„100” powraca z większą śmiercią, więcej ciemności dla Lincolna i Clarke'a

$config[ads_kvadrat] not found

Ostatni dzień Abrahama Lincolna

Ostatni dzień Abrahama Lincolna
Anonim

100 powrócił ostatniej nocy po krótkiej 3-tygodniowej przerwie. Jednym słowem rzeczy były napięte. W Arkadii jest źle, zapewne jeszcze gorzej w Polis, a więcej naszych faworytów ma kłopoty 100 to przedstawienie oparte na nędzy i śmierci. Bądźmy szczerzy, jesteś za głęboko, żeby się wycofać.

Wybieramy się w Polis, gdzie Clarke (Eliza Taylor) i Murphy (Richard Harmon) są zamknięci w komnatach Lexy przez Tytusa (Neil Sandilands), doradcę / mordercy Lexy i wszechstronnego worstie. Znajdujemy się w środku konklawe, a Clarke'owi powiedziano nie mniej niż pół tuzina razy, że musi wyskoczyć ze statystyk kapitału, aby ona i Murphy nie znaleźli się nagle bez głów i / lub przypadkowo zastrzeleni.

Ale Clarke odmawia - nie zamierza pozwolić Ontari (Ryba Rhiannon) stać się następnym dowódcą. Ontari ma jednak inne plany i morduje grupę dzieciaków (innych Nightbloodów) we śnie, aby stać się domyślnym „zwycięzcą” konklawe.

W Arkadii Lincoln (Ricky Whittle), Kane (Henry Ian Cusick) i Sinclair (Alessandro Juliani) stają w obliczu egzekucji. Najwyraźniej gotowy do przebudzenia się ze stanu, w jakim był, Bellamy (Bob Morley) podejmuje pewne próby przekierowania i organizuje spotkanie ze swoją siostrą Octavią (Marie Avgeropoulos), aby opracować plan ich ocalenia. Okazuje się jednak, że Octavia nie potrzebuje jego pomocy, a ona utrzymuje Bellamy z dala od niego, trzymając go w niewoli w jaskini Lincolna, podczas gdy ona zajmuje się sprawami heroizmu.

Po powrocie do Polis Roan (Zach McGowan) dołącza do klubu „Powiedz Clarke, że musi wyjść, jeśli chce żyć”. Daje jej i Murphy'emu tunel, mówiąc, że jego dług wobec Lexy jest spłacany w całości i że następnym razem, kiedy się spotkają, nie będzie jak przyjaciele.

Ale Clarke nienawidzi tego, co mu powiedziano, więc w tym, co może być najlepszą sceną epizodu, zakrada się z powrotem do pokoju Murphy-Torturowania Tytusa, ponieważ zamierza ukraść płomień - duch Dowódcy i A.I. chip, który najwyraźniej ma w sobie Lexę. Tytus spotyka ją tam i obwinia ją za śmierć Lexy.

Nie zamierza pozwolić jej odejść, ale kiedy Clarke łączy kropki i oblicza, że ​​Ontari nie jest jedynym Nightbloodem, że brakuje nowicjatu z klasy Lexy, wysyła ją z płomieniem w zbroi minęli dowódców, by znaleźć Lunę, ostatnią Nightblood, ponieważ prawie każdy jest lepszy niż Ontari.

Tymczasem w Arkadii Octavia, Monty (Christopher Larkin), Miller (Jarod Joseph), Harper (Chelsey Reist), a teraz Bryan (Jonathan Whitesell) planują wydostać Lincolna, Kane'a i Sinclaira z Arkadii i odejść od Pike'a (Michael Beach). Z pewną ostrożną przynętą i przełączaniem i ukrywaniem się w podłodze (Octavia nigdy nie będzie jedną z najlepszych części tego programu), doprowadzają ich do tajnego przejścia Kane'a i cholernie blisko Arkadii, kiedy Pike ogłasza: tam będzie bądź dziś egzekucją, a jeśli nikt się nie odwróci, zabije więźniów naziemnych.

Lincoln, będąc Lincolnem, nie może do tego dopuścić. Octavia próbuje go powstrzymać, ale zażywa ją, wysyła z Kane'em i poddaje się, odważniej niż ktokolwiek na tym koncercie kiedykolwiek był.

