NASA w OSIRIS-REx Uruchomienie misji: „Mamy wszystko dokładnie idealne”

$config[ads_kvadrat] not found

#EZScience: OSIRIS-REx Touches Down On Bennu

#EZScience: OSIRIS-REx Touches Down On Bennu
Anonim

Tydzień po dniu, w którym rakieta SpaceX gwałtownie eksplodowała na wyrzutni, a NASA z powodzeniem wystartowała z rakietą na przełomową misję, która według nich była „dokładnie doskonała”.

Agencja wysłała sondę OSIRIS-REx w kosmos w czwartek wieczorem, a sonda rozpoczęła 7-letnią podróż, która zabierze ją do odległej asteroidy Bennu iz powrotem - z niespotykanymi próbkami z holowanej asteroidy.

Wystrzelenie rakiety Atlas V niosącej statek kosmiczny wydawało się bez zarzutu, a na konferencji prasowej po tym wydarzeniu NASA powiedziała, że ​​tak.

„Uderzyliśmy we wszystkie nasze kamienie milowe w ciągu kilku sekund od przewidywań” - powiedział Dante Lauretta, główny badacz projektu. „Naprawdę skopałem ten gol w środku środka bramki” - kontynuował.

„Gdy przestaniesz widzieć rakietę, jest jeszcze około godziny pracy” - wyjaśnił Rich Kuhns, menadżer programu w Lockheed Martin Space Systems. Cała ta niewidoczna akcja przebiegła bezbłędnie, ponieważ OSIRIS-REx z powodzeniem wdrożył obie swoje kolektory słoneczne i ustanowił dwukierunkową komunikację z ziemią w ciągu 40 minut od jej uruchomienia.

Kolejny „wstrzymaj oddech” dla zespołu będzie, gdy otrzymają pierwsze zdjęcia asteroidy, zgodnie z Lauretta.

Choć start był porywającym sukcesem, był słodko-gorzki w jednym smutnym szacunku. Główny badacz OSIRIS-REx, Michael Drake, zmarł na raka wątroby we wrześniu 2011 r. Krótko po rozpoczęciu projektu. „Naprawdę tęskniłam za nim. Byłby zachwycony. - powiedziała Lauretta. „Chciałbym, żeby był tam ze mną”.

Lauretta kontynuowała, wyjaśniając, że Drake zawsze chwalił NASA nie tylko „za wielką naukę”, ale za „wszystkie możliwości edukacyjne i inspirujące możliwości”.

Gdyby reszta misji OSIRIS-REx przebiegła tak gładko, jak uruchomienie, dostarczy to wielu nowych informacji, gdy powróci z próbkami w 2023 roku.

OSIRIS-REx pomoże naukowcom lepiej śledzić Bennu i przewidywać jego orbitę - co jest dobre, ponieważ ma niewielką szansę na wpływ na Ziemię pod koniec 22 wieku - i lepiej przewidywać orbity podobnych asteroid.

Co do samych próbek? NASA będzie nadal „powolna, ostrożna i metodyczna” i planuje utrzymać próbki w czystości. Agencja oczekuje na zbadanie skał i pyłu asteroidowego za pomocą technologii laboratoryjnej, która jeszcze nie została jeszcze zbudowana.

„Chodźmy po naukę!” Powiedział z podnieceniem Kuhns.

$config[ads_kvadrat] not found