„Basen w kształcie księżyca” Radiohead to ton poematu do Oksfordu w Anglii

$config[ads_kvadrat] not found

Radiohead - Fake Plastic Trees | Live in Oxford 2001 (Soundboard audio)

Radiohead - Fake Plastic Trees | Live in Oxford 2001 (Soundboard audio)
Anonim

Kiedy przez rok mieszkałem w Oksfordzie w Anglii, nigdy nie widziałem jego najsłynniejszych mieszkańców. W roku 2003 w 2004 roku członkowie Radiohead koncertowali po całym świecie Witaj Złodziejowi. Zanim wyjechałem za granicę, widziałem ich w Red Rocks, a potem raz za granicą poleciałem do Dublina w grudniu na dwie noce w Point (obecnie 3Arena). (Londyńskie koncerty od razu się wyprzedały i zresztą było to dobry pretekst, by wypić trochę Guinnessa i usłyszeć tysiące dumnych irlandzkich obywateli śpiewających „Pływam w dół Liffey” podczas „Całkowicie zniknąć”). Nawet gdy osobiście skorzystałem z solidnego harmonogramu koncertów grupy, nie mogłem pomóc, ale czułem się zawiedziony, że nie udało mi się zobaczyć jednego z moich ulubionych zespołów spacerujących po małym miasteczku.

Spędziłem tam czas pijąc w pubach, jeżdżąc na rowerze, studiując filozofię i teologię w Mansfield College (Uniwersytet Oksfordzki składa się z 38 różnych uczelni) i podróżuję. Wróciłem do USA, którzy nigdy nie złapali podglądania Thoma, Jonny'ego, Colina i Phila po mieście (Ed mieszka w Londynie). Myślałem - złudzenie się utrzyma - naprawdę moglibyśmy to osiągnąć i rozmawialiśmy o George'u W. Bushu w kilku pintach. Wróciłem w następnym roku, aby odwiedzić starych przyjaciół i ku mojej zazdrości i konsternacji odkryłem, że studenci za granicą studiujący w tym roku dostali pełny ładunek w Radiohead-o-Oksfordzie. Prowadzenie starych samochodów, noszenie absurdalnie dużych płaszczy: chłopaki nie koncertowali i byli urządzeniami. (W marcu 2005 r. Rozpoczęli prace nad W Tęczy.) Od kilku lat wracam do Oksfordu i zawsze miałem jedno oko otwarte - w tawernie Jericho i wokół niej lub w pobliżu centrum handlowego Westgate - dla członków zespołu.

Teraz, Basen w kształcie księżyca jest całkowicie pozbawiony radia: dokucza, zaskakuje i, 87 dolarów później, wydanie kolekcjonerskie zmierzające w pewnym momencie. Ale gdy słuchałem tego albumu po raz drugi, nie mogłem nie zauważyć, że jest to najbardziej rekord Oxfordu w grupie. To jest mózgowe, przygnębiające, orkiestrowe: wiele rzeczy, które czynią miasto tym, czym jest. Dwanaście lat - prawie do dnia - po tym, jak opuściłem Oxford, to tak, jakby zespół opakował esencję swojego rodzinnego miasta w pakiet audio i dostarczył mi go z powrotem.

Pierwsza rzecz, o której słyszysz Basen w kształcie księżyca są łańcuchami. Jest to intro London Contemporary Orchestra w „Burn the Witch” - klasyczne elementy, zaaranżowane przez Jonny'ego Greenwooda, dopiero się rozrastają. Jest tutaj - z tego, co stanowi podstawę albumu - gdzie naprawdę czuje się Oxford. Nazywany „miastem marzących iglic”, Oxford jest zapierający dech w piersiach i bogato zbudowany w stylu gotyckim - a tam jest tak wiele kościołów jak bodegas w Nowym Jorku lub w barach w Chicago. Jak mówią, zawsze patrzysz w górę - ku niebu - w mieście, gdy wznoszą się sale uniwersyteckie i ich kaplice. Nie możesz powstrzymać się od poczucia historii, a ścieżka dźwiękowa to muzyka klasyczna: orkiestracje, chóry itp. Piosenki takie jak „Daydreaming”, „Glass Eyes”, „Numbers” i „Tinker Tailor” będą czuły się jak w domu wiele kościołów w Oksfordzie, podobnie jak Opactwo Dorchester - tuż za miastem - służyło jako gospodarz sekcji orkiestrowych Dzieciak A i Amnezjusz. Nie zdziwiłbym się, gdy wszystkie informacje znikną, jeśli niektóre części Basen w kształcie księżyca - który był głównie nagrywany we Francji - przynajmniej praktykowano w sanktuarium z wysokim sufitem.

Wiele chwil z tych melodii - a niektóre z nich wprost - są mroczne, przygnębiające. Z pewnością było wiele wpływów, które je spowodowały, z których nie najmniejszym było oddzielenie Thoma Yorke od jego 23-letniej partnerki, Rachel Owen. Ale sam Oxford może być ponury: trudno sobie wyobrazić, jak to wpływa na proces nagrywania. Pada dużo, można godzinami zajrzeć do zaciemnionego pubu w piwnicy i stracić poczucie dnia. Przepastne księgarnie i biblioteki odciągają cię od świata zewnętrznego. Wystarczy powiedzieć, że gdyby członkowie Radiohead mieszkali w Południowej Kalifornii, mieliby inny dźwięk.

