The Night Heron utrzymuje New York Weird One Illegal Event na raz

$config[ads_kvadrat] not found

NYC gives away free masks in hardest-hit borough

NYC gives away free masks in hardest-hit borough
Anonim

Kariera rzadko idzie zgodnie z planem. W Job Hacks, pytamy ludzi, którzy kochają to, co robią, aby wyjaśnili, skąd się wzięli.

Imię: N.D. Austin

Pierwotny stan macierzysty: Alaska

Praca: Austin jest swego rodzaju planistą wydarzeń, ale nie takim, jakiego kiedykolwiek słyszałeś. Jest królem podziemnej sceny kontrkultury w Nowym Jorku. Jest odpowiedzialny za wydarzenia, takie jak pop-up speakeasy w wieży ciśnień Chelsea, która została przykryta The New York Times, Nowojorczyk, Atlantycki, i Atlas Obscura. Był także gospodarzem imprezy na Williamsburg Bridge i kilku fałszywych konferencji hotelowych. Jego wydarzenia są krótkotrwałe, przekraczają granice i są spontaniczne. Austin jest żywym dowodem na to, że alternatywna scena artystyczna nie jest martwa w Nowym Jorku.

Wiem, że uważasz się za twórcę miejsca i projektanta, a nie artystę. Ale czy przyjechałeś do Nowego Jorku z zamiarem zostania artystą?

Przeniosłem się do Nowego Jorku, aby zostać montażystą filmowym, ale nie robiłem tego od lat. Robię żywe doświadczenia budowlane, które mają prywatne prowizje. Czasami wszystko, od osób prywatnych po instytucje, bez zysków, firmy. Dla każdego, kto potrzebuje doświadczenia, podróży, rytuału lub stworzonej chwili, projektuję go.

Nie nazywam siebie artystą, ponieważ to, co robią artyści, różni się od tego, co robię. Zwykle pracuję jako projektant. Ludzie zatrudniają mnie do tworzenia pięknych i szalonych prezentów - doświadczeń motywowanych hojnością. Jest wszystko, co robisz, jeśli robisz to dobrze iz sercem, ale jestem znacznie bardziej rzemieślnikiem i prowokatorem. Zawsze robiłem szalone przeżycia dla moich przyjaciół: polowania na padlinożerców, kiedy byłem dzieckiem; budowanie domków na drzewie i wprowadzanie ludzi w fantastyczne światy urzeczywistnione.

Skąd wzięła się nazwa „The Night Heron”?

Ślepowron pochodził od ptaka, który gniazduje na opuszczonych wyspach w Nowym Jorku. To zabawny ptaszek, który bada i gniazduje w Nowym Jorku.

Co kryło się za wydarzeniem w wieży ciśnień Chelsea?

Chciałem otworzyć bar i nie chciałem zebrać 500 000 dolarów. Jest drogo, otwierając bar w Nowym Jorku. Wciąż jest wiele okazji. Możesz otworzyć bar, ale nie musisz zbierać pół miliona dolarów. Ścieżka polegałaby na pozyskaniu inwestorów, znalezieniu banku, uzyskaniu licencji na alkohol, to długi proces. Nie wiedziałem, czy naprawdę byłbym dobry w prowadzeniu baru. Chciałem to przetestować dla siebie - czy to będzie coś, w czym byłbym dobry i lubię to robić? Co się stanie, jeśli podniosę setki tysięcy dolarów, aby otworzyć bar i robię to przez kilka miesięcy, a potem myślę, że „to naprawdę jest okropne!” Chciałem to przetestować. Użyłem tego jako sposobu na przetestowanie wszystkich tych pomysłów, które przez pewien czas gromadziłem w Nowym Jorku.

Co sprawiło, że zdecydowałeś się na wieżę ciśnień jako lokalizację?

Szukałem wyjątkowych miejsc w Nowym Jorku i dość szybko osiadłem na wieżach wodnych. W Nowym Jorku istnieje długa i bogata tradycja ludzi pływających za pomocą wież wodnych jako basenów w gorące letnie dni.

Wiedziałem, że ludzie tu i tam z czasem kucali w wieżach wodnych. Wiedziałem, że można się do nich dostać i że większość z nich jest w użyciu. W Nowym Jorku jest około 10 000 wież ciśnień i prawie wszystkie są w użyciu. Ale czasami niektóre są puste, więc zacząłem szukać pustej wieży ciśnień.

