Zmiany klimatu zranią zdolność rekinów do węszenia ofiary

$config[ads_kvadrat] not found

Zmiany klimatu okiem ekonomisty

Zmiany klimatu okiem ekonomisty
Anonim

Według nowych badań, rekiny będą miały trudniejszy czas na polowanie na zdobycz w cieplejszych, bardziej kwaśnych oceanach przyszłości.

Australijscy naukowcy umieścili rekiny Port Jackson w dużych zbiornikach i podnieśli temperaturę i poziom rozpuszczonego dwutlenku węgla w wodzie, aby zasymulować wygląd ich naturalnych siedlisk pod koniec wieku. Następnie ukryli (martwi) zdobycz w tacach z piaskiem i ustalili, ile czasu zajęło rekinom powąchanie go i wykopanie.

(Ci naukowcy mogą mieć najlepszą pracę na świecie. Kto nie chciałby spędzać czasu i obserwować zbiornika rekina przez cały dzień? A rekiny Port Jackson, nawet wśród rekinów, wyglądają cholernie niesamowicie.)

Badanie faktycznie przeczy wcześniejszym badaniom, które sugerowały, że cieplejsze warunki oceaniczne spowodowałyby, że rekiny jadłyby więcej, co skutkowałoby większą presją polowania na niższe poziomy łańcucha pokarmowego.

To prawda, że ​​rekiny są bardziej głodne w cieplejszych wodach - obie mają większe zapotrzebowanie na kalorie i mniej wydajnie metabolizują. Wcześniejsze badania, jak również nowe badanie potwierdzają, że rekiny jedzą nieograniczony dostęp do żywności w miarę wzrostu temperatury.

Ale bardziej kwaśny ocean wpływa na zmysł węchu rekina. Może to oznaczać, że nawet jeśli będą bardziej głodni, będą mieli trudniej znaleźć zdobycz i skończy się to mniejszym jedzeniem. Połączenie tych dwóch może doprowadzić do bardzo głodnych rekinów.

W eksperymentach rekiny, które dorastały w wodzie bogatej w CO2, potrzebowały czterech razy (!) Na znalezienie pożywienia.

„Ze wzrostem metabolizmu zależnym od temperatury prawdopodobieństwo głodu drapieżnika wzrasta, gdy nie odpowiada mu podwyższony wskaźnik spożycia; w niektórych przypadkach (np. młodzieńczy młotek) rekiny mają ograniczenia zaopatrzenia, a stresy te mogą popchnąć je do głodu ”- piszą autorzy.

Spędzanie większej ilości czasu na szukaniu żywności kosztuje więcej energii, a ponadto rekiny są bardziej narażone na atak nawet większych drapieżników, takich jak wobbegong sharks i foki.

Wszystko, co wpływa na drapieżnika i jego związek z ofiarami, może mieć złożone i niezbyt zrozumiałe implikacje dla ekosystemów, w których żyją. (Pamiętaj, co się stało, kiedy wilki zostały ponownie wprowadzone do Yellowstone?)

Małe rekiny, takie jak Port Jackson, służą zarówno jako drapieżnik, jak i ofiara, a zmiany klimatu najprawdopodobniej wpłyną na sieci pokarmowe, z którymi są związane w dramatyczny sposób. Zmiana klimatu nieuchronnie zmieni świat tych chłopaków, ale mam nadzieję, że okażą się one przystosowalne, a ludzie w przyszłości nadal będą mogli obserwować je na wolności, nie tylko w laboratoryjnych i akwarystycznych zbiornikach rekinów.

$config[ads_kvadrat] not found