Dlaczego projekt „Selfie-Drone” wreszcie się rozbił

Сара Кей: Если у меня родится дочь...

Сара Кей: Если у меня родится дочь...
Anonim

Drone selfie wydaje się dość sprytny - masz większą elastyczność niż kij bez ryzyka uszkodzenia ciała. Około 12 000 osób w Europie również tak myślało, popierając Kickstarter dla Zano, małego drona stworzonego przez Torquing Group Ltd, w wysokości 2,3 mln GBP (około 3,5 mln USD).

Jednak „najbardziej wyrafinowany dron świata” nie ujrzy ani błysku uśmiechu, ani światła dziennego: w środę najskuteczniejszy w Europie Kickstarter został zlikwidowany.

Odzyskanie Zano nie wydaje się możliwe, szczególnie biorąc pod uwagę wczesne doniesienia, że ​​dron nie mógł spełnić swoich obietnic technicznych. Urządzenie, jak pokazano na jego wideo demonstracyjnym, wyglądało ambitnie, oferując dron aparatu wielkości wróbla kontrolowany bez wysiłku za pomocą smartfona.

Ale kiedy BBC odwiedziło główną siedzibę Zano w sierpniu, dron nie mógł znaleźć sygnału GPS do lotu na zewnątrz, wykonać złej jakości obrazy, walczyć o zawisnięcie i miał czas lotu około 5 minut - jedna trzecia tego, co Torquing chciałem osiągnąć - przed wyczerpaniem się baterii.10-osobowy zespół techniczny wydawał się przytłoczony zarówno zapotrzebowaniem, jak i wyzwaniami związanymi z dopasowaniem tego, co chciał, w małym opakowaniu.

W wiadomości dla firm wspierających, zgodnie z Ars Technica, Torquing napisał:

„Po zapoznaniu się ze wszystkimi znanymi nam opcjami i po zasięgnięciu profesjonalnej porady podjęliśmy trudną decyzję o podjęciu dobrowolnej likwidacji wierzycieli. W przyszłym tygodniu skontaktuje się z wszystkimi wierzycielami syndyk masy upadłościowej.

„Jesteśmy bardzo rozczarowani wynikiem projektu Zano i chcielibyśmy skorzystać z okazji, aby podziękować wszystkim, którzy wspierali nas w tym trudnym okresie, zwłaszcza naszym lojalnym pracownikom, których zaangażowanie przekroczyło wszelkie oczekiwania”.

Pojawiło się kilka oznak kłopotów, wykraczających poza niedostatki technologiczne - nadszedł i minął letni termin wysyłki 250 dolarów za drona; dyrektor generalny zrezygnował na początku listopada, powołując się na problemy zdrowotne i „nie dające się pogodzić różnice”. Jednak dopiero w październiku firma napisała na swojej stronie Kickstarter: „Teraz czujemy, że mamy wszystkie wewnętrzne i zewnętrzne procesy, które umożliwiają nam skuteczne wysyłanie 200 ZANO dziennie ”.

W tym scenariuszu nie ma prawdziwych zwycięzców; nawet Kickstarter - który, ku przerażeniu ludzi, którzy wystawili gotówkę na Zano, wciąż otrzymuje 5-procentową opłatę - ale teraz jest pod ostrzałem zwolenników, którzy uważają, że crowdfunder nie zrobił wystarczająco dużo, aby sprawdzić projekt.