Analiza chemiczna ujawnia receptę Millenia-Old na Jak zrobić mamusię

$config[ads_kvadrat] not found

A Pride of Carrots - Venus Well-Served / The Oedipus Story / Roughing It

A Pride of Carrots - Venus Well-Served / The Oedipus Story / Roughing It
Anonim

Kiedy wyobrażasz sobie egipską mumię, prawdopodobnie wyobrażasz sobie zabalsamowane ciało faraona, starannie owinięte długimi pasami lnu i ułożone w ozdobnym sarkofagu. Ale mumie wcześniejszego wieku nie spoczywały w takiej dekadencji, co sugeruje naukowcom, którzy znaleźli swoje ciała w płytkich dołach, które zostały zachowane przez przypadek, piasek i powietrze. Teorię „naturalnej ochrony” można jednak położyć na podstawie badania opublikowanego w czwartek Journal of Archeological Science. Autorzy twierdzą, że prehistoryczne mumie egipskie były również traktowane z ostrożnością.

To nowe badanie koncentruje się na Mumii S. 293, najwcześniejszym zachowanym ciele w Muzeum Egipskim w Turynie, Włochy. Nikt nie wie, kiedy, gdzie i jak odkryto S. 293; ciało zostało zakupione przez nieznanego dealera w 1901 roku i przywiezione do muzeum przez ówczesnego dyrektora Ernesto Schiaparelliego. Przed tym badaniem naukowcy nie mogli określić jego wieku, sposobu jego śmierci ani płci. Zakładano jednak, że jego miękka tkanka została zachowana, ponieważ została zakopana w środowisku, które naturalnie ją zmumifikowało. Teraz naukowcy odkryli, że faktycznie został zabalsamowany, co dowodzi, że ten proces konserwacji miał miejsce 1500 lat wcześniej niż wcześniej sądzono. Sama mumia została datowana na 3600 rpne

Jana Jones, współautorka badań i honorowy pracownik naukowy na Macquarie University w Sydney, opowiada Odwrotność że „te odkrycia wstrząsną teoriami na temat początków mumifikacji”. Poprzednie badania przeprowadzone przez Jonesa i jej kolegów sugerowały, że tak zwane prehistoryczne mumie egipskie były traktowane substancjami balsamującymi, ale starożytne lniane opakowania były jedynym konkretnym dowodem tej teorii. Tym, co czyni S. 293 tak wyjątkowym, jest to, że nigdy nie poddano go zabiegom konserwacyjnym stosowanym przez niektóre muzea lub uszkodzonym przez dealerów, a więc ta mumia jest idealna do analizy.

„Nie byłem szczególnie zaskoczony odkryciami, ale odczułem ulgę, że tutaj mamy dowód z kompletnej mamy potwierdzający nasze poprzednie badania” - mówi Jones. „Podejrzewałam, że ciała prehistoryczne nie były tak„ naturalne ”, jak sądzono, ale szansa znalezienia ciała, które nie zostało naruszone w muzeum lub przez handlarzy antykami, co umożliwiłoby przeprowadzenie ważnego badania naukowego, było niewielkie. ”

Za pomocą analizy chemicznej zespół ustalił, że S. 293 przeszedł proces balsamowania, który obejmował stosowanie i mieszanie oleju roślinnego, podgrzanej żywicy iglastej, aromatycznego ekstraktu roślinnego i mikstury gumy roślinnej z cukrem. Współautor badania i Stephen Buckley, pracownik naukowy University of York mówi Odwrotność że ta receptura balsamowania zawiera „te same składniki antybakteryjne w tych samych proporcjach, które byłyby używane około 2500 lat później, gdy„ sztuka ”balsamu była na swoim poziomie”.

Buckley mówi, że proces analizy chemicznej polegał na pobieraniu małych próbek mumii i analizowaniu ich za pomocą spektrometrii masowej chromatograficznej, która „jest tam, gdzie ma miejsce„ magia ”. Proces ten rozdziela złożone mieszaniny organiczne na poszczególne części i umożliwia naukowcom zidentyfikować ich specyficzny „odcisk palca chemicznego”. Te odciski palców pozwoliły naukowcom zmodyfikować oryginalny przepis na mumifikację.

Dziś starożytne żywice wciąż pachną „wyraźnie przyjemnie”, mówi Jones, a teraz wiemy, że nie byli przyzwyczajeni do przyznania umarłym przyjemnego zapachu. Identyfikacja żywicy iglastej w naparze mumifikacji oznacza, że ​​starożytni Egipcjanie wykorzystywali te same właściwości antybakteryjne żywicy, których używają żywe drzewa, aby bronić się przed atakiem drobnoustrojów i owadów.

S. 293 jest w dużej mierze tajemnicą, ale gdy rozwikłujemy jego opakowania, dowiadujemy się więcej o człowieku pod nimi. Datowanie radiowęglowe DNA jego pościeli ujawniło, że zmarł on między 20 a 30 rokiem życia, a analiza DNA wykazała, że ​​nie umarł z powodu powszechnej choroby, takiej jak gruźlica czy malaria. Jego świątynia wykazuje uzdrowienie złamania, ale zespół nie był w stanie stwierdzić, czy zmarł z powodu tej kontuzji.

„Zmarł kilka stuleci przed wynalezieniem pisma” - mówi Jones. „Jednak fakt, że drogie importowane składniki były używane w jego balsamowaniu, wraz z lnianymi opakowaniami wysokiej jakości, sugerowałby, że zajmował uprzywilejowaną pozycję w swoim społeczeństwie”.

$config[ads_kvadrat] not found