Marvel Universe potrzebuje ciemności

$config[ads_kvadrat] not found

Marvel Realm of Champions | Cinematic

Marvel Realm of Champions | Cinematic
Anonim

Pod koniec Avengers: Age of Ultron, jest chwila, w której Hawkeye daje Scarlet Witch przemówienie.

„Jesteś na to gotowy? Jesteś? Słuchaj, muszę tylko wiedzieć, bo miasto lata i-i-it. Ok, spójrz, miasto leci, walczymy z armią robotów i mam łuk i strzały. Nic z tego nie ma sensu. ”The Marvel Cinematic Universe szczyci się tego rodzaju powściągliwością: zabawy z własnej głupoty, zanim publiczność ma szansę. W kontekście całej serii ta wymiana nie jest niczym nowym. Humor jest dużym elementem filmów Marvela. Ale za jaką cenę? Kiedy jednowarstwowe i piątkowe mają pierwszeństwo przed prawdziwą odpowiedzią, cała ta lekka frywolność maskuje ziejącą wadę. Podważa prawdziwą moc filmów. Dla porównania, mały ekran Marvel wypuszcza moc poprzez ciemniejsze, oceniane przez TV tematy. Połączenie tych dwóch przeciwstawnych podejść do superbohaterstwa może potencjalnie wykoleić lub wzbogacić przyszłe MCU.

Opierając się na wydanych dotychczas tytułach, jest to świat filmowy, który rzuca światło na najważniejsze wydarzenia, które wstrząsają ziemią. Duży ekran w jakiś sposób ułatwia racjonalizację szerokiego skoku, jak to ma miejsce podczas Mściciele „Bitwa o Nowy Jork i jego kulminacyjny moment: Tony Stark wchodzi w potencjalnie śmiertelny tunel czasoprzestrzenny! Naturalnie okazuje się w porządku, a to wszystko dotyczy filmu. Mieszkańcy Nowego Jorku Śmiałek i Jessica Jones opisać to kataklizmowe zakończenie w odniesieniu do horroru i przemocy, jakie ono niesie. Podczas gdy Stark, Cap, Thor, Hawkeye i Black Widow rozglądają się po niebie na Manhattanie, uruchamiając ładunki wybuchowe i rozbijając obce statki w budynki, prawdziwi ludzie umierają poniżej. To jest film USP Marvela: skup się na jego superbohaterach, a nie konsekwencjach ich działań. Jessica Jones jest prawie zamordowana przez Audrey Eastman, żałobną kobietę, której matka zginęła w wraku. Nie była nawet zaangażowana w ten incydent. Ona i Avengers istnieją w tym samym świecie pod względem ciągłości. Ale tematycznie? Nie mogli być dalej od siebie.

Tak zawsze było. Marvel preferuje lekkie akcenty na ciemnych detalach, wyraźny kontrast do DC Universe Warner Bros. Bruce Wayne i Superman brood. Ich doświadczeniom nie udaje się wyeliminować skoku, kontynuacji ani uroczej sceny post-kredytów. Oni duszą się nad swoimi okolicznościami. Co ważniejsze, uznają je. Z drugiej strony Tony Stark odwołuje się do jego zmagań po bitwie o Nowy Jork, ale niewiele uwagi poświęca się jego traumie. Black Widow, postać, którą znamy od 2010 roku, cierpi na tę samą płytkość. Po prostu nie miała wystarczającej ilości czasu, aby w pełni zbadać swoje zmagania - jej wstrząsające pochodzenie jest przesłonięte halucynacyjnym koszmarem. I to jest kicker: źródło motywacji Natashy Romanoff nie pozwala nawet istnieć w „prawdziwych” wydarzeniach filmu. Jest to pośpiesznie wspomniane w jednym wierszu.

Czy istnieje zbyt duża rozbieżność między wysiłkiem Marvela na małym ekranie a jego wielkim ekranem? Forbes pisarz Paul Tassi w swoim artykule „ Jessica Jones Makes Me Question The Point of The Marvel Cinematic Universe ”próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Argumentuje za zwolnieniem z pracy Jessica Jones w MCU, ponieważ „boi się skojarzeń” z filmami. Trywialne skargi, takie jak brak odniesienia Jeri Hogartha do Murdocka i Nelsona, są wymieniane jako powody do kwestionowania skuteczności planu Marvela.