I jest też element intelektualny. Jak zawsze, Yorke napisał klocki tekstowe pełne rozpaczy, zawodu, paranoi i niepokoju. To jest oddychająca siła życiowa Oksfordu. Oczywiście, jest tam mnóstwo zabawy, ale jest to także miasto pełne uczonych zbyt inteligentnych dla ich własnego dobra. Wielu udaje się tam, by kwestionować otaczający ich świat - i sami się pytają. Gdybym mógł zebrać jeden obraz z tamtego czasu, to ode mnie chodziłby po brukowej uliczce, paląc papierosa w deszczu - biorąc pod uwagę Schopenhauera i to, co (lub kto) moja była dziewczyna robiła w Stanach - w drodze do pubu, zbyt wcześnie po południu. Może to zabrzmieć pretensjonalnie - w rzeczywistości jestem pewien, że tak jest - ale rozważanie to olej w zbiorniku tego miasta.

Myśleć Basen w kształcie księżyca ma wolne tempo? Podobnie jak Oxford, miejsce, w którym mieszkańcy nie posiadają samochodów, znają nazwy swoich rzeźników i spędzają godziny na ławkach w parku. Obecnie Radiohead lubi wydawać płytę co cztery lub pięć lat, co nie jest przypadkiem mniej więcej tyle samo, ile potrzeba na kanapkę w delikatesach z Oksfordu.

Jest jeszcze jeden element: coś, co miejscowi nazywają „miastem i suknią”. Ten pierwszy reprezentuje lokale, nie-studentów. Wielu z nich ma niewielki związek z uniwersytetem i uważa się za niebieskiego kołnierza Oxfordshire. „Suknia” jest przeznaczona dla uczniów - wielu z nich to klasy wyższe - znanych ze swoich fartuchów noszonych na „oficjalnych” obiadach i rozdawaniu dyplomów. (Nosiłem go i wciąż mam go w szafie, jak prawdziwy chłopiec.) Złamany związek spowodował wiele kurzu na przestrzeni lat i pozostaje bardzo poważny. Członkowie Radiohead nie uczęszczali na uniwersytet (Jonny krótko uczęszczał do Oxford Brookes, który nie jest powiązany ze starszym, narcystycznym sąsiadem) - właśnie urodzili się w Oksfordzie i okolicach. Radiohead, na papierze, jest całkowicie „miastem”, ale jego muzyka krzyczy „suknia”. Basen w kształcie księżyca lub, naprawdę, któregokolwiek z postów grupy Pablo Miód kanon. Nie jest to jednak zaskakujące. Oxford to miejsce, w którym kierowca taksówki może mieć doktorat, a pani z lunchu znała C.S. Lewisa. Ulice po prostu oddychają zamyśleniem, czy „miasto” chciałoby się do tego przyznać, czy nie. Powstają tam wielkie pomysły i postacie, od hobbitów po Narnian.

Trzy lata temu kilku z nas pojechało do Oksfordu na giętarkę 10-lecia. Pierwszej nocy jedna z załóg była zbyt zadziorna i następnego dnia zaginęła. Obudziliśmy się na pilne telefony od jego współlokatora i poszliśmy na zbyt wczesne przeszukiwanie kaca po mieście. (W rzeczywistości był w szpitalu, trochę zbity z tropu, nie tracąc żadnych głównych kończyn lub organów.) Oksford, podobnie jak wiele miast uniwersyteckich, nie jest aż tak ruchliwy o 7 rano w sobotę. Ale chodziło o to, by chodzić po mieście tego dnia majestatycznie: było zazwyczaj pochmurno i mgliste, a cisza sprawiała, że ​​było to nawiedzające. (Nie wiedząc, czy nasz przyjaciel był żywy, martwy lub związany w jakiejś angielskiej piwnicy na wzgórzu, wzmogło to doświadczenie). Gdybym mógł wybrać idealną ścieżkę dźwiękową w tej chwili, może to być po prostu „Identikit”, z jego upiornymi podkładami wokalnymi i refrenem „złamanych serc / sprawiają, że deszcz” - trafnym podsumowaniem życia w Oksfordzie.

Nie jest tak, że inne albumy Radiohead nie mają na nich napisanych w Oksfordzie, tylko, że to najlepiej odzwierciedla klimat miasta. Eksperymentizm i elektroniczne ciężkie kierunki wcześniejszych wysiłków wcale nie są ukłonem w stronę Oxfordu. Nowoczesna architektura i, naprawdę, duże zmiany wszelkiego rodzaju są tam niełatwe dopasowanie. Oczywiście, istnieje wiele skomplikowanych ustaleń Basen w kształcie księżyca - i mnóstwo elektroniki, ale przeważnie spadły na dalszy plan. Najbardziej oksfordzką rzeczą w tym albumie jest to, że jest wspaniały, tak jak miasto. Jest to inspirujące miejsce do odwiedzenia i jeśli tam mieszkasz - dostaje się do twoich żył. Teraz jest to w muzyce Radiohead tak wyraźnie, jak tylko można.

$config[ads_kvadrat] not found