Wojna oblężnicza Definiuje konflikt syryjski i przegrywa ludność cywilna

Konflikt w Syrii. Czy to już wojna Turcja-Rosja? Nadchodzi fala uchodźców? | Komentarz Eksperta OSW

Konflikt w Syrii. Czy to już wojna Turcja-Rosja? Nadchodzi fala uchodźców? | Komentarz Eksperta OSW
Anonim

Ponad milion osób w 46 miastach i wioskach odczuwa skutki oblężenia życia. Głodują i umierają z powodu uleczalnej choroby, ponieważ, jak wyjaśnia nowy raport, decyzje podjęte przez prezydenta Syrii Baszara al-Assada. Raport, który pochodzi z grupy monitorującej Siege Watch, Syria Institute w DC i holenderskiej organizacji pokojowej Pax, twierdzi, że 1,5 miliona Syryjczyków jest poważnie zagrożonych oblężeniem. Jest to liczba, która jest tym bardziej alarmująca, biorąc pod uwagę aktualną liczbę ofiar śmiertelnych, która przekracza 400 000. Wiele z tych zgonów miało miejsce, ponieważ nie walczący nie byli w stanie uciec przed aktywną walką lub otrzymać pomoc.

Raport wskazuje, że nie jest to efekt niefortunnego zdarzenia. „Konwoje, które zostały zatwierdzone i wdrożone, nie dotarły do ​​wszystkich oblężonych społeczności iw większości przypadków nie udało się zgromadzić wystarczającej