Muzykolodzy odnajdują powód, dla którego kompozytorzy nie mogą się oprzeć instrumentalnym solom

$config[ads_kvadrat] not found

Co jeszcze może powodować ochotę na słodycze?

Co jeszcze może powodować ochotę na słodycze?
Anonim

Od skomplikowanego rozbicia fortepianu w „Layli” Erica Clapton'a, aż po gitarowe solo w „While My Guitar Gently Weeps” Beatlesów, solo instrumentalne jest kultową częścią popu. Ale dla muzykologa nie ma to sensu: biorąc pod uwagę orkiestrę pełną instrumentów, dlaczego kompozytor miałby używać tylko jednego? Niels Chr. Dr Hansen The Ohio State University zbadał tę muzyczną zagadkę w niedawnym Percepcja muzyki papier, stwierdzając, że solówki instrumentalne mogą być szczególnie skutecznym narzędziem do szczególnego rodzaju manipulacji emocjonalnej.

W badaniu opublikowanym na początku lipca Hansen, badacz podoktorancki w Ohio State's Cognitive and Systematic Musicology Laboratory, zbadał 330 fragmentów orkiestrowych, aby sprawdzić, czy istnieje związek między instrumentalnymi solówkami a jedną szczególną emocją - smutkiem. „Pomysł powstał, ponieważ wiele wcześniejszych badań dotyczyło łączenia parametrów muzycznych takich jak melodia, rytm i harmonia z cechami akustycznymi związanymi ze smutkiem” - mówi Hansen. Co on i współautor David Huron, Ph.D. chciałem wiedzieć, jak i czy oprzyrządowanie - specjalnie, instrumentacja solo - została użyta do tego samego. Jest przecież coś szczególnie smutnego i samotnego w brzmieniu instrumentu solowego.

„W pewnym sensie wydaje się to paradoksem, że kompozytor kiedykolwiek zdecyduje się na użycie tylko jednego instrumentu, gdy ma całą orkiestrę symfoniczną złożoną z 80-100 wysoko wykwalifikowanych profesjonalnych muzyków, którzy po prostu tam siedzą!” Mówi Hansen.

Tak więc, Hansen i Huron, profesor muzyki, przystąpili do pracy charakteryzującej 330 losowych fragmentów piosenek orkiestrowych, które zawierały lub nie zawierały solówki instrumentalnej. Te same piosenki zostały również ocenione ze względu na smutek za pomocą siedmiu czynników związanych ze smutkiem, w tym między innymi z użyciem mniejszego klucza, tempa, miękkiej lub głośnej dynamiki i artykulacji instrumentalnej. Porównanie dwóch zestawów danych wykazało, że 74 procent fragmentów sklasyfikowanych jako „smutne” lub „zrelaksowane” zawierało solówki - to jest dwa razy jako liczba solówek w niesmacznych fragmentach (tylko 37 procent).

Aby dokładniej zdefiniować związek, zespół zbadał, czy te siedem cech związanych ze smutkiem można wykorzystać do przewidzenia, czy utwór będzie miał solo, czy nie. Rzeczywiście, ogólnie rzecz biorąc - gładkie, połączone notatki (artykulacja legato) i cicha dynamika były ze sobą ściśle powiązane - podkreślając istnienie związku między wykorzystaniem instrumentalnych solówek i muzycznego smutku. Ta relacja nie dotyczy tylko muzyki orkiestrowej.

Dla każdego, kto słuchał nawiedzonego gitarowego riffu w „Stairway to Heaven” Led Zeppelin lub solowego melodii na końcu „Hotelu California”, nieodłączny jest nieodłączny związek między smutkiem a instrumentem solowym. Ale opisanie tego związku w konkretny sposób nie jest tak łatwe. Teoria Hansena jest taka, że ​​powodem, dla którego instrumenty solowe są tak dobre w przekazywaniu smutku we wszystkich rodzajach muzyki, jest to, że dźwięk pojedynczego instrumentu odzwierciedla izolację, którą narzucamy sobie, gdy jesteśmy smutni.

„Jeśli myślisz o czasach, w których czujemy się smutni jako istoty ludzkie, to najczęściej wtedy, gdy jesteśmy sami”, mówi, zauważając badania psychologii ewolucyjnej pokazujące, że izolacja jest konieczna do autorefleksji. „Dźwięk pojedynczego instrumentu może przypominać nam sytuacje w naszym życiu, w których byliśmy samotni lub smutni (i dlatego mogliśmy się odizolować)”.

Wspierając ten pomysł, wcześniejsze badania nad jakościami muzycznymi, które przekazują smutek, sugerują również, że naśladują one sposób, w jaki ludzie mówić kiedy są smutne: cicho i powoli, w niskim zakresie tonów, który pozwala na niewiele więcej niż wymamrotanie i monotonną artykulację. „Pojedynczy instrument będzie również wymagał mniej energii i generuje cichsze dźwięki, które są bardziej podobne do cech smutnej mowy i smutnej muzyki” - mówi Hansen. Nawet zawodzenie giętkiej struny gitary (zaleca się, abyś sprawdził „Still Got the Blues” Gary'ego Moore'a) może naśladować dźwięk ludzkiego płaczu.

Melancholijny smutek, który symbolizują solówki instrumentalne, nie jest tym samym, co smutek, wskazuje. „Ten stan niskiego pobudzenia bardzo różni się od stanu żalu o wysokim pobudzeniu, w którym będziesz głośno płakać, aby przyciągnąć uwagę innych wokół siebie, którzy mogą ci pomóc. To bardzo różni się od smutku. ”Wyróżnienie to jest to, co możesz usłyszeć w różnicy między niezłomnym głupcem Adele„ Someone Like You ”a bardziej stonowanym smutkiem„ Bad Religion ”Franka Oceana.

Oczywiście w olbrzymim kanonie muzyki odnajdziecie instrumentalne solówki, które mają przekazywać emocje inne niż smutek, a nawet te z czysto strukturalnych powodów. Ekstatyczny saksofon solo w „Run Away With Me” Carly Rae Jepsen to wszystko, czego potrzebujesz. Chociaż solówki są szczególnie użyteczne do przebudzenia naszej miłości do smutnej muzyki, są one również dobre dla muzyków, którzy po prostu się popisują.

„Podobnie jak w muzyce klasycznej, solówki można również wykorzystać do pokazania wirtuozerii danego wykonawcy, jako formalne przejścia łączące drogę do nowych sekcji lub po prostu przełamać monotonię nieustannych zmian między zwrotką a refrenem” - mówi Hansen.

„Jeśli się nad tym zastanowić, haki wielu popularnych piosenek są w rzeczywistości częściami instrumentalnych solówek, które są powtarzane wielokrotnie. Takie fragmenty rzadko są smutne ”.

$config[ads_kvadrat] not found