Naukowcy udający, że żyją na Marsie, opuszczają kopułę po 8 miesiącach, aby wziąć kąpiel

$config[ads_kvadrat] not found

Wymowa w języku niemieckim

Wymowa w języku niemieckim
Anonim

Po ośmiu miesiącach w kopule na zboczach hawajskiego wulkanu Mauna Loa, sześciu naukowców w końcu przestało udawać, że są na Marsie. Oznaczało to ponowne wprowadzenie do wszystkich udogodnień stworzonych przez kąpiele, brzoskwinie i, no, diabelskie jaja, krok w górę z sześciominutowych pryszniców tygodniowych i kosmicznego jedzenia.

Sobota zakończyła trzecią misję z wspieranego przez NASA Hawaii Space Exploration Analog and Simulation lub HI-SEAS. Scammy crowdsourced Mars planuje na bok, jest sporo załamań, które należy wyeliminować, zanim rozpocznie się poważna wyprawa na Czerwoną Planetę. (Jeden duży problem? Promieniowanie, ponieważ Mars nie może utrzymać świecy na magnetosferze osłaniającej Ziemię.) Podróż na Marsa nie będzie tylko wyzwaniem technologicznym - podobnie jak wielkie ekspedycje z przeszłości, będzie również opodatkować odkrywców również psychicznie. Aby lepiej radzić sobie z depresją i izolacją, w tym miejscu wkraczają misje takie jak HI-SEAS. Te kopuły symulują środowisko, w którym astronauci muszą się dogadać, nawet jeśli Dave ciągle zniekształca liofilizowane chili.

Obserwatorzy polegali na ankietach, trackerach biometrycznych i kamerach bezpieczeństwa, aby upewnić się, że sztuczni Marsjanie trzymają głowy. Aby to było bardziej realne, naukowcy musieli nosić kombinezony kosmiczne za każdym razem, gdy zapuszczali się na zewnątrz - co, na wysokości 8000 stóp nad wulkanem, robi niezwykłe wrażenie Marsa. „Kiedy po raz pierwszy wyszliśmy przez drzwi, strasznie było nie mieć na sobie garnituru”, powiedziała doktorantowi Purdue University, pracownikowi Jocelyn Dunn.

$config[ads_kvadrat] not found