Nie zgadzam się, że brak wystarczającej ilości pisanek jest powodem odrzucenia MCU. Większy problem nie dotyczy braku łączności i żartów, ale tego, czego filmy mogą się nauczyć z pokazów dotyczących stylu, tematu i charakteru. Istnieje większy rezonans emocjonalny i bogatszy, niuansowy spisek, który można wydobyć z konstruowania „realistycznej” odpowiedzi na superbohaterstwo. Dla Jessiki Jones jest to wewnętrzna udręka, która ją napędza, a ona z kolei napędza fabułę. Ostrość jest zmniejszana w celu odzwierciedlenia zagrożeń czekających na każdym rogu. Czy jest na zewnątrz na ulicach, czy wewnątrz jej złamanej psychozy. Jones i Matt Murdock pracują nad przezwyciężeniem stresów i niepokojów: czy bije gówno zbirów, czy wychodzi na kończyny, aby uratować niewinne życie. Ani Mściciele, ani Strażnicy nie mają tej samej skromnej wiarygodności. Łatwiej jest rozśmieszać publiczność z wybryków Thora z ryb na wodę, zamiast zmuszać publiczność do myślenia o tym, co to oznacza.

Nie znaczy to, że kłopotliwe nudy superbohaterów powinny być przytłaczające. Jessica Jones i Śmiałek obie mają swoje chwile czarnej komedii. Są po prostu bardziej skłonni uczynić cię „heh” niż „LOL”. Zgryźliwy dowcip Jessiki jest płynnie zintegrowany z jej dialogiem; to jest właśnie ona. Działa, ponieważ jest zabawna, a jej zingersi nie wyciągają cię z tej historii dla samego siebie. Tego lata Człowiek Mrówka który wkroczył na dziwaczny sukces strażnicy Galaktyki, butów w gagach do mniejszego efektu. Jego ton zmienia się ze sceny na scenę: w jednej chwili poważny Scott Lang uczy się lekcji od swojego mentora Hanka Pyma, a następny jego kolega Luis dostarcza jawnie szczegółowej i humorystycznej diatryby. To tak, jakby niezliczona rzesza pisarzy, którzy pędzili, by zebrać scenariusz strzelecki z resztek oryginału Edgara Wrighta, popychali dowcipy, żeby to wszystko zrobić. Rozumiem, Ant-Man ze swej natury nie należy traktować zbyt poważnie. Jest facetem, który prowadzi armię mrówek, by obalić złoczyńcę. Ale tak naprawdę jego tematy i punkty fabularne powinny dyktować żarty, a nie odwrotnie.

Kapitan Ameryka Wojna Domowa podejmuje kroki w kierunku ciemniejszej odpowiedzi na odpowiedzialność superbohatera. Pierwsza przyczepa prezentuje problemy wśród Avengers, podzielone na dwa odrębne obozy opinii. Stark i Rogers walczący ze sobą są czysta, radość fanów przynęty. Te dwie postacie od lat kłócą się ze sobą, strzelając do siebie w najgorszy sposób, gdy znajdują się w tym samym pokoju. Teraz mają przeciwne strony i to wielka sprawa dla MCU. I Marvel o tym wie.

Najbardziej zwiastunem tego zwiastuna jest data jego wydania - cztery dni później Jessica Jones „Pierwszy sezon zdobył jednogłośne uznanie w całym świecie za jego mroczny obraz superbohatera komiksu. Nie sądzę, że to przypadek. To jest Marvel, o którym mówimy, studio, które starannie planuje swoje ruchy, aby zwiększyć prawdopodobieństwo sukcesu. Jeśli cały świat zachwyca się mroczną psychiką popieprzonego superbohatera prywatnego detektywa, wyobraź sobie odpowiedź na ten sam podstawowy pomysł dwojaki. Marvel Studios najprawdopodobniej nie zmieni formuły o wartości 9,5 miliarda dolarów. Ale jeśli mamy szczęście, może to nieco poprawić.

$config[ads_kvadrat] not found