The Mob Museum w Las Vegas to chwila ciszy wśród świateł i dźwięków

$config[ads_kvadrat] not found

"The Mob Museum" in Las Vegas Nevada USA

"The Mob Museum" in Las Vegas Nevada USA
Anonim

Kiedy piszesz o superbohaterach, żeby żyć, tak jak ja, często myślisz o władzy. Najlepsze komiksy zawsze uczyły wielkiej mocy wielkiej odpowiedzialności, aby uczynić świat lepszym, a przynajmniej mniejszym bólem w dupie. Ale rzeczywistość nigdy nie spełniła tego ideału. Wszechobecność komiksu rosła i spadała wraz z historią amerykańskiego motłochu, w której ludzie byli wykorzystywani i marnowani jak bydło. Ludzkie koszty przestępczości zawsze przysłoniły mi chwałę, nawet gdy dorastałem w New Jersey, gdzie kochali mnie nauczyciele i policja miejska Sopranowie.

Ale podczas niedawnej podróży do Las Vegas, która sama w sobie jest żywym pomnikiem trwałego wpływu zorganizowanej przestępczości, znalazłem się w centrum Mob Museum. Jeśli duchy gangsterów i hazardzistów nawiedzały kasyna (i otaczały nieoznaczone pustynne drogi), czułem, że dobrze jest egzorcyzmować je w ich mauzoleum.

Chroniony przed suchym zimowym powietrzem Nevady, wędrowałem po salach zachowanego urzędu pocztowego miasta, w którym obecnie mieści się eleganckie, nowoczesne muzeum. Eksponaty przekazują wystarczającą ilość wytwornych popowych obrazów, aby uzyskać ogólny klimat tato-dżinsów, ale mają też edukacyjną integralność. Ku mojemu przyjemnemu zaskoczeniu muzeum jest świadome nie tylko rozlewu krwi, który wykuł amerykańskie miejskie imperia, ale także którego krew została rozlana.

Wszystko wydaje się właściwe, dopóki nie przygotujesz się do wyjazdu.

Z natury historii mafii, oczywiście, nie poznajesz wszyscy których życie skończyło się na beczce Thompsona. Nie istnieją wszechstronne rekordy, które mogłyby spersonalizować ofiary; po pierwsze, Muzeum Holokaustu w D.C. korzysta z wybrednej dokumentacji Trzeciej Rzeszy. Historia mobów nie jest w żadnym wypadku ściśle związana z ludźmi, którzy zginęli, ale także z ludźmi, którzy żyli i walczyli z epoką, a to wydaje się być celem tego miejsca. To nie jest pomnik, ale ostrzeżenie: to się dzieje, gdy ludzie są zdesperowani i robią desperackie rzeczy.

Ciała, które trzymały pociągi mobów, mają monolityczną obecność, która przytłacza całą wystawę. Na piętrach, które przenoszą Cię do struktury hierarchii i operacji mobów, nie możesz pomóc, ale umieść się w czasie i miejscu. Kilka ekranów pokazuje preferowane narzędzia uderzających mężczyzn, pokazane w świetle fluorescencyjnym i nad żywym czerwonym aksamitem. Łatwo wyobrażasz sobie, że jesteś przy odbiorze tego szklanego świecznika lub icepicka.

Widoczna jest również struktura prostytucji. Te kobiety tak wiele zawdzięczały madamom i wynajmowały codziennie i co tydzień i co miesiąc; to było wprost niewolnictwo. Duh, myślisz, ale to jest coś, co zostaje przeźroczyste. Muzeum Mob przedstawia to w trybie pierwszej osoby.

Muzeum nie wstydzi się skromności, biorąc pod uwagę jego atrakcyjność dla turystów, którzy z dumą je mają Kasyno i Goodfellas na DVD. Czasami pojawiają się prezentacje wideo z czasem, które wyjaśniają większe wydarzenia z czarno-białymi materiałami filmowymi, wywiady w stylu kanału historycznego, żywy jazz i wiele efektów dźwiękowych karabinów maszynowych będziesz wdzięczny za spokój i ciszę w toaletach. Ale budżet produkcji jest dobrze wykorzystywany w bardziej wyszukanych wyświetlaczach, takich jak starannie zachowana sala sądowa budynku - gdzie niektóre z najważniejszych przesłuchań rzeczywiście miały miejsce - przekształciły się w trójwymiarową kakofonię świateł i dźwięków.

Muzeum jest tak samo poświęcone glinom, jak rabusiom. Wspomniałem wcześniej o komiksach: mają swój własny kąt. Jest mały, jak moje szczęście, ale tam. W przypadku, gdy nie zostałeś przebudzony J. Edgar komiksy były jednymi z największych platform PR rządu federalnego, służąc opowieściom o bohaterskich prawnikach, aby inspirować dzieci przeciwko przestępczemu stylowi życia. Choć godna podziwu, to także kroczy po strasznym terytorium propagandowym.

W końcu wiadomości z muzeum mieszają się, gdy trafisz do sklepu z pamiątkami.

Tu właśnie czuje się Las Vegas bardzo pasuje do Muzeum Mob. Po wyjściu z muzeum - w jednym z ostatnich pokazów, odwiedzający mogą zostawić nagraną historię z opcjonalnym ukrywaniem tożsamości, aby opowiedzieć swoje historie o tym, jak tłum ich dotknął - jesteś w sklepie z pamiątkami. Załaduj kostiumy, okulary, specjalne sosy do grillowania, książki dla dzieci i inne bibeloty.

Byłoby dobrze, gdyby nie ostatnie dwie godziny spędziłam na zastanawianiu się nad ostateczną ceną, jaką ludzie zapłacili za tę historię. Trudno jest pójść na kompromis między eksponatami, takimi jak ściana masakry św. Walentego - z dokładnymi rozpryskami krwi - do sklepu z pamiątkami, który bezwiednie sprzedaje cozies i makiety „I ❤ Bad Boys” Ojciec chrzestny koszulki i to prawda Breaking Bad figurki kolekcjonerskie.

Szczerze mówiąc, wszystko w porządku. To muzeum. Prowadzi go organizacja non-profit i musi mieć włączone światła, co mam nadzieję. W ciągu tych dwóch godzin można się wiele nauczyć, czerpiąc z blasku, a także z czasów minionej epoki, których duchy pozostają. Kolejny jeden z ostatnich eksponatów muzeum przedstawia zorganizowaną przestępczość taką, jaka jest dzisiaj, i to, w jaki sposób nadal wykorzystuje ludzi do zysku na całym świecie. Dlatego pomyślałem o Marvelu Śmiałek na Netflix było tak satysfakcjonujące: jego pierwsza walka w serialu powstrzymywała handlarzy ludźmi.

Muzeum wykonuje świetną robotę wyjaśniając ludzkie koszty eksploatacji. Chciałbym, żeby nie pochodziła z własną historią.

$config[ads_kvadrat] not found