Jeśli chcesz zrozumieć Fergusona, zrozum, jak Ameryka zmusza do segregacji

$config[ads_kvadrat] not found

Prawidłowa segregacja odpadów

Prawidłowa segregacja odpadów
Anonim

Niestety, znane raporty wylewają się z Fergusona w rocznicę śmierci Michaela Browna. Ale naiwnością jest być zaskoczonym, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, jak rasistowska bieda i segregacja podwoiły się w Ameryce w tym stuleciu.

Analizując trendy ekonomiczne dla nowo wydanej Architektury Segregacji, członek Fundacji Century, Paul Jargowsky, odkrył, że średniej wielkości miasta, takie jak Milwaukee, Detroit i Cleveland, doświadczyły wybuchów w czarnej biedzie. W 2000 r. Około 7,2 miliona osób żyło w tym, co sklasyfikowaliśmy jako warunki wysokiego ubóstwa w gettach i slumsach narodu. Dziś jest 13,8 miliona, a czarni Amerykanie są nieproporcjonalnie uwięzieni.

Wszyscy odnieśli wielki sukces podczas Wielkiej Recesji, ale w tym przypadku mówimy o polityce, która obowiązuje od lat, niezwiązanej z szalonym szaleniem firm finansowych w ostatnich dniach prezydentury Busha. Jargowsky celuje w wykluczające praktyki zagospodarowania przestrzennego, tworzenie wspieranych jednostek mieszkaniowych w celu wzmocnienia nierówności i gentryfikacji podnoszącej czynsz w miejskim rdzeniu. Najważniejsze jest to, że izoluje nas od siebie głębszymi cięciami.

Oto kilka słów odnoszących się do ostatnich wydarzeń z Jargowsky:

Szkoda, że ​​ludzie o dobrych intencjach, którzy czytają wiadomości i pochłaniają relacje z wydarzeń w Ferguson, Baltimore i innych miejscach, nie mają pełnego obrazu. Widzą z bliska takie miejsca jak Ferguson, ale nie widzą większego zestawu sił, które stworzyły Fergusona. Rozważmy fakt, że prawie wszystkie dzielnice o wysokim ubóstwie w obszarze metropolitalnym St. Louis znajdują się w mieście St. Louis, East St. Louis i garstce przedmieść z pierścieniem wewnętrznym, takich jak Ferguson. Tymczasem jest pięćset kolejnych przedmieść, które są częścią obszaru metropolitalnego St. Louis, który ma dokładnie zero dzielnic o wysokim ubóstwie. Te bogatsze przedmieścia wykorzystywały strefę wykluczenia w celu utrzymania tanich mieszkań, więc ludzie biedni i o niskich dochodach mogą mieszkać tylko w centralnym mieście i umierających przedmieściach, które są porzucane, ponieważ bogatsi ludzie przemieszczają się dalej i dalej na obrzeża większych domów, większe łazienki i garderoby. Cały proces jest prawnie egzekwowany poprzez podział na strefy i gwarantowany przez odliczenie odsetek od kredytów hipotecznych i wszystkie dotacje, które idą na budowę dróg, kanałów i szkół dla nowych przedmieść.

Biorąc pod uwagę, że zasoby mieszkaniowe utrzymują się przez dziesięciolecia, zasady te tworzą trwała architektura segregacji zapewnia to, że segregacja rasowa i koncentracja ubóstwa są zakorzenione na długie lata. Liczba osób żyjących w gettach, barriosach i slumsach o wysokim ubóstwie niemal podwoiła się od 2000 r., z 7,2 mln do 13,8 mln.

Więcej naukowców dochodzi do podobnych wniosków. Common Dreams odnotowuje ostatnie badanie Cornell University, w którym odkryto, że kryzys wykluczenia nieproporcjonalnie wykopał Czarnych i Latynosów z ich domów, wzmacniając podziały rasowe, gdy rodziny ostatecznie osiedliły się. I jedna rzecz o bogactwie, izoluje. Ponieważ membrany między zwapnieniem rasowym i ekonomicznym, wzywanie do narodowej rozmowy na temat problemów, które widzimy w Fergusonie, będzie trudniejsze, ponieważ nikt nie będzie już mówił tym samym językiem.

$config[ads_kvadrat] not found