Badania NASA pokazują, że obce życie może być oddychaniem żelazem

$config[ads_kvadrat] not found

Uwolnij się od napięć i bólu z fotelem AMA

Uwolnij się od napięć i bólu z fotelem AMA
Anonim

Nie wstrzymuj oddechu, ale tlen może nie być tak istotny dla życia biologicznego, jak kiedyś sądziliśmy. Para nowych prac pokazuje, w jaki sposób pewne mikroby ewoluowały zdolność wysysania energii z żelaza, podobnie jak w przypadku tlenu.Maleńkie stworzenia od dawna istniały w pęknięciach ziemi i mogły rzucić światło na początki życia na naszej planecie. A może także inne planety.

Badania finansowane przez NASA ujawniają ogromną różnorodność życia na Ziemi i stwarzają możliwość, że życie na innych planetach może nie wymagać tlenu, znacznie zwiększając liczbę lokalizacji, które musimy sprawdzić. Nawiązuje również do czasów, gdy Ziemia zawierała znacznie mniej tlenu, a żelazo, wciąż czwarty najczęściej występujący pierwiastek na świecie, wydawałoby się lepszym wyborem dla młodych organizmów. Mikroorganizmy te nie tylko wyewoluowały złożony system wykorzystujący energię żelaza, ale kontynuują to przez wiele milionów lat, nawet po przejęciu tlenu przez tlen.

„Są to badania podstawowe, ale te przemiany chemiczne są sercem wszystkich rodzajów systemów środowiskowych, związanych z glebą, osadami, wodami gruntowymi i ściekami” - powiedział starszy autor Eric Roden, profesor geologii na UW – Madison W-f.

Kiedy ludzie i ogromna większość organizmów na Ziemi zużywają materiał organiczny, tlen pochłania elektrony, które odrzucamy, przekształcając żywność w surową energię. Nowo odkryte drobnoustroje nie tylko wykorzystują niedobór żelaza do działania jako akceptor elektronów w taki sam sposób, w jaki używamy tlenu, ale niektóre z nich mogą następnie pobrać bogate w elektrony żelazo i rozbić je na energię. Ten rodzaj oddychania w obwodzie zamkniętym znacznie zmniejsza ilość surowców niezbędnych do utrzymania życia. Mikroby kochające żelazo wzbudziły poważne zainteresowanie.

„Departament Energii jest zainteresowany znalezieniem sposobu na pozyskanie energii z materii organicznej poprzez aktywność bakterii metabolizujących żelazo” - powiedział Roden.

NASA interesuje się również mikrobami, ponieważ pochodzą one z części Ziemi, które wyglądają podobnie jak inne planety.

„Podstawowym podejściem w astrobiologii jest wykorzystanie miejsc naziemnych jako analogów, gdzie szukamy wglądu w możliwości na innych światach”, kontynuuje Roden. „Niektórzy ludzie uważają, że użycie tlenku żelaza jako akceptora elektronów mogło być pierwszą lub jedną z pierwszych form oddychania na Ziemi. A na skalistych planetach jest tyle żelaza. ”

To zachęcające dla tych z nas, którzy chcą znaleźć życie na innych planetach. Ale perspektywa bogatych w żelazo kosmitów może również trochę nas drżeć. Nasze mięsiste, ssące ciała O2 nie miałyby szans.

$config[ads_kvadrat] not found