Dlaczego The Verge prowadzi serię Sci-Fi pełną szczęśliwych zakończeń

$config[ads_kvadrat] not found

Sci-Fi Horror Short Film: "The Helping Hand" | DUST

Sci-Fi Horror Short Film: "The Helping Hand" | DUST
Anonim

Lepsze światy to projekt o optymistycznym nastawieniu do naszej przyszłości ”, Nilay Patel, redaktor naczelny The Verge, opowiada o serii science-fiction uruchomionej przez stronę internetową, która obejmuje technologię i kulturę, i do tej pory zajmowała się tylko fikcjami. Nowa seria jest, na szczęście, zasadniczo przeciwna Czarne lustro.

Wynik, Lepsze światy, jest 11-częściową serią imponującego spisu autorów o różnych poglądach i pochodzeniu oraz jedną jednoczącą perspektywę: optymizm. Zadebiutował 14 stycznia, a nowe historie będą się pojawiać w każdy poniedziałek i środę do 13 lutego. Zawirowania kulturowe w 2017 i 2018 roku sprawiły, że personel na stronie internetowej był najbardziej znany z nowości technologicznych zdających sobie sprawę, że nadszedł czas, aby wprowadzić coś bardziej optymistycznego, a wszystko poza jednym historia z serii będzie połączona z prezentacją wideo lub audio.

Jak dotąd, cztery historie zostały opublikowane, z „Monsters Come Howling in Ich Season”, autorstwa Cadwella Turnbulla, na żywo w środę rano. W poniedziałek ukazało się oczekiwane wydanie opowiadania Johna Scalziego („Model Dog”), które doskonale pasuje do animowanego filmu Joela Plosza.

„Modelowy pies”, jak dotąd wyróżniający się z serii, opowiada historię dwóch inżynierów, którym powierzono zadanie stworzenia psa robo dla swojego szefa, dyrektora generalnego firmy podobnej do Google / Facebooka z kilkoma wskazówkami, którymi był wzorowany na prezesie SpaceX / Tesli Elon Musk. Opowiadanie i towarzyszące mu wideo (Lepsze światy jest edytowane przez Laurę Hudson, wcześniej redaktorkę kultury w The Verge) łączy w sobie dużą dawkę inteligentnego humoru, blokowej, zabawnej animacji i inspirujących dżemów z lat 80-tych. Łatwo byłoby obejrzeć w pełni rozwiniętą serię poświęconą życiu tych dwóch osób, a trzy minutowy film wydaje się bardziej pilotem niż krótkim filmem. Podobnie jak wszystkie historie z serii, „Modelowy pies” ma pełne nadziei zakończenie, które jest nieco emocjonalne. (Pro-tip: przeczytaj każdą krótką historię i następnie oglądać wideo lub słuchać gry audio. Aksjomat dotyczący książek wzbogacających film nadal obowiązuje.)

„Naprawdę mam nadzieję, że ta seria zainspiruje ludzi nie tylko nie bierz wszystko za pewnik, ale ciężko pracuj nad budowaniem pozytywnej przyszłości, której tak naprawdę potrzebujemy - mówi Patel.

Ostatnio rozmawiałem z Patelem o serii. Oto nasza rozmowa, lekko zredagowana dla jasności.

Odwrotność: To całkiem spora grupa autorów, których wybraliście.

Nilay Patel: Pierwszą rzeczą jest to Lepsze światy to projekt o optymistycznym nastawieniu do naszej przyszłości. To była nasza pierwsza bardzo szeroka sieć. Kim są ludzie, którzy myślą w ten sposób, kto marzy w ten sposób? Następnie spójrz na proces selekcji. Jeśli spojrzymy na skład, który mamy, położyliśmy duży nacisk na to, abyśmy mieli naprawdę zróżnicowany zestaw punktów widzenia. Chcieliśmy upewnić się, że ludzie wyobrażający sobie tę przyszłość dla nas reprezentują niesamowitą gamę środowisk i perspektyw.

Myślę, że tak długo w tych przestrzeniach przyszłość została napisana przez jedną grupę ludzi i przez cały czas inspirujemy się tymi ludźmi, ale chcieliśmy się upewnić, że The Verge uczestniczy i zapewnia wizję na przyszłość. Budowaliśmy na fundamencie różnorodności i optymizmu. Kim są ludzie, którzy myślą naprawdę poważnie, a potem, jak możemy się upewnić, że kładziemy nacisk na tę ogromną różnorodność głosów?