Wiedziałem, że chcę, żeby znajdował się w dzielnicy, która była zajęta w ciągu dnia i całkiem martwa w nocy. Więc Chelsea, bo w nocy jest nudno. W rzeczywistości, kiedy znaleźli miejsce spotkania, jedna para mówiła: „Jakie fajne gówno może być w Chelsea? W Chelsea nie ma nic fajnego. Nie wyjeżdżamy z Brooklynu, żeby pojechać do Chelsea! ”To tak źle, jakbyś powiedział, że jest w New Jersey.

Ale przeglądałem rejestry miast, aby znaleźć budynki z wyjątkowymi naruszeniami i grzywnami. Nie chciałem wieży ciśnień na czyimś domu. Przestrzeń prywatna ludzi jest ważna i niewiele jest w tym mieście. Nikt nie chce, żeby setki ludzi dręczyło się po całym dachu, więc chciałem pustego budynku z właścicielem, który nie zwracał na to uwagi. Zrobiłem mapę, odwołałem zdjęcia lotnicze miasta z dużą listą budynków, które miały szaloną liczbę niezapłaconych kar; zastanawiając się, czy właściciele nie wykonują tak gorącej pracy. To dało mi listę około 50 miejsc, a potem po prostu poszedłem i odwiedziłem ich. Prawdopodobnie wspiąłem się na około 30 wież wodnych i wybrałem najlepszy.

Czy wieża Chelsea Water Tower była pierwszym dużym wydarzeniem w Nowym Jorku? A może to tylko ten, który ma największy zasięg? Jak zacząłeś z tym korzystać?

Prawdopodobnie około połowy rzeczy, które zrobiłem w Nowym Jorku, o których słyszałeś. Wiele rzeczy, które robię, jest prywatnych. Kilka rzeczy, które każdy powinien zobaczyć i wiedzieć, że jest to możliwe. Kiedy po raz pierwszy przeprowadziłem się do Nowego Jorku, nie znałem żadnej osoby, o której myślałem, że chcę wiedzieć. Miałem kilku znajomych, żadnych bliskich przyjaciół i żaden z nich nie robił niczego, co chciałem zrobić. Chciałem powiedzieć: „Nie wiem, gdzie są moi ludzie!” Naprawdę chciałem to zrozumieć, ale nie wiedziałem, od czego zacząć.

W końcu powiedziałem sobie: „Zamierzam zrobić takie wydarzenie, na które chciałbym pójść. Jeśli to zrobię, przyciągnie to ludzi, których chcę spotkać. ”Pierwszym wydarzeniem, które zrobiłem w Nowym Jorku, był ekstremalny miejski konkurs krokietowy. Przeprowadziłem ten konkurs, który był w zasadzie olbrzymim miejskim torem przeszkód do krokieta, gdzie deweloperzy kupowali budynki i niszczyli je, by budować mieszkania, a potem gospodarka zatonęła. W tym czasie były całe osiedla z pustymi blokami i blokami. Wszystkie te bloki zostały zburzone i nic się z nimi nie działo. Powiedziałem więc: „Weźmy te zepsute obszary i zróbmy coś niesamowitego. Powinniśmy wprowadzić życie w tę przestrzeń. ”To zmieniło się w grę w krokieta. Potem zrobiłem kilka innych rzeczy. W końcu miałem imprezę na szczycie mostu Williamsburg, gdzie są kable.

Czy martwiłeś się o policję?

Absolutnie! To było całkowicie nielegalne. Prawdopodobnie nie mógłbyś tego teraz uciec. Właściwie mógłbyś, gdybyś zrobił to dobrze. Ale sposób, w jaki to zrobiliśmy, był w porządku. Byliśmy ostrożni. Miejsce, które chcę ci zabrać, nie jest miejscem „och, możesz zostać złapany”. To tylko podstawowa, pierwotna rzecz. Jeśli zostaniesz złapany lub nie zostaniesz złapany, tak czy inaczej będzie to tylko sztuczka. Właściwie chcę zabrać cię do miejsca, w którym twoje spojrzenie na siebie lub na świat zmienia się nieco. Twoje poczucie możliwości się zmienia, ponieważ gdzieś poszedłeś, że nie poszedłbyś inaczej.Bardzo często robię doświadczenia, gdzie wszystko jest w większości legalne.

Jaki jest główny powód posiadania sekretnych, transgresywnych wydarzeń?

Istnieje wiele sposobów na przekroczenie, z których tylko jeden jest naruszeniem praw. Transgresja jest po prostu narzędziem do przekraczania granicy, której normalnie by nie przekroczyli. Może to być granica emocjonalna, granica fizyczna lub przejście do miejsca, w którym stawki są wyższe.

