Twój namiot jest pełen chemikaliów, ponieważ niektórzy głupcy podpalają go

TWICE "Feel Special" M/V

TWICE "Feel Special" M/V
Anonim

Znasz tego przyjaciela, który często łamie dym i nieświadomie stwierdza, że ​​wychodzi „na świeże powietrze?” Jeśli lubisz biwakować, jesteś tym facetem. Oto dlaczego: Namioty są spryskiwane środkami zmniejszającymi palność, zanim zostaną sprzedane, ponieważ ludzie są kiepscy w przestrzeganiu wytycznych, takich jak „Z miłości do Boga, nie powinieneś gotować w swoim namiocie”. Co to znaczy? Prawie tyle, że spędziłeś tę noc w lesie wdychając toksyczne chemikalia.

Nowe badanie opublikowane w Nauka o środowisku i technologia odkrył, że kempingi są regularnie narażeni na działanie toksycznych substancji chemicznych, ponieważ producenci traktują tkaniny namiotowe środkami zmniejszającymi palność.

Naukowcy przeanalizowali wymazy ze skóry ochotników, którzy ustawili 15 różnych namiotów, a także próbki powietrza z namiotów. Najczęściej stosowanymi związkami zmniejszającymi palność były fosforany organiczne, neurotoksyna, która jest również stosowana jako pestycyd i była powiązana ze śmiercią co najmniej 25 dzieci w Indiach.

Poziomy tych związków na rękach ochotników, którzy zakładali namioty, były do ​​29 razy wyższe niż wcześniej. Próbki powietrza sugerowały, że osoba śpiąca w namiocie przez osiem godzin wdychałaby od kilku do 400 nanogramów tych substancji chemicznych na kilogram masy ciała. To wciąż jest poniżej dopuszczalnej dziennej dawki ustalonej przez amerykańską Komisję ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich, która wynosi 5 mikrogramów na kilogram masy ciała, ale naukowcy twierdzą, że rozpoznanie wszystkich źródeł narażenia jest ważne, ponieważ efekty kumulują się. Niemowlęta i dzieci są szczególnie narażone na narażenie i skutki zdrowotne.

Coraz częściej wartość chemikaliów trudnopalnych w tkaninach domowych, meblach i elektronice jest przedmiotem debaty, ponieważ niektórzy eksperci wątpią w ich skuteczność, a inni wskazują na zagrożenia dla zdrowia.

Jeśli chodzi o namioty, unikanie stawiania otwartego ognia w naszych namiotach jest o wiele bardziej skutecznym rozwiązaniem niż chemikalia, jeśli chodzi o unikanie budzenia się w kuli płonącego, stopionego plastiku.