Dwie wielkie zasady organizacyjne były zdecydowanie: co widzimy optymistycznie, co widzimy jako duże? A potem, co widzimy, że jest nowy z naprawdę świeżych głosów?

Czy silny kompas moralny musi być częścią tej serii?

Przyjmujemy zbyt wiele rzeczy za pewnik. Żyjemy w świecie, który jest przyszłością science fiction przeszłości, prawda? Znaczy się, stałem w kolejce, aby wziąć dziś transport publiczny do pracy i każda osoba trzymała komunikator szerokopasmowy, który łączył je ze wszystkimi informacjami na świecie. To potężna rzeczywistość, która jeszcze niedawno była science fiction i uważamy to za oczywistość. Naprawdę naprawdę przyjmujemy te rzeczy za pewnik; ogromna złożoność świata, w którym żyjemy i ogromna ilość wysiłku, jaki potrzeba, aby zbudować ten świat, aby wyobrazić sobie ten świat, aby stworzyć ten świat.

Nasze historie, patrzą na to, czy używamy wszystkich tych rzeczy na dobre - zamiast dominującego tematu, który świat nam odebrał, lub tego, że nie możemy kontrolować algorytmu. Lub „Hej, państwo będzie nas prześladować, dopóki wszyscy nie będziemy żyć wiecznie”, co jest bardzo normalnym tematem. Jeśli spojrzysz na nasze historie, zobaczysz, że niektóre z nich są osadzone w tych światach. „A Theory of Flight” Justiny Ireland jest; prowadziliśmy go, ponieważ był to jeden z naszych ulubionych. Myślę, że praca animacji jest również niesamowita. Oto inżynier, a ona wraca do swojej społeczności i wykonuje dobrą pracę poprzez inżynierię i wysiłek w tej społeczności. Tematem jest wysiłek. Co robimy z pracą? Myślę, że ostatnio bardzo tego brakuje.

Czy możesz opowiedzieć o swoim myśleniu o zrobieniu historii takiej jak „Teoria lotu” wideo, a następnie „Online Reunion” - opowieść audio? ”

Lepsze światy jako projekt jest prawdopodobnie najbardziej kreatywną grupą współpracy The Verge zespół zrobił to za jakiś czas, jeśli nie kiedykolwiek. „Teoria lotu” wydawała się bardzo wizualna; to było bardzo duże. Kiedy rozmawiałem z naszym dyrektorem artystycznym, Willem Joelem, dosłownie wyobrażaliśmy sobie sceny z animacji, zanim jeszcze wyszliśmy. Wyszedł więc i rozmawiał z grupą firm zajmujących się animacją. Rzecz w tym Lepsze światy jest to, że każdy chce być częścią czegoś z tym.

Laura Hudson, nasza redaktorka, wzięła kilka historii i napisała dla nich scenariusze, które następnie przenieśliśmy do studia animacji. Studia animacji je zinterpretowały. Zasadniczo robimy tutaj małe filmy, więc pojawiły się pytania: „Hej, główna postać w„ Teorii lotu ”, jak ona idzie? Jak ona wygląda? Jak ona brzmi? ”Fajnie było prowadzić tę rozmowę między firmą animacyjną, naszym dyrektorem artystycznym Willem, Laurą i autorami.

Rozpoczęcie serialu fabularnego było swego rodzaju życzeniem każdego magazynu, które rzadko się spełnia. Kiedy stał się twoim celem? Wiem oczywiście, że sponsorowanie przez Boeing Company sprawia, że ​​rzeczy są nie tylko możliwe, ale i prawdopodobne, ale jak długo to było twoje życzenie The Verge?

Długi, długi, długi czas, odkąd zaczęliśmy. W przeszłości prowadziliśmy fikcję The Verge. W weekend zrobiliśmy kilka opowiadań. Czasami fajnie jest wydostać się ze złych wiadomości. Zwłaszcza w ubiegłym roku był to tylko trudny rok, więc w samym środku zaczęliśmy myśleć, jedno wiemy The Verge zapewnia ludziom wytchnienie. Ludzie przychodzą The Verge, robimy dużo nowości politycznych. Obejmujemy naprawdę hardkorowe wiadomości o prywatności. Obejmujemy wszystko, co było na Facebooku, uwzględniamy neutralność sieci. Jesteśmy w tym.

