzkości na dłuższą metę, 60% Amerykanów, którzy obawiają się biotechnologii, może mieć rację. Nie musimy być luddytami, ale powinniśmy mieć realistyczny pogląd na to, co może się stać dalej.

$config[ads_kvadrat] not found