Doomsday Clock #11 - Początek końca wszystkiego
Na pokładzie pociągu szumu apokalipsy: We wtorek po południu Biuletyn Naukowców Atomowych ogłosił, że my drobne ziemianki jesteśmy jeszcze spieprzeni. Zegar zagłady przedstawia „sumaryczny pogląd wiodących ekspertów głęboko zaangażowanych w egzystencjalne wyzwania naszych czasów”, mówi dyrektor wykonawczy Bulletin, Rachel Bronson. I ogłosiła „z całkowitym przerażeniem”, że „zegar pozostaje na trzy minuty do północy” na 2016 rok.
Jesteśmy zgubieni.
Czas się zatrzymał: w 2015 r. Biuletyn upłynął o dwie minuty, ustawiając zegar zaledwie o trzy minuty od północy. Innymi słowy, ci naukowcy uważali, że koniec świata wygląda na całkiem bliski. Najwyraźniej nic się nie zmieniło na tym froncie. Wyłączając 2015 r., Nie widzieliśmy zegara zagłady tak blisko północy w ciągu ostatnich 20 lat.
Zegar nigdy nie przekroczył 23:58, co osiągnięto w 1953 r., Po tym jak Sowieci przeprowadzili testy bomb wodorowych. (Jeśli i kiedy osiągnie 23:59, można bezpiecznie założyć, że wszyscy będziemy biegać po ziemi lub kulić się w ciemnym kącie strychu mamy.) Nie jest niczym niezwykłym, że zegar pozostaje w tej samej pozycji przez wiele lat: zegar poruszył się zaledwie 22 razy w ciągu 69 lat istnienia.
Co jest niezbyt często - a co jest dla nas złą wiadomością dla mieszkańców Ziemi - jest to, że zegar pozostaje w czasie tak bliskim „północy”. Według słów Bronsona, dyrektora wykonawczego i wydawcy Bulletin: „decyzja, by nie przenosić zegara 2016 nie jest dobrą wiadomością, ale wyrazem poważnej troski. ”
Ten zegar tyka od 1947 roku, kiedy fizycy z projektu na Manhattanie rozejrzeli się wokół tego, co stworzyli potwory w bombie atomowej i zdecydowali, że powinni wyjaśnić mieszkańcom tej planety, jak bardzo wszystko było skazane.
I tak narodziła się wielka metafora, metafora tak zdecydowanie prosta, że nigdy nie zgadłbyś, że jej odniesieniem była śmierć ludzkości. Metafora: zegar. Na tym zegarze reprezentuje północ Dzień Sądu Ostatecznego.
Dziwne jest to, że zegar nie działa chronologicznie, jak większość zegarów. Obowiązek zegara wobec metafory oznacza, że oddaje on czas sinusoidalnie. (Wyobrażanie sobie, jak by się czuło, aby doświadczyć czasu w taki sposób, sprawia, że jestem jeszcze bardziej niespokojny niż ten zegar.) Gdy postrzegane zagrożenia dla ludzkości i ziemi rosną i spadają, zegar porusza się odpowiednio do przodu i do tyłu.
Eksperci przy stole - Lawrence Krauss, Thomas Pickering, Sivan Kartha i Sharon Squassoni - podkreślili, że te sześć kluczowych czynników (poniżej) doprowadziło do podjęcia decyzji o trzymaniu zegara na poziomie trzykrotnym i ustaleniu, czy zegar porusza się w przyszłym roku. (Mają też fantazyjne wykresy i wykresy, które naprawdę kierują punkt zwrotny).
1) Znaczne zmniejszenie proponowanych wydatków na programy modernizacji broni jądrowej.
2) Wzmocnij proces rozbrojenia, koncentrując się na wynikach.
3) Zaangażuj Koreę Północną w celu zmniejszenia zagrożeń jądrowych.
4) Kontynuacja porozumienia paryskiego z działaniami, które znacznie ograniczają emisję gazów cieplarnianych i spełniają obietnicę Paryża dotyczącą utrzymania ocieplenia poniżej 2 stopni Celsjusza.
5) Zajmij się teraz problemem komercyjnego odpadu nuklearnego.
6) Stwórz instytucje specjalnie wyznaczone do badania i rozwiązywania potencjalnie katastrofalnych nadużyć nowych technologii.
(Przeczytaj ich szczegółowe wyjaśnienia tutaj.)
Wideo pokazuje, jak migające światła sprawiają, że jesteśmy bardziej skłonni do podejmowania głupich zagrożeń
Ludzie są irracjonalnymi stworzeniami, które oczywiście mogą sprawić, że zarządzanie naszymi pieniędzmi i przygotowanie na przyszłość będzie wyzwaniem, bez względu na to, czy wnosimy duże pieniądze. Migające światła, które muszą siusiać, a nawet nasza obecna elewacja, mogą mieć wpływ na to, jak chętnie lub niechętnie podejmujemy ryzyko z naszymi pieniędzmi.
Zegar Doomsday z 2019 roku został ujawniony przez naukowców atomowych
Zegar Doomsday Clock pozostanie w dwie minuty do północy, ogłosił w czwartek Biuletyn Naukowców Atomowych, pośród okresu opisanego przez zarząd jako „nowy nienormalny”. Rada powołała się na rosnącą emisję dwutlenku węgla i groźbę „wpadnięcia” w wojnę nuklearną.
„Wciąż tu jesteśmy” krwawi horror starej szkoły
Pierwszej nocy w ich nowym domu sąsiad Pawła i Anny pojawia się na progu nieproszony. Wydaje się przyjazny. Pozwolili mu usiąść na kanapie i nalać mu drinka. Bierze łyk i pyta, czy pośrednik powiedział im o rodzinie, która zbudowała ten dom io ciałach. Paskudny interes. On...