Ale wiemy też, że przychodzą do nas, ponieważ chcą odpocząć i chcą po prostu spojrzeć na nowe, zabawne telefony. Chcą sobie wyobrazić, jak będzie wyglądał salon przyszłości, kiedy kupią nowy, fajny telewizor.

Powiem wam, że to wspaniale, że jest sponsorowane. Bardzo się cieszę, że dostaliśmy sponsora, ale zamierzaliśmy to zrobić niezależnie od tego. Myślę, że istnieje niezwykłe zapotrzebowanie rynku zarówno ze strony naszych odbiorców, jak i oczywiście nie mam nic wspólnego ze stroną sprzedaży, ale strona handlowa naszej firmy była w stanie wyjść i znaleźć zapotrzebowanie na tę rzecz.

Czytając „Teorię lotu” i oglądając wideo, muszę przyznać, że nadal uwielbiam czytać bardziej niż cokolwiek innego - było tak wiele chwil, które chciałbym zobaczyć w filmie, sceny, których tam nie było. Jedna linijka mówi o tym, jak ludzie budujący rakietę z planami open source chcą załadować wszystkich ludzi z sąsiedztwa „którzy mają ochotę wyruszyć do raju”. Dla mnie jest to odczuwalne, jak wtedy, gdy sąsiedztwo wchodzi na loterię bilet razem. Jaki wpływ ma ta seria science fiction o nadziei? W świecie, w którym jest 50 historii dziennie The Verge , jak to się wyróżnia?

Opowiadamy tylko historie o tej złożoności, która poszła źle, i to jest nowy cykl, w którym żyjemy The Verge ma do tego duże zobowiązanie i nadal będziemy to robić. Ale naprawdę chcę, żebyśmy inspirowali. The Verge Czytelnik, o którym myślę najbardziej, to 14-letni dzieciak z Wisconsin, który był mną. Byłem 14-letnim dzieckiem w Wisconsin i czytałem science fiction, czytałem magazyny technologiczne i dosłownie marzyłem o budowaniu przyszłości. Myślę o tej grupie dla nas bardziej niż czegokolwiek; tak jak powinniśmy dosłownie pokazywać im przyszłość, w której mogą uczestniczyć, i mogą budować i ważne, aby mogli być częścią.

Nawet dystopian musi być poinformowany przez pozytywne myślenie. Laura, kiedy rzucała tę historię, powtarzała: „Jeśli wyeliminujesz przestrzeń dla tego rodzaju myślenia, to po prostu zniknie. To nie będzie. ”Jest to bardzo proste dla wielu czytelników, ale przedstawię to: Pomyśl o„ Trzech prawach robotyki ”Asimova. Świat cały czas myśli o trzech prawach robotyki. Te zostały wymyślone. Były fikcją, a teraz pojawiają się na każdym spotkaniu z firmą zajmującą się robotami, o której myślę.

Po prostu myślę, że musimy stworzyć tę wizję tego, jak to wygląda, gdy idzie dobrze, lub jak to wygląda, gdy narzędzia są używane na dobre, lub jak to wygląda, gdy narzędzia mają być wykorzystywane przez optymistów, a nie tylko pesymistów lub firmy śledzące reklamy lub cokolwiek robi Mark Zuckerberg.

Niektóre z tych historii są zbudowane na światach, które wyglądają jak dystopia, ale dzieje się to w oparciu o naukę, a inżynieria jest wykorzystywana do poprawy tych przestrzeni. Cel Lepsze światy czy garstka ludzi przeczyta te historie i pamięta, że ​​złożoność może być wykorzystana na dobre i historycznie, jej łuk został użyty na dobre. Mam nadzieję, że grupa dzieciaków marzy o tym, by być inżynierami lub autorami, albo cokolwiek zdaje sobie sprawę, że istnieje inna strona równania i to, co jest tak dominujące w naszej kulturze w tej chwili.

To wspaniale.To był dość podnoszący na duchu wywiad. Czy będzie Lepsze światy Sezon 2?

