Cztery elementy mają otrzymać nazwy na układzie okresowym

$config[ads_kvadrat] not found

Budowa atomu - protony, elektrony, neutrony [szkoła podstawowa, gimnazjum]

Budowa atomu - protony, elektrony, neutrony [szkoła podstawowa, gimnazjum]
Anonim

Cztery elementy będą miały oficjalne nazwy - co, jeśli zależy ci na chemii, jest niezwykle ekscytujące, ponieważ 1) dolny okres układu okresowego będzie kompletny i 2) nazwy, jak każdy czarodziej może ci powiedzieć, mają moc.

Międzynarodowa Unia Chemii Czystej i Stosowanej - IUPAC, która jest rodzajem U.N. układu okresowego - ogłosiła w środę, że badania elementów 113, 115, 117 i 118 oficjalnie spełniają kryteria nazewnictwa. Naukowcy dopracowali najniższy rząd znanych elementów, czyniąc je pierwszymi, którzy otrzymali nazwy od livermorium w 2000 r. Japońskie konsorcjum chemii RIKEN jest szczególnie podekscytowane, ponieważ IUPAC, wraz z Międzynarodową Unią Fizyki Czystej i Stosowanej, jest kredytodawcą Japonia z jedynym odkryciem elementu 113.

Bardzo rzadko zdarza się, że cztery elementy są potwierdzane i zatwierdzane w tym samym czasie, mówi dyrektor wykonawczy IUPAC Lynn Soby Odwrotność. Rzadko - ale nie całkiem przypadek. Niewiele laboratoriów posiada sprzęt niezbędny do obserwacji dotychczas nieznanych elementów. „To nie tak, że ktokolwiek i ich brat mogliby go znaleźć”, mówi Soby. „Potrzebny jest superkolider i wielu fizyków”.

Odkrycie nowego, bardzo ciężkiego pierwiastka (od tego momentu wszystkie są ciężkie) wymaga analizy substancji radioaktywnej, która nie istnieje poza laboratoriami; nawet wtedy ciężary są niestabilne i trwają tylko w milisekundach, dopóki elementy nie wystrzelą subatomowych cząstek z ich jąder i nie staną się bardziej znanymi izotopami, takimi jak rentgen. Każdy z nowych elementów ma unikalną, mierzalną masę atomową, a dotarcie do tej fazy ich historii naukowej ogranicza się do dziesięcioleci badań.

Do tej pory elementy przeszły przez ich masy atomowe (liczby) lub nazwy zastępcze na podstawie ich kolejności: ununtrium, ununpentium, ununseptium i ununoctium. Po drodze zgromadzili różne inne nomenklatury - ununoctium nazwano eka-radon, zgodnie z tradycją Dmitrija Mendelejewa nazywania przewidywanych, ale nieodkrytych elementów, ponieważ znajduje się on pod radonem gazu szlachetnego.

Dziwaczne nazwy są tylko symbolami zastępczymi. Japonia zaproponuje nazwę elementu 113; w przypadku pozostałych elementów rosyjski Wspólny Instytut Badań Jądrowych i amerykańskie Lawrence Livermore National Laboratory (na 115, 117 i 118) oraz Oak Ridge National Laboratory (115 i 117) wspólnie zaproponują nazwy. Ostateczna decyzja należy jednak do IUPAC. A cywile jak my? „Opinia publiczna nie angażuje się w nazywanie elementów, bez względu na to, jak bardzo chcieliby być” - mówi Soby.

Mimo to, nawet jako widzowie, jest to szansa na zobaczenie historii chemicznej - nie coś, co zdarza się tak często. „Elementy są bardzo ważne dla wszystkiego, co robimy”, mówi Soby, „i wszystko, czym jesteśmy”. Czy wyobraża sobie, że wkrótce pojawi się kolejna okazja do nazewnictwa? Jest to ważne pytanie - związane z większym pytaniem, jak zauważa Soby: „Co robisz, gdy kończy się tabela okresowa?” - ale szanse nie wyglądają wspaniale na odpowiedź jutro. „Prawdopodobnie nie za wiele lat - to jest tak daleko od miejsca, w którym dziś jesteśmy za 119 lat”.

$config[ads_kvadrat] not found