„Pokemon” to wciąż świetny anime 20 lat później

$config[ads_kvadrat] not found

D&D Ambience - [CoS] - Village of Krezk

D&D Ambience - [CoS] - Village of Krezk
Anonim

Od czasu jego uruchomienia kilka tygodni temu Pokémon Go został (http://www.inverse.com/article/18227-the-pokemon-go-updates-players-want), ponownie uruchamiając Poké-manię. Aplikacja rzeczywistości rozszerzonej Nintendo i Niantic przyniosła świat Pokémon wracamy do głównego nurtu w sposób, w jaki nie było to od 20 lat, ale jego odrodzenie prosi o pytanie: czy to jest Pokémon to ponadczasowe, czy też szaleństwo to tylko siła uzależniającej aplikacji na smartfony?

Jeśli masz nostalgię za młodością spędzoną podczas ostatniej prezydencji Clintona, oryginału Pokémon seria utrzymuje się na tyle, by była godna kilku maratonów. Po spędzeniu popołudnia wokół bloku w poszukiwaniu Sandshrews możesz spokojnie obserwować Pokémon wiedząc, że twoja nostalgia nie była cała w różowych okularach.

Pierwszy sezon oficjalnie Pokémon: Indigo League, został wyreżyserowany głównie przez Kunihiko Yuyamę i miał premierę w USA 1 kwietnia 1997 roku. Lekko naśladując fabułę gier wideo Pokemon Red i niebieski, sprytny młodzieniec o imieniu Ash Ketchum (głos Veroniki Taylor) ze śpiącego miasta Pallet aspiruje do zostania mistrzem Pokémon. Pewnego dnia, kiedy wszyscy 10-latkowie mogą rozpocząć formalne szkolenie i zawody, Ash zaspuje i otrzymuje ostatni dostępny Pokémon: niegrzeczny, nieprzyjazny Pikachu, mysz napędzaną elektrycznie, która nie bierze Asha za swojego pana. Początkowo niechętni towarzysze, Ash zyskuje zaufanie Pikachu, kiedy prawie poświęca się, by go uratować, już pierwszego dnia.

Pierwszy odcinek z serii „I Choose You!” Ustanawia podstawowe zasady świata, w którym legalna walka psów jest sportem, nauką i akceptowanym sposobem życia. Jest także rozrywkowy i angażuje się w bezpieczny, obraźliwy humor i serce, które po 20 latach jest w porządku. Te znaki kontynuowano przez resztę biegu, a późniejsze odcinki są mieszaną torbą - niektóre świetne („Wyspa Wielkiego Pokemona”), niektóre WTF („Szkoła twardych uderzeń”) - seria świętuje Stevena Spielberga - jak poczucie młodości, badając relację człowieka z naturą i znaczenie przyjaźni.

Naturalnie, w drodze na szczyt Indigo League, Ash łapie więcej Pokémonów - w tym wszystkie trzy startujące Pokémony, których ominął, ponieważ drzemał - jednocześnie witając przyjaciół w swojej podróży: Misty, porywczy trener specjalizujący się w wygnaniu typów wody z Cerulean City i Brocka, byłego przywódcy miasta Pewter, który chce hodować Pokemona zamiast szkolić ich do walki. Nigdy nie wyjaśniono, jak każdy Pokémon się reprodukuje, na szczęście na lepsze.

Młodzi poszukiwacze przygód są prześladowani przez Team Rocket, renegata duetu złodziei (i Meowtha, który brzmi, jakby nauczył się mowy od Goodfellas) starając się ukraść potężnego, jedynego w swoim rodzaju Pikachu Asha. Zespół Rocket jest regularnym antagonistą serii, zwłaszcza w epizodach wypełniaczy, ale w większości przypadków te bzdury są szybko kończone w modzie Road Runner, nadając im funkcję podobną do Rosencrantz i Guildenstern na bieżące podróże serialu.

Elementy Spielberga - najsilniejszy składnik w Pokémon - świecić najjaśniej w związku Asha z jego towarzyszami kieszonkowymi. Flip-flopping między cute i grating (mowa Pokémona ogranicza się do wypowiedzenia nazwy swojego gatunku), Pokémon służy jako przewodnik dla Ash, aby wyrazić pełen zakres emocji w świecie zdominowanym przez globalną konkurencję. Poprzez radość zwycięstwa, agonię porażki i ofiary pośrodku, Ash staje się zwycięskim bohaterem, pomimo swojej naiwności i głupoty, tylko dlatego, że jest tak cholernie dobry dla Pokémonów, których spotyka (nawet jeśli zmusza ich do walki). Inspiruje empatię i współczucie w drobnych, słabych rzeczach, które się opłaca, gdy te drobne rzeczy stają się bestiami, które mogą uchronić cię przed niebezpieczeństwem i pracować na swoją korzyść. Przed Khaleesim był Ash Ketchum.

Pokémon nigdy nie stał się genialny Avatar: The Last Airbender, i nigdy nie urzeka zwariowane Melodie krótki czas mógł. Ale to dobrze, jak Pokémon pozostaje we własnej lidze jako jeden z pierwszych anime głównego nurtu na zachodzie (wcześniejsze importowanie jak Voltron i Dragon Ball Z nie stworzył pandemonium Pokémon zrobił). Nie mogę mówić w późniejszych okresach Pokémon, podczas którego nowe generacje okazów Poke biegały amok. Ale Pokémon: Indigo League to wciąż solidne doświadczenie, jeśli muzyka bitewna przywołuje wspomnienia minionego sobotniego poranka.

Pokémon: Indigo League jest teraz dostępny do przesyłania strumieniowego w Netflix.

$config[ads_kvadrat] not found