Mam taką nadzieję. Mamy dwa odcinki. Mamy dwie historie, jedno wideo i jeden podcast. Wszystko idzie dobrze. Reakcja jest dobra. Mamy wiele możliwości, ale to świetnie. Historia Johna Scalzi, która pojawi się w poniedziałek, i ta wideo to tylko moja ulubiona. To jest zabawne. Mam na myśli to, że jest dziki. Wspaniałą rzeczą w programie o takiej długości i tym zakresie i tej ambicji jest zazwyczaj uruchamianie czegoś i tydzień później ruszyliśmy dalej. Mamy to do połowy lutego, więc te małe wstrząsy optymizmu przychodzą do nas kilka razy w tygodniu przez około miesiąc. Jestem tym podekscytowany, a jeśli pójdzie tak, jak myślę, że się uda, z pewnością będzie to Sezon 2.

Niektóre z tych historii wydają się naprawdę wiarygodne (A.I., które mogą pomóc wyspie zarządzać huraganami), a inne nie tak bardzo (dźwignia, która resetuje świat). Czy zastanawiałeś się nad zachowaniem równowagi między tymi dwoma - wiarygodność kontra nie? Na przykład, Nauka międzygwiezdna daje ci poczucie, że to możliwe; film tego nie osiąga. Jak więc zachować równowagę Lepsze światy ?

Myślę, że jestem bardziej skupiony na twardej linii science fiction - „powiedz mi, gdzie wkręciły się śruby w kosmosie” - ale zdaję sobie sprawę, że mamy ogromną publiczność. Większość rzeczy, z którymi jesteśmy dzisiaj otoczeni, gdybyśmy napisali je w historii science fiction 20 lat temu, ludzie mieliby tę rozmowę o nieprawdopodobieństwie, prawda? Być może nie będzie dźwigni, która zresetuje świat, ale jeśli 20 lat temu wyglądałeś tak: „Netflix zamierza wydać Bandersnatch, a sam Netflix będzie postacią Bandersnatch i wyjaśni się postaci z lat 80-tych, która jest kontrolowana przez ludzką postać w filmie ”, to nonsens. Myślę, że bardzo ważne jest dla nas ustawienie bramki. Jest taka równowaga: mamy coś, co jest, co jeśli dzisiaj, ale więcej, a potem mamy pewne rzeczy, a co, jeśli to najdalej, co ktokolwiek może sobie wyobrazić.

Twoja kariera w dziennikarstwie technologicznym sięga wstecz. Negatywy na temat naszej branży są dobrze udokumentowane - dziennikarze zbyt przytulni w stosunku do firm, rolnicy treści, gorące zajęcia - co widzisz jako pozytywne zmiany, które widziałeś w dziennikarstwie technologicznym od początku? Czy to takie projekty?

Aby zbankrutować wszystkich moich konkurentów, powiem, że są to duże, skomplikowane pakiety fikcyjne.

Ale jest to coś, co mamy szczęście robić ze względu na rozmiar platformy, którą zbudowaliśmy. Mamy szczęście, że nasz zespół sprzedaży był w stanie wyjść i to wspaniałe, że Boeing chciał uczestniczyć jako sponsor. Zrobilibyśmy to bez sponsora.

Aby pozostać trochę świeżego w umysłach czytelników, którzy przesuwają się po milionach opowieści Apple News, czy widzisz pakiety fikcyjne i projekty, które mogą wydawać się szalone kilka lat temu jako następny krok poza cykl wiadomości?

Na tym świecie jest dziś lepsze i ważniejsze dziennikarstwo technologiczne, niż kiedykolwiek przedtem, dlatego jestem bardzo dumny z The Verge zaczęliśmy traktować to poważnie i robić to siedem lat temu, sześć lat temu. Jeśli się teraz rozejrzysz, The New York Times robi jedne z najlepszych dziennikarstwa na Facebooku, które istnieje. Cały świat interesuje się tym, co robią Facebook i Google. Istnieje ogromna ilość dziennikarstwa związanego z prywatnością danych. Istnieje ogromna ilość pojawiających się dziennikarskich zachowań, które pojawiają się wokół nastolatków i platform społecznościowych.

