Dema gier wideo Muszą wrócić, JAK NAJSZYBCIEJ

$config[ads_kvadrat] not found

Co cię zabije w Czarnobylu? Gramy w horror Chernobylite

Co cię zabije w Czarnobylu? Gramy w horror Chernobylite
Anonim

Jeśli grasz już od kilku lat, prawdopodobnie grałeś w demo gry wideo - a szanse na to, że podobało Ci się granie, które Cię interesowało, prawdopodobnie sprawiło Ci przyjemność., wiele tytułów AAA usuwa się z praktyki wydawania grywalnych dem. To duży błąd.

Nie ma wątpliwości, że charakter demonstracji gier zmienił się w ciągu ostatnich pięciu lat, odbywając się na żywo na scenie, zamiast pobierać i odtwarzać w salonie widza. Każdego roku widzimy setki gier granych przez deweloperów na takich wydarzeniach jak E3, PAX, Gamescom i więcej - udostępnianych osobom obecnym lub kilku wybranych za zamkniętymi drzwiami - ale dlaczego nie udostępnić ich publicznie?

Z pewnością mamy do tego technologię, o czym świadczy rosnący rynek cyfrowy na konsolach. Ale jeśli chodzi o praktykę tworzenia pokazów dla konsumentów, to raczej kwestia „jak”, a nie „dlaczego”.

Gry stają się coraz droższe w produkcji, publikowaniu i reklamowaniu; wielu programistów zdecydowało się na korzystanie z recenzji, demonstracji promocyjnych na scenie i takich możliwości jak YouTube czy Twitch, aby wprowadzać na rynek swoją grę i doświadczenie. Ta strategia stawia gry w rękach zaufanych osobistości, aby podzielić się nimi z publicznością, miejmy nadzieję, że zachęcą ich do wyjścia i zakupu samej gry. Te podglądy i ekskluzywne programy wyglądu stały się najważniejsze dla promocji gier AAA i gier indie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że większość z nas obecnie konsumuje treści gier za pośrednictwem tych dróg.

Ale tylko dlatego, że konsumujemy treści inaczej, nie oznacza to, że nie powinniśmy mieć szansy wypróbowania gier, które programiści wypuszczają - zwłaszcza, że ​​mają do tego cyfrowe możliwości.

Spójrz na przykład na Microsoft, który ma program próbny dostępny dla Xbox One. Próby pozwalają na pobranie pełnej kopii gry na Xbox One i grę w wybranym obszarze gry, zazwyczaj na początku, przed odcięciem, prosząc o zakup pełnego produktu. Te testy sprawdzają się również w grach wieloosobowych, dając Ci dostęp na kilka godzin, aby poczuć rozgrywkę online, zanim zachęcisz Cię do zakupu pełnej kopii gry ze sklepu Xbox.

Haczyk? Tylko kilka z tych prób istnieje - i zazwyczaj nie są przeznaczone dla dużych tytułów AAA chcieć wypróbować lub zablokować programy subskrypcyjne, takie jak EA Access. Fallout 4, Rainbow Six Siege, Halo 5, i Call of Duty: Black Ops 3 wszyscy nie mają dostępnych wersji demonstracyjnych gier w wersji próbnej Xboksa Rise of the Tomb Raider jest jedyną wersją AAA, która ma próbę - przy okazji - fenomenalną.

W tym tkwi problem: jako konsumenci nie możemy wypróbować produktu, który mamy zamiar kupić.

Sześćdziesiąt dolców to dużo pieniędzy na zakup produktów rozrywkowych, których sam nie doświadczyłeś. Podczas gdy niektóre franczyzy gry lubią Pole walki i Call of Duty są prawie gwarantowane, aby wyprodukować treści, których można się spodziewać, jest wiele gier, które mogą nie sprostać oczekiwaniom (lub ich przekroczyć).

To tam mają pojawić się dema gier.

Dodając wersję próbną dla każdej większej wersji gry, zarówno Sony, jak i Microsoft mogą pomóc w ustanowieniu nowej warstwy zaufania między graczami i programistami, która pozwoliłaby konsumentom poczuć się pewniej w zakupach gier wideo. Te testy nie tylko pozwalają graczom doświadczyć tytułów, którymi są zainteresowani z pierwszej ręki, ale dają im szansę na nawiązanie połączenia z samą grą - co jeszcze bardziej zachęciłoby ich do zakupu produktu.

Brać Rise of the Tomb Raider Na przykład proces. Pobrałem grę na mój Xbox One i zagrałem przez godzinną część gry, która pozwoliła mi doświadczyć narracji, rozgrywki i stylu gry. Jako fan oryginału Tomb Raider wydanie na Xbox 360, rozważałem zakup sequela - i próba sprzedała mnie przy zakupie. Pozwoliło mi to ponownie nawiązać kontakt z narracją Lary, czego nie zrobiłbym przez reklamę promocyjną (chociaż rozumiem, że wszyscy są inni).

Piękną rzeczą w tych próbach jest to, że nie muszą być one specjalnie skatalogowane jako demo, ponieważ po prostu pozwalają na dostęp do gry przez ograniczoną ilość czasu, zanim zachęcą graczy do zakupu pełnej wersji samej gry - eliminując w ten sposób wymóg dodatkowego finansowania i rozwoju od osób produkujących samą grę wideo.

W tym momencie nie ma żadnego usprawiedliwienia, aby nie przesuwać programów takich jak program próbny Microsoftu i nadal inwestować w, szczególnie biorąc pod uwagę, że wielu graczy (w tym ja) zaczyna wątpić w wartość wielu tytułów AAA wydanych w tych dniach z powodu niedokończonych wydań i wydajność poniżej par.

Mam na myśli szczerze, kto może zapomnieć co Społeczność Assassin's Creed zrobił biednej twarzy Arno przed Elise?

Gdybym widział to na próbie Społeczność Assassin's Creed, Na pewno nie zabrałbym tego do miasta. Czy miałbyś?

$config[ads_kvadrat] not found