Google's Larry Page
Od 2010 r. Larry Page, współzałożyciel Google, założył dwa startupy, których celem jest opracowanie opłacalnego samochodu latającego, Bloomberg News raporty. Page zaczęła przeznaczać część swojej fortuny na Zee.Aero, firmę widoczną w widocznym miejscu na obrzeżach kampusu Google Mountain View w 2010 r., Oraz Kitty Hawk, nazwaną tak na cześć miasta, które gościło pierwszy lot braci Wright, w 2015 r. Pracownicy w obie firmy są całkowicie odseparowane od siebie, mimo że pracują zaledwie półtora kilometra, starając się zachęcić do konkurencji i innowacyjnego myślenia. Obie firmy pozostają podobnie skryte w swoich planach i żadne z nich nie wprowadziło na rynek żadnych produktów.
Strona staje się prawdopodobnie najbardziej znanym wierzącym, że oficjalnie nadszedł czas na latające samochody. Udoskonalenia w autonomicznym transporcie i technologii dronów przekonały rosnący segment technosfery, że latające samochody są możliwe, ale wiele z nich nadal przypisuje pojęcie do snu. Sam Zee.Aero zatrudnia ponad 150 osób i nadal zatrudnia, co sugeruje, że jest albo na coś, albo ma prawie nieograniczony budżet i znikome zobowiązania finansowe. Nic dziwnego, że jego prezesem jest Sebastian Thrun, człowiek, któremu przypisuje się rozwój tajnych laboratoriów badawczych Google X.
Zee.Aero złożył wniosek o patent na to, co można nazwać latającym samochodem w 2013 r., Ale otrzymał oficjalne zatwierdzenie w tym roku. Pojazd ma osiem śmigieł podnoszących i dwa z tyłu, które generują ciąg. Jedna wersja mogłaby zmieścić się w konwencjonalnym miejscu parkingowym.
Kitty Hawk nie opublikowała żadnych diagramów ani planów, które szczegółowo opisywałyby jej plany, więc nie jest jasne, czy Page działa wyłącznie w oparciu o projekt Zee.Aero lub czy firma opracowała kilka pomysłów w ciągu ostatnich kilku lat. W porównaniu z dronem do przewozu pasażerów Ehang, który właśnie otrzymał zezwolenie FAA na rozpoczęcie prób w locie, projekt Zee.Aero wygląda niemal absurdalnie, choć oczywiście ma na celu stworzenie bardziej kompletnego samolotu, który może podróżować na większe odległości.
Jak objawienie tożsamości strony wpłynie na te firmy, prawie pozostaje niejasne. Z pewnością jest trochę prestiżu dla pracowników, którzy do tej pory znali swoją anonimową fundację jako po prostu GUS, co oznacza „facet na górze”. Ale mogą również stawić czoła zwiększonej presji, aby odnieść sukces. Page do tej pory udało się zapewnić lata harmonijnych warunków pracy bez presji zysku lub produkcji. Teraz, z własną reputacją na linii, założyciel może zacząć naciskać na wyniki, które w końcu mogą nie być złe dla przynajmniej Zee.Aero, którego opracowanie zajęło już trzy razy więcej niż samemu Google.
A Zee.Aero i Kitty Hawk nie są osamotnieni w dążeniu do budowy latających samochodów. Firma XTI Aircraft opracowała TriFan 600 i wydaje się być jeszcze bardziej zaawansowana niż każda ze stron. Entuzjazm dla następnego etapu transportu z pewnością tam jest, i jasne jest, że nawet pieniądze, aby to się stało, pojawiły się na scenie. Teraz, mając najzdolniejsze umysły i najgłębsze kieszenie skupione na latających samochodach, jedynym pytaniem, które ma znaczenie, jest: czy to się kiedykolwiek wydarzy?
3 poważne pytania dotyczące latających samochodów
Współzałożyciel Google, Larry Page, dał ostatnio do zrozumienia, że lubi pomysł latania samochodami - zarówno jako rzeczownik, jak i aktywność. Okazuje się, że to nie tylko pieniądze za latającą firmę produkującą samochody Zee.Aero, która zatrudnia około 150 osób i (potentat biznesowy zainwestował ponad 100 milionów dolarów), ale także ...
'Kingdom Hearts 3': Sekretne zakończenie, tajny film i tajne bitwy bossów
W grze o przeskakiwaniu między światami o tematyce Disneya seria Kingdom Hearts jest zaskakująco głęboka i skomplikowana, a „Kingdom Hearts III” nie różni się. Nie tylko najnowszy wpis w serii dostarcza więcej tego skomplikowanego i zawiłego fana, który uwielbiają, ale także jest pełen tajemnic do odblokowania, od sek ...
Elon Musk mówi, że Google's Larry Page Inspired Tesla tryb obrony broni biologicznej
Z pewnością zaskakująco cywilny sposób na rozpoczęcie tygodnia pracy nad większym wybrzeżem technologicznym w Ameryce, Elon Musk właśnie wręczył kredyt założycielski Google na jeden ze swoich pomysłów. „Tryb obrony broni biologicznych” Tesli - dostępny w modelu X i wykorzystujący filtr HEPA do dostarczania czystego powietrza do kierowców ...