Społeczność YouTube buduje zupełnie nowy rodzaj dziennikarstwa, zupełnie nowego rodzaju odbiorców związanych z technologią, o których myślę każdego dnia. To inspirujące. Dlatego robimy to, co robimy. Misja The Verge jest to, że nowa technologia tworzy demokratyczne platformy dla ludzi, którzy tworzą nowy rodzaj kultury, która tworzy nowy zestaw potrzeb, który tworzy nowy rodzaj technologii. To jest ten cykl The Verge jest zbudowany wokół.

Oczywiście mamy do czynienia z mnóstwem konkurentów; niektórzy z nich ulepszają nas, niektórzy ze mnie frustrują, ponieważ są o wiele lepsi od nas i musimy być jeszcze lepsi. Niektórzy z nich po prostu to robią.

Jest to znacznie szerszy zestaw niż kiedykolwiek wcześniej, ale myślę, że to dobra sieć dla świata. Dla nas to najlepsze, co robimy, to dziennikarstwo technologiczne dla ludzi, którzy przychodzą do nas, ponieważ kochają nowe telefony, kochają nowe pomysły, kochają nowe aparaty fotograficzne, kochają laptopy, kochają SpaceX, oni kocham Teslę.

Przychodzą do nas, ponieważ są tak zainspirowani nauką i technologią, że opowiadamy tę historię. Ponieważ mamy tę wiarygodność, jesteśmy z tobą, jesteśmy z tobą pasjonowani, możemy powiedzieć: „Hej, Apple i Google dzisiaj się spieprzyli.” „Hej, Facebook robi kilka szkicowych gówna”. jesteśmy częścią społeczności, jesteśmy w stanie powiedzieć: „Hej, mamy wiarygodność powiedzieć, kiedy sprawy potwornie się nie udają, i powinieneś to powstrzymać”.

Mamy wiarygodność; po prostu uruchomiliśmy ogromny pakiet, który jest naprawdę dystopijną rzeczywistością dla sprzedawców Amazon Marketplace. Wszystko, co robimy, musi powrócić do naszej podstawowej wiarygodności, a wiarygodność nie zawsze musi opierać się na zrywaniu rzeczy. Często opiera się na dzieleniu się entuzjazmem naszych odbiorców.

Czy myślałeś o złamaniu? Lepsze światy na własną serię Netflix lub coś w tym stylu?

Na pewno tak. Jedna rzecz na raz. Opublikujemy 11 naszych opowiadań w pięciu filmach i pięciu podcastach. Zobaczymy, dokąd nas zaprowadzi publiczność, a jeśli Netflix chce zadzwonić, jest tu ktoś, kto odbierze telefon.

Co dorastałeś czytając i oglądając?

Jestem wszędzie. Jestem 38, więc dorastałem w późnych latach 80-tych i wczesnych 90-tych. Dosłownie poszłam do szkolnej biblioteki, która była pełna zużytych książek w Bradbury. Przeczytałem tonę Asimova, a potem myślę, że zrobiłem przejście do oglądania, cóż, myślę, że cała kultura się rozwinęła, głównie do spożywania filmów sci-fi w filmach, kiedy byłem starszy. Moje korzenie tkwią bardzo w: „Jak wygląda komputer? Co to znaczy, jeśli udamy się do nowego miejsca i zbudujemy nowy rodzaj społeczeństwa? ”

Który autor był dla ciebie nowy w tej serii i co zabrałeś z ich pracy?

Naprawdę podobał mi się „A Sun Will Always Sing” Karin Lowachee. To taka tajemnicza historia. Musiałem to przeczytać dwa razy, żeby naprawdę to poczuć, a potem trochę na następnym przeczytaniu, a następne przeczytałem, że zaczęło mnie uderzać bardziej, co się dzieje, więc doceniłem zagadkowe piękno tej konkretnej historii.

Czy masz nadzieję, że Elon Musk przeczyta tę serię ze względu na jego powinowactwo do science fiction? Co ma nadzieję, że odejmie od tematów nadziei i lepszego życia, biorąc pod uwagę jego pracę z Teslą i SpaceX?

Dlatego buduje rzeczy, które buduje, a przynajmniej dlatego mówi, że buduje rzeczy, które buduje. Może powinien poświęcić więcej czasu na czytanie science fiction, a mniej na tweetowanie.

$config[ads_kvadrat] not found