Analiza wideo w hip-hopie ujawnia, jak duży tytoń kieruje do mniejszości i nastolatków

$config[ads_kvadrat] not found

Nagrywamy teledysk z zespołem Kokon

Nagrywamy teledysk z zespołem Kokon
Anonim

Raperzy zapalają się w teledyskach od dziesięcioleci, ale ostatnio firmy produkujące tytoń i e-papierosy zarabiają na nim. W ciągu ostatnich czterech lat producenci tytoniu i vape włożyli swoje produkty do coraz większej liczby teledysków, twierdzą naukowcy w dochodzeniu opublikowanym w poniedziałek JAMA Internal Medicine. Wzrost jest szczególnie wyraźny w filmach hip-hopowych i rapowych, które według autorów są powiązane z historycznym celem Big Tobacco grup mniejszościowych.

W artykule Kristin Knutzen, M.P.H. a jej zespół wyraźnie powołuje branżę na tę praktykę.

W latach 2013–2017 Knutzen, koordynator projektów badawczych w Instytucie Polityki Zdrowotnej i Praktyki Klinicznej w Dartmouth, zauważył, że częstotliwość markowych produktów palnych - papierosów, cygar, stawów itd. - pojawia się w teledyskach rapowych na tygodniku Billboard Lista Hot R & B / Hip Hop Songs wzrosła z zera do 9,9 procent. Tymczasem częstotliwość markowych produktów elektronicznych wzrosła z 25 do 87,5 procent. W sumie przeanalizowali 769 teledysków.

„Postanowiliśmy przyjrzeć się hip-hopowi, biorąc pod uwagę wysoki odsetek fanów mniejszości w porównaniu z innymi gatunkami, a także historyczny cel grup mniejszościowych przez duże firmy tytoniowe” - mówi Knutzen Odwrotność. „Obawiamy się, że nieuregulowany charakter umieszczania marki w teledyskach hip-hopowych daje firmom produkującym tytoń i marihuanę współczesne środki, którymi można kierować do tych grup mniejszościowych”.

Historycznie badacze zajmujący się zdrowiem publicznym znaleźli przekonujące dowody na to, że firmy tytoniowe kierują kampanie reklamowe do dzielnic mniejszościowych. W 1969 r. Prawo federalne zakazało firmom tytoniowym reklamowania się w telewizji i radiu, a jednocześnie naukowców z T.H. na Harvardzie. Chan School of Public Health zaobserwował wzrost ilości oznakowania związanego z tytoniem w sklepach spożywczych w okolicach Bostonu z wysokimi populacjami mniejszości. Teledyski, Knutzen i jej zespół argumentują w nowym artykule, dały firmom tytoniowym sposób z powrotem w formie mediów, które są szczególnie istotne dla nastolatków z mniejszości i ogólnie dla nastolatków.

W artykule autorzy wskazują na jedną z najlepszych piosenek w 2016 roku: „I’m the One” DJ Khaleda z udziałem Justina Biebera, Quavo, Chance the Rapper i Lil Wayne. Ten film, który ma ponad miliard wyświetleń na YouTube, zawiera oczywiste rozmieszczenie słuchawek Beats i produktów Supreme. Ale jest też wyraźny obraz lookalike Wonder Woman, który wyciąga z Vape Kandypena o 1:22.

W dokumencie podkreślono, że Google - firma macierzysta YouTube - ma ścisłe ograniczenia dotyczące reklamy tytoniu, ale ze względu na ochronę Pierwszej Poprawki, nie zawsze mogą one ograniczyć rzeczywistą treść samych filmów (chyba że osiągną poziom pornografii lub naruszenia praw autorskich). Dalsze mylące próby ograniczenia wyglądu wyrobów tytoniowych, nie są w rzeczywistości jasne, czy wygląd produktu został opłacony przez producent vape lub po prostu kreatywna licencja ze strony DJ Khaleda.

Twórcza ekspresja jest chroniona prawem Pierwszej Poprawki do wolności słowa, więc nie ma nic złego w ustawianiu w teledysku, ponieważ raper chce. Ale jeśli jest to płatne poparcie, te filmy musiałyby zawierać zwykłe ostrzeżenia generała chirurga na temat ryzyka związanego z tytoniem.

Mając to na uwadze, istnieją przykłady marek e-papierosów zakradających się przez zakaz Google, płacąc twórcom YouTube za recenzje produktów. Biorąc pod uwagę wzrost liczby vaping nastolatków w ostatnich latach, ten trend doprowadził FDA do rozprawienia się z reklamą e-papierosów. W ramach tych działań FDA buduje przypadek, że e-papierosy są celowo sprzedawane nieletnim. Knutzen twierdzi, że jej praca może potwierdzić ten pomysł.

„Używanie tytoniu i marihuany w teledyskach popularnych artystów hip-hopowych może dotrzeć do milionów młodych ludzi dzięki teledyskom oglądanym miliardy razy w serwisach takich jak YouTube”, mówi. „Mamy nadzieję, że zidentyfikowane przez nas wzorce zmieniają sposób, w jaki FDA reguluje reklamę e-papierosów i innych nowo zakrytych wyrobów tytoniowych”.

$config[ads_kvadrat] not found