Jeśli wkroczysz na most, istnieje kilka stawek: istnieje twoje fizyczne bezpieczeństwo, istnieją reperkusje prawne, możesz spędzić noc w więzieniu, możesz zostać oskarżony o lekkomyślne zagrożenie. Te rzeczy to tylko narzędzie do podnoszenia stawek i robienia intensywnych chwil. Coś, w czym czujesz się naprawdę obecny.

To jest wielka rzecz, którą chcę zrobić, kiedy zabieram ludzi do dowolnego miejsca, czy to fizycznego, emocjonalnego, czy nawet konceptualnego. Po części dlatego nie robię zbyt wielu mediów społecznościowych. Są sposoby, aby być obecnym z tymi rzeczami, ale chcę, żeby ludzie byli ze sobą fizycznie obecni. W szczególności w Nowym Jorku jednym z najcenniejszych darów, które możesz dać komuś innemu, jest twoja obecność, twój czas i twoja uwaga.

Poszedłem na ostatnie wydarzenie, które odbyłeś, do pop-up wine bar.

Ten rodzaj przestrzeni tak naprawdę nie istnieje zbyt wiele - tam, gdzie ktoś zajmuje miejsce i mówi: „zrobimy małe ukryte łono, w którym ludzie mogą zamienić je w to, co chcą.” Niewiele jest „tu jest Przestrzeń społeczna, która jest elastyczna i nie ma wielu wymagań, do czego powinna się zmienić. ”Jej celem nie jest zarobienie dużych pieniędzy.

Skoro mowa o pieniądzach, jak zarabiać na tym?

To zależy. Pieniądze, które możesz w inny sposób wydać na siebie - jak na wakacje lub coś w tym rodzaju - wydałbym te pieniądze na stworzenie doświadczenia dla moich przyjaciół. Takie rzeczy są dla mnie dobre. Ale większość wielkich doświadczeń, które robię, to prywatne zlecenia lub ktoś chce zbudować podróż dla kogoś, kogo kochają lub dla grupy swoich przyjaciół. Zwykle działa tak.

Jak myślisz, jaki jest urok podziemnych wydarzeń w ukrytych miejscach?

W świecie, w którym wszystko jest znane i wszystko jest fotografowane, udostępniane, oglądane przez Google na ulicy - aby móc przejść do miejsca, które nie znajduje się na żadnym nagraniu i nie jest w jakiś sposób digitalizowane - aby móc przejść do to tempo w twoim mieście jest wspaniałe. Mówi się, że wciąż są rzeczy do odkrycia na świecie. I trudno tak to czuć! Bardzo łatwo jest poczuć, że wszystko zostało odkryte, byliśmy wszędzie. Tak nie jest, ale łatwo się tak czuć. Więc to naprawdę wspaniałe, że ktoś zabrał cię do miejsca, w którym nigdy nie byłeś lub byłeś na zdjęciu, albo pojawiły się pogłoski o możliwości, że może istnieć. Uwielbiam być zabrany do tych miejsc.

Powiedziałeś, że mieszkałeś w wielu miastach - czy każde miasto sprzyja temu, czy jest coś w Nowym Jorku?

Aby mieć prawdziwą kontrkulturę, musisz mieć coś do zliczenia. Niektóre miejsca tego nie mają. W niektórych miejscach nie ma czegoś, z czym można by się odepchnąć. Jedną z rzeczy, które zmuszają do bycia podziemiem w Nowym Jorku, jest fakt, że miasto jest takie monolityczne. Nowy Jork to gigantyczny kutas zrobiony z gotówki. Więc naprawdę jest coś, przeciwko czemu można odepchnąć.

W niektórych miastach tylko zatwierdzone restauracje i kuchnie mogą sprzedawać żywność. W tych miejscach ludzie, którzy prowadzą restauracje z kuchni, łamią prawo. Większość praw, które regulują sposób, w jaki małe szczegóły twojego życia działają w danym miejscu, jest po prostu szczególna w tym miejscu. Nie są inwazyjne, niezbędne, uniwersalne. Podobnie jak w Nowym Jorku, nie wolno ci pić na ulicach. W Nowym Orleanie możesz pić gdziekolwiek chcesz. Wszyscy o tym wiedzą, ale mimo to w twojej wyobraźni znajduje się jakaś część przestrzeni, w której myślisz „och, tak właśnie jest, to jest naturalny sposób”.

