Grant Ward „Agents of SHIELD” jest najlepszym złym facetem w telewizji

$config[ads_kvadrat] not found

Grant Ward | I'm so sorry

Grant Ward | I'm so sorry

Spisu treści:

Anonim

Poniższy artykuł zawiera spoilery.

Jako Disney / Marvel / ABC Agenci tarczy przygotowuje się do drugiej połowy trzeciego sezonu, wieczna folia zespołu - nieuczciwy agent Grant Ward - przeniesie się na środek sceny, jako nowe podejście do starego złoczyńcy, Hive (http://marvel.wikia.com/wiki/ Hive_ (Earth-616). I to jest w porządku dla mnie.

Przypadkowi widzowie lub ci, którzy skakali ze statku, mogli napisać Ward i Agenci tarczy odejść jak zwykły proceder z dusznym charakterem. Ale jeśli od tego czasu nie oglądałeś Zimowy Żołnierz spowodował poważny chaos, brakuje ci najlepszego programu szpiegowskiego - i najlepszego złoczyńcy w telewizji.

Tak, znam oddział (i TARCZA) Rodzaj Sucked At First

Gdy Agenci tarczy zaczął, agent Grant Ward (wcielony przez Bretta Daltona) był sprawnym polem operacyjnym; reprezentował typowego bohatera macho, którego można się spodziewać po pokazie o szpiegach. Wolał pracować sam, choć bez zastrzeżeń wypełniał rozkazy. Wierzył pobożnie w wartość honoru, ale z radością pokonał także wróg. Grant Ward był wojownikiem, którego widzieliśmy w kółko, odkąd James Bond wyskoczył ze stron powieści Iana Fleminga. Krótko mówiąc, Grant Ward był nudny jak diabli.

Oczywiście, cyniczni widzowie mogliby narzucić to twierdzenie w całości TARCZA, pokaz, który był porzuceniem „potwora tygodnia”. Następnie, Zimowy Żołnierz zdarzyło się, Hydra ujawniła swoją prawdziwą formę i obsadę TARCZA zostawiono torbę. To była najlepsza rzecz, jaka mogła się zdarzyć, ponieważ to, co zaczęło się jako dość rutynowe postępowanie, stało się epizodycznym thrillerem szpiegowskim. A agent Ward poszedł na przejażdżkę.

Jego deprawacja nie zna granic

Odkąd ujawnił się jako głęboko ukrywający się członek nikczemnej grupy szpiegowskiej Marvela - Hydry - i totalny koperkowa dziura - Ward przeszedł transformację, która nie tylko była ekscytująca do oglądania, ale także zmieniła go w TARCZA Najbardziej w pełni zrealizowany charakter.

Kiedy jego zdrada się ujawniła, Ward spędził resztę Sezonu 1 z radością śledząc rozkazy Billa Paxtona i pieprząc się z byłymi przyjaciółmi z zawoalowaną radością. To była iskra życia, której jeszcze nie widzieliśmy w postaci. Wyglądało na to, że Ward znalazł swoje powołanie jako poplecznika Hydry … dopóki Bill Paxton nie zamorduje twarzy:

W sezonie 2 Ward spędza trochę czasu w areszcie S.H.I.E.L.D, próbując przekonać wszystkich wokół siebie, że naprawił swoje złe drogi. W początkowych odcinkach Ward wykorzystuje swoje pozorne uczucia do hakera Skye, aby zapewnić zarówno S.H.I.E.L.D (i publiczność), że jest dobrym facetem (szczerze mówiąc, był to zawód). Seria zestawia te serdeczne uczucia z historią pochodzenia Warda: jego ciężko popieprzone życie domowe i jego bezwzględne szkolenie na temat zabijania szczeniaków w dziczy Wisconsin.

Po sparowaniu ze sobą historia Warda skłania widzów do dbania o jego charakter, zaskakujący obrót wydarzeń, biorąc pod uwagę początkową utratę Warda. Co jeszcze bardziej zaskakujące, seria przybiera drastyczny zwrot w lewo, kiedy Ward morduje swoją rodzinę zimną krwią, aby pomścić obelżywe dzieciństwo. To po prostu pierwszy smak dynamiki rządzącej Warda: desperacko szuka miłości, której nigdy nie otrzymał, ale jest zbyt przerażony odrzuceniem, by zapytać. Dla Warda przemoc jest najłatwiejszą opcją.

Jest to najbardziej widoczne w związku Warda z agentem 33, zdezorientowanym agentem łotrów, który przywiązuje się do przygód Warda przez większą część Sezonu 2. Jego wysiłki, aby pomóc jej zrozumieć jej miejsce w życiu (i jej super-pokiereszowaną cerę) są ostatnimi Wardami próbuje dostać się po prawej stronie walki. Po raz pierwszy i być może ostatni raz, widzimy Warda jako człowieka, który rozpaczliwie walczy z każdym instynktem zabójcy, który został do niego pobity w celu ratowania pokrewnego ducha. A potem popełnia ogromny błąd i sadzi w niej trzy kule.

Od tego momentu Ward nie może nawet uchwycić ani rozważyć odkupienia. Przeszedł przez emocjonalny pisarz i gra według zasad - a przynajmniej próbuje. Ale nie udaje mu się, nie ma innego wyjścia, jak być złym. Jest to łuk, który okazuje się warty zachodu, ponieważ naturalnie, w długich okresach czasu, jest dostarczany w małych, kuszących bitach.

On ma tylko więcej groźby

W sezonie 3 Grant Ward spędził większość czasu wracając do korzeni Hydry, ścigając starożytną istotę uwięzioną na krawędzi Wszechświata. Chociaż powrócił do rutyny przyjmowania rozkazów, Ward nigdy nie był wstydliwy o swoją niezależność, a on będzie przyjmował rozkazy tak długo, jak mu to pasuje.

Ok, na pierwszy rzut oka wydaje się być dość nieświeżym złym facetem, ale biorąc pod uwagę kontekst Agenci tarczy Większa historia i ścieżka, którą widzieliśmy, że Ward, charakterystyka jest dobrze zasłużona i całkowicie nitująca.

Ward to człowiek, który wiernie podąża tylko po to, by zniszczyć swojego idola. Próbował romantycznej miłości tylko po to, by zostać postrzelonym przez jednego pisklęcia i pobitego bez sensu przez innego. Kiedy w końcu znajdzie galę, który odwzajemni tęsknotę, zmusił ją do zabicia jej. Jest człowiekiem, który odrzucił całe swoje życie i ta rzeczywistość uczyniła go bezlitosnym przerażeniem.

A teraz, gdy składa się z miliardów drobnych błędów związanych z morderstwem, możesz założyć, że Grant Ward stanie się straszniejszy.

$config[ads_kvadrat] not found