Chorowaliśmy na koronawirusa już dawniej i nawet o tym nie wiedzieliśmy?
Spisu treści:
Plagi zagrażające światu, reprezentowane w grze planszowej Pandemia, nie są przerażające. Zwłoki i ludzka udręka przybierają postać nieszkodliwych małych plastikowych kostek. Jednak odlewane matryce rzucają złowrogie wibracje: kostki lecą z miasta do miasta i, z nagłym przerzuceniem karty, przejmują niezakażone metropolie. Rozprzestrzenianie się jest wystarczająco przekonujące, że osiem lat po debiucie Pandemic pozostaje jedną z najpopularniejszych gier planszowych kooperacji - tak popularną, że sequel wydawał się nieunikniony. A ta kontynuacja, Pandemic: Legacy, przeszła trudną drogę. Zamieszki w miastach i postaciach ulegają psychicznej traumie.
Ale jak dobrze nowa Pandemia naśladuje ospy naszej planety, Ptaka i Świniowatego świata? Czy to z powodu choroby? Odwrotność połączyli siły z Jasmine Abdelnabi, biostatystką, która profesjonalnie śledzi wybuchy prawdziwego świata, by walczyć z kostkami. Próbując bronić Ziemi, znaleźliśmy nową grę, która opiera się na logicznym ekstremum.
Diagnoza Per Abdelnabi, oto, co gra ma rację:
Praca zespołowa
„Pokazuje, że naukowcy i przemysł muszą się nawzajem opierać” - mówi Abdelnabi o grze i zachęcających do niej komunikatach. Ale, jak zauważa, nie ma żadnych barier językowych ani problemów związanych z finansowaniem (nie w wersji waniliowej gry) w tym tekturowym kontekście.
- Pod presją: Pandemia w żadnym razie nie jest łatwa na całym świecie, zwłaszcza podczas pierwszych kilku razy gry. Twoja ręka krzyczy o delikatne zarządzanie i szybkie decyzje - czy używasz karty do szybkiego przemieszczania się do miasta na krawędzi, czy też trzymasz tę kartę w swoim uścisku jako składnik bardzo potrzebnego lekarstwa? Podobnie szybkie, ale mądre decyzje to nazwa gry, gdy ograniczamy epidemie, takie jak choroba legionistów, mówi Abdelnabi.
Ale nie wszystko jest dokładne. Co sprawia, że gra jest grą, a nie doskonałą symulacją epidemiologiczną, sprowadza się do:
- Epidemia, przedefiniowana: W Pandemii będziesz chciał uniknąć epidemii - więcej niż trzech kostek choroby w mieście - za wszelką cenę. A zatem każda kostka choroby wydaje się być czymś o wiele bardziej niszczącym niż pojedynczy przypadek. Epidemiologowie w prawdziwym życiu martwią się na długo przed tym, zanim zrobi się tak źle. „Pojedynczy przypadek polio - ponieważ jesteśmy tak blisko jego wyeliminowania - jest uważany za epidemię”.
- Słaba biologia: Istnieje rodzaj pojedynczego zakaźnego wskaźnika dla wszystkich chorób Pandemii: trzy kostki powodują wybuch, który strzela do pobliskich miast. W prawdziwym życiu „rozprzestrzenianie się choroby jest w dużym stopniu zależne od pojazdu”. Pandemia ma bakterie i wirusy, mówi, wskazując na obrazy na tablicy. Ale jeśli jest przenoszona przez wektor lub przenoszona przez wodę, to zmienia szybkość infekcji.
- Nieoczekiwana logistyka: Niektóre z największych wad realizmu Pandemic wynikają z surowej rzeczywistości polityki międzynarodowej. Biorąc pod uwagę, że zaczynasz w Atlancie - i prawdopodobnie w Centrum Kontroli Chorób - masz wrażenie, że jesteś globtroterem, bohaterem Amerykanów. „Porcelanowe obramowania, które pozwalają urzędnikowi służby zdrowia przejść przez linie kraju - po prostu nierealistyczne. CDC nie może przeprowadzać wywiadów z obywatelami europejskimi bez zgody państwa macierzystego. Nie znaczy to, że współpraca między narodami nie ma miejsca, jak pokazuje misja Eboli w Sierra Leone w CDC. Najważniejsze jednak, mówi Abdelnabi, jest to, że lekarze i pracownicy służby zdrowia są gośćmi w obcych krajach.
Żeby było jasne, Abdelnabi jest wielkim fanem tego tematu. „Bycie epidemiologiem chorób zakaźnych to dużo kurwa - to marzenie” - mówi. „A Pandemic robi naprawdę dobrą robotę, tworząc zabawną procedurę”.
Nowy Nanochip może pomóc inżynierom pokonać granice obliczeniowe, takie jak prawo Moore'a
Odkąd współzałożyciel firmy Intel, dr Gordon Moore po raz pierwszy zaobserwował w 1965 r., Że liczba inżynierów tranzystorów może uciskać pojedynczy mikrochip podwojony co dwa lata, ulepszenia mocy obliczeniowej postępują w zaskakująco spójnym tempie.
Aby pokonać śmierć i stać się nieśmiertelnym, musimy najpierw pokonać Entropię
Nieśmiertelność jest rzadkim supermocarstwem, które brzmi jak przekleństwo. A jednak jest coś bardzo pociągającego, jeśli chodzi o możliwość nigdy nie umierania. Coś musi być w nas wbudowane, aby uniknąć śmierci w dowolnym kontekście, bez względu na to, jak irracjonalna może być decyzja dla nas samych lub dla całego gatunku. To naprawdę ma ...
Nie, nawet najszczęśliwsza chwasta nie pomaga ci spać
Częste palacze marihuany mogą myśleć, że muszą zapalić się przed snem, ale badania mówią, że nie.