Łatwo jest założyć, że to, co się dzieje, jest naturalnym porządkiem rzeczy - kiedy przez większość czasu jest to po prostu kompletna konstrukcja. Idziesz gdzieś indziej, a zasady mogą być zupełnie inne. Nowy Jork potrzebuje tego gówna! Niektóre miasta tego nie potrzebują. Niektóre miasta są w rzeczywistości całkiem dobre lub kultura nie jest zdominowana lub podyktowana przez gigantyczne instytucje lub pewien segment ludzi z pieniędzmi lub władzą, czy jakimkolwiek innym zainteresowaniem. Niektóre miasta mają więcej miejsca do robienia rzeczy. Są miejsca, w których można zrobić przemówienie, a wszyscy będą: „Och, to miło”, ale to nie ma znaczenia, bo nikt się tym nie przejmuje.

W Nowym Jorku mogę wnieść coś, co ma znaczenie dla życia miasta. Dla Detroit nie mam tego na głowie. To nie jest tak, że Detroit potrzebuje trochę gadek! Możesz spróbować, ale nikt nie dba o to, co robisz. W mieście autorytarnym, takim jak Nowy Jork - który jest o wiele bardziej autorytarny niż inne miejsca - ma to sens, aby rzeczy, które się do niego odsuwają.

Jakiej rady udzieliłbyś aspirującemu kontrkulturze lub młodej osobie, która czuje się tak, jak kiedyś - że mają problemy ze znalezieniem swoich ludzi?

Nie musisz być artystą i nie musisz być początkującym kontrkulturistą, aby stać się własnym miastem i przestrzenią. Wszystko, czego potrzebujesz, to głód, aby nie tylko zaakceptować sposób, w jaki się rzeczy mają, tak jak to ma być. Myślę, że możesz stworzyć świat, w którym chcesz żyć. Możesz zebrać innych ludzi, którzy czują się w ten sam sposób i wspólnie stworzyć cokolwiek, co chcesz, aby istniało. Wtedy to będzie! Jeśli są rzeczy, których szukasz w swoim życiu lub na świecie, a nie znajdziesz ich, nie czekaj, aż otrzymasz je od kogoś innego. I nie czekaj, aż go znajdziesz. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, wszystko w porządku. Spróbuj kawałka. Gdzie jestem teraz - nie przyjechałem tu z dnia na dzień. Dotarłem tu przez 10 lat po jednym kawałku.

Przez jeden kawałek naraz, mam na myśli to, że po raz pierwszy zrobiłem wydarzenie w Nowym Jorku, nie próbowałem odgryźć wszystkiego. Zanim dotarłem do wieży ciśnień, zrobiłem wiele wydarzeń. Namalowałem mural o długości 400 stóp w 5 minut z 60 osobami. To było całkowicie nielegalne. To było szalone. To było we wschodniej wiosce. Zrobiłem wiele innych wydarzeń iw innych miejscach. Zrobiłem Night Heron Sao Paulo, Brazylia, który był w domku na drzewie, zamiast wieży ciśnień. To było wspaniałe. Było to w olbrzymim, pięknym, brazylijskim drzewie pośrodku brzegów, które znajdowało się w pobliżu tej strasznie zanieczyszczonej rzeki, pośrodku opuszczonego parku, w samym środku Sao Paulo.

Kiedy po raz pierwszy zorganizowałem imprezę w Nowym Jorku, nie próbowałem odgryźć wszystkiego. Zanim dotarłem do wieży ciśnień, zrobiłem wiele wydarzeń. Namalowałem mural o długości 400 stóp w 5 minut z 60 osobami. To było całkowicie nielegalne. To było szalone. To było we wschodniej wiosce. Zrobiłem wiele innych wydarzeń iw innych miejscach.

Bardzo łatwo jest spojrzeć na to, co ktoś robi i myśli, że pojawiło się w pełni ukształtowane, ale to się nigdy nie zdarza. Jeśli chcesz czegoś dla siebie lub chcesz, żeby coś istniało na świecie, po prostu to zrób. Jeśli nie wiesz jak, pracuj nad pięściami. W końcu znajdziesz drogę do rzeczy, którą chcesz istnieć. Połowa rzeczy, które tworzę, jest taka, że ​​ktoś inny tego nie robi. Zawsze staram się przekazać moje pomysły ludziom, aby byli jak „proszę sprawić, żeby ta rzecz istniała!” Wtedy mógłbym po prostu dobrze się bawić! To dużo pracy! Ale jeśli mógłbym przekonać kogoś innego do zrobienia rzeczy, które byłyby świetne. Oto pomysł, który chciałbym istnieć na świecie i byłbym zachwycony, gdyby ktoś inny mógł: Wanny na holownikach. Festiwal holowników w wannie z hydromasażem. Czy to nie powinno istnieć w Nowym Jorku? Chcę iść do tego. Chcę tego.

$config[ads_kvadrat] not found