„Blondynka” Franka Oceana to About Taking Shrooms w Caltech

$config[ads_kvadrat] not found

Psilocybin Mushrooms & The Path to Higher Consciousness

Psilocybin Mushrooms & The Path to Higher Consciousness
Anonim

Frank Ocean czerpał inspirację ze swojego długo oczekiwanego albumu Blond z wielu miejsc - jak na przykład, kiedy wziął pieczarki w Caltech i pomyślał, że samochód jego menedżera oddycha.

Po ponad czterech latach czekania, zastanawiając się, czy Frank Ocean mógł zniknąć z planety w ogóle, fani zostali w końcu nagrodzeni w weekend wraz z wydaniem Blond, album wizualny Nieskończony i towarzyszący zine Chłopcy nie płaczą za jednym zamachem. Więc co trwało tak długo?

Ocean podziękował fanom za to, że byli tak cierpliwi w serii notatek Tumblra ustawionych razem z jego ciężarówką wydawnictw artystycznych i chociaż nie dał wyraźnego powodu, dlaczego produkcja Blond itd. wydłużyło się o prawie pół dekady. Ale on zrobił stanowią potencjalną wskazówkę: wiele narkotyków w Pasadenie. Lub, jak to artystycznie opisuje Ocean, „uwolnił się”. Muzyk opisał doświadczenie, jakie miał na grzybach podczas pracy nad swoją muzyką w Caltech i jak wpłynął na wszystko, od okładki jego albumu po materiał w nim:

„Kiedy pierwszy raz robiłem pieczarki, mój menadżer musiał przyjść uratować mnie z„ Trip Day ”Caltecha. Kiedy wsiadłem do jej samochodu, przysięgam na Gda aluminiowa konsola środkowa w jej ciężarówce Porsche wyglądała, jakby oddychała, jak gardło coś. Na autostradzie, wyjeżdżając z Pasadeny, rozmawialiśmy i odwróciłem wzrok na zewnątrz, na koła i opony samochodu robiącego tę iluzję optyczną, którą robią, gdy wygląda na to, że obracają się do tyłu, co według Google dzieje się, ponieważ nasze mózgi są zakładając coś zupełnie złego i pokazując to nam ”.

Powoli kiwam głową z wyłupiastymi oczami, próbując udawać, że lubię, całkowicie to rozumiem. Jasne, Frank wszystko miała dziwną podróż, ale nie wszyscy jesteśmy w stanie zamienić ją w muzyczny dynamit. Ocean kontynuował pracę na stanowisku Tumblra, fragment z Chłopcy nie płaczą zine i wyjaśniłem historię kryjącą się za okładką Blond:

„Dwa lata temu znalazłem wizerunek dziecka z rękami zakrywającymi twarz. Pas bezpieczeństwa sięgnął jej torsu, podjechał pod jej szyję, a na chwilę za uchem pozostała mopa z blond włosami. Jej oczy wydawały się czyste i spokojne, ale nie puste, droga za nią wydawała się taka sama. Postawiłem się na jej miejscu, a potem zagrałem to wszystko w mojej głowie. Klaustrofobia uderza, gdy pasy napinają się, uniemożliwiając mi nawet pochylenie się do przodu na swoim miejscu. nacisk na narządy wewnętrzne. Odchylam się do tyłu, aby go zwolnić. Następnie ponownie i do tyłu. Oto jest - uwolniłem się. Ile mojego życia wydarzyło się w samochodzie? Zastanawiam się, czy szanse są takie, że zginą w jednym. Pukajcie w drewno. ”

Ostatecznym obrazem użytym na okładce jest kompletna interpretacja oceanu z zielonymi włosami - to zdjęcie źródłowe z podróży. Blond już zdobył kilka zasłużonych recenzji, a dzięki bardziej znanym współpracownikom niż filmowi Gary'ego Marshalla, brzmi to jak kwas, a podróż w ciężarówce jego menedżera leżała w najlepszym interesie dziedzictwa muzyka, jeśli byłaby zbyt powiązana z studenci pierwszego roku nie zdają egzaminu z każdej klasy, która zaczyna się przed 10 rano

Hej, jeśli wyjdzie dziwna pieczarka Wreszcie dostaliśmy nowy album Frank Ocean, weźmiemy to.

$config[ads_kvadrat] not found