Prima aprilis w Gmailu „Upuść mikrofon” powoduje zamieszanie, sam się upuścił

Prima Aprilis na Disney Channel

Prima Aprilis na Disney Channel
Anonim

Istnieje stare powiedzenie o prowadzeniu firmy, która jest bardzo prosta, ale jakoś często ignorowana: nie rób dowcipu z Prima Aprilis. Tak więc w tym roku, podobnie jak wszystkie inne, niezliczone firmy wpadły 1 kwietnia z radosnym okrzykiem, tylko po to, by ich dzień (a nawet miesiąc) został zrujnowany, gdy ich żart nie był tak zabawny, jak sądzili. Google widział nawet, że jeden z jego wybryków spowodował wystarczająco dużą reakcję, że firma porzuciła go po zaledwie kilku godzinach.

Funkcja Google Mic Drop, którą Gmail wprowadził we wczesnych godzinach Prima Aprilis, mogła wydawać się nieszkodliwa. Popularna usługa e-mail po prostu dodała przycisk, który pozwala użytkownikom wstawić animowany obraz Miniona upuszczającego mikrofon na koniec swoich wiadomości. Problem polegał na tym, że przycisk wyglądał podobnie do zwykłego przycisku wysyłania, a ludzie natychmiast zaczęli dodawać sługusów Drop Mic do poważnych wiadomości e-mail. Wygląda na to, że niektórzy ludzie nadal mają do zrobienia prawdziwą pracę, nawet jeśli zespół Gmaila z niecierpliwością oczekiwał dnia pełnego wiadomości e-mail wirusowych dzięki ich zabawnym przypisom końcowym.

Ta kobieta wysłała prośbę o modlitwę do 50 przyjaciół i rodziny. Po uświadomieniu sobie, co wysłała: „Byłam upokorzona”. pic.twitter.com/ObyPMpJ94M

- Andy Baio (@waxpancake) 1 kwietnia 2016 r

Nawet jeśli dodana funkcja nie jest „niesamowitą zdradą zaufania”, to wkurzyło niektórych dobrych intencji. Wszystko, co nowe w sieci, będzie musiało doświadczyć narastających bólów, więc zadając sobie pytanie, co dla wielu jest najważniejszym narzędziem, którego używają do komunikacji, było zdecydowanie nierozważne. Oczywiście wszystko jest jasne z perspektywy czasu, ale to nie pomoże zdobyć pracy tego faceta.

Hej, @gmail, myślę, że zrujnowaliście moje szanse na zdobycie pracy z „dowcipem” z mikrofonu. Moje grube palce uderzają w przycisk.

- Billy Brannum (@irresistibilly) 1 kwietnia 2016 r

Zespół Gmaila szybko stał się ich żartem, a gag zniknął z witryny do godziny 18:00 czasu EST. Google nawet przeprosił za bałagan w blogu.

„Cóż, wygląda na to, że w tym roku wyśmiewaliśmy się. 😟 Z powodu błędu funkcja Mic Drop nieumyślnie spowodowała więcej bólów głowy niż śmiech. Bardzo nam przykro. Funkcja została wyłączona. Jeśli nadal go widzisz, załaduj ponownie stronę Gmaila. ”

Nic dziwnego, że Google nie był osamotniony w tegorocznych gagach z Prima Aprilis. Pewien singapurski sklep spożywczy online, Honestbee, pomyślał, że byłoby zabawnie otworzyć nową stronę internetową na tydzień przed 1 kwietnia, która wymienia takie egzotyczne i zagrożone zwierzęta jak pandy, tygrysy i wieloryby, jak na sprzedaż.

Cóż, teraz jej strona na Facebooku jest trwale zakłócona oburzonymi odpowiedziami na gag, nawet jeśli strona szybko poinformowała wszystkich, że celem było zwrócenie uwagi na „ideę, że te zwierzęta, które są na krawędzi wymarcia, a jednocześnie łatwo dostępne”.

Podczas gdy Honestbee może nie zapuszczać się z powrotem w świat pranków Prima Aprilis w najbliższym czasie, Google trzyma się szybko innych gagów. Chwyta całkowicie jasne, plastikowe „rzeczywiste” okulary rzeczywistości i wprowadza nową funkcję wyszukiwania emoji w Google Foto.

Kolejna rewolucja w technologii wyszukiwania zdjęć znajduje się tutaj.http: //t.co/6yLWq9yK7G

- Google Photos (@googlephotos) 31 marca 2016 r

Jest to jednak dość smutne, że pomiar sukcesu Google w psotach polega na tym, czy ludzie go zwolnią. Może w przyszłym roku, Gmail. Albo jeszcze lepiej, może nie!

Schemat blokowy: Czy twoja firma powinna jutro zrobić knebel z April Fools? pic.twitter.com/7m6nuwJyRj

- Bored Elon Musk (@BoredElonMusk) 31 marca 2014 r