Później, w komnatach Lexi, Ontari przechodzi proces „oczyszczania”. Murphy, wysłany tam, by odwrócić uwagę Ontari na tyle, by wyrwać Clarke'a z Polis, jest równy, zrezygnowany i prawdopodobnie zaintrygowany tą zmianą władzy. Jak karaluch tego postapokaliptycznego świata, widzi nową okazję, by utrzymać się przy życiu. To właśnie robi najlepiej Murphy. Titus wchodzi do komnaty, podcina sobie gardło nożem Roana i umiera coś, co zaoszczędziłoby nam dużo czasu, gdyby zrobił to dwa epizody temu.

Łapiemy Clarka, który odjeżdża z Polis na białym rumaku szczerym do Boga, i czujemy, że wreszcie zobaczymy bohaterskiego Clarke'a Griffina z celem. Chroni ten kawałek Lexy, na swojej drodze do znalezienia Luny i czuje, krótko mówiąc, jak program rozumie, co sprawiło, że jest świetny. To nie trwa.

Cofamy się do Arkadii, by znaleźć Lincolna wpatrującego się w lufę pistoletu Pike'a. Octavia, tuż za bramami z Kane'em i Sinclairem, gramoli się i potyka, próbując przedrzeć się z powrotem do Lincoln. Kane jednak ją zatrzymuje, a ona patrzy, jak Pike strzela. W jednym z najbardziej wpływowych momentów odcinka, Octavia jest rozbita, ale natychmiast twardnieje z determinacją. Jeśli kiedykolwiek istniała wątpliwość, że Octavia kom Skaikru jest prawdziwym wojownikiem, została tu mocno porzucona.

W sumie ten odcinek miał kilka mocnych stron. Powrót celowego, bohaterskiego Clarke'a był zdecydowanie jednym z nich. Marie Avgeropoulos nadal podnosi Octavię, czyniąc ją jedną z najbardziej atrakcyjnych postaci w serialu. Ontari jest potężnym i sugestywnym złoczyńcą, a sposoby, w jakie wiedza za dowódcami łączy się z Miastem Światła, zapowiada się wybuchowo i dynamicznie.

To powiedziawszy, straciliśmy Lincolna, a jego śmierć, podobnie jak Lexa, jest ciosem w reprezentację. Za występ, który kiedyś był chwalony za jego inkluzywność i przełomowe traktowanie postaci mniejszościowych, 100 zabija te postacie (i pochwały) bardzo szybko. To niepokojące, gdy widzimy, jak schodzi on w bardzo mroczne miejsca, pozornie bez zrozumienia rzeczywistych implikacji jego działań. Możemy tylko mieć nadzieję, że podstawowe DNA 100 pozostaje nietknięty, że rozumie, że podczas gdy budowanie świata i mitologia spektaklu jest ogromna i imponująca, to są to postacie, które sprawiają, że jest silny.

Wielokrotnie mówiono, że nikt nie jest bezpieczny, że każdy może umrzeć, ale warto zauważyć, że bez ludzkich elementów i postaci, które sprawiły, że ten program był warty obejrzenia, to tylko grupa moralnie zbankrutowanych dupków wędrujących po napromieniowanym pustkowiu zabijając się nawzajem. To inny program i 100 nie może przetrwać, próbując być czymś, czym nie jest.

Na razie rzeczy się zmieniają. Cała moc się zmienia, a wątki zbiegają się. To A.I. Łuk wkrótce nadejdzie i zobaczymy znacznie więcej Ravena w przyszłym tygodniu - wyraźna poprawa w stosunku do epizodu z tego tygodnia, który obejmował dokładnie 0% Raven. Clarke jest w ruchu, walcząc z zębami i pazurami, aby ocalić jej ludzi i chronić wszystko, co pozostawiła po Lexa. Octavia rośnie w siłę, a Kane i Sinclair nie zamierzają siedzieć bezczynnie, ponieważ ich ludzie są zakładnikami ksenofobicznego fanatyka. Nadal jest wiele do zrobienia, ale kto to przeżyje, okaże się.

Reshop, Lincoln. Z niecierpliwością czekamy na spotkanie z Rickym Whittle Amerykańscy bogowie.

$config[ads_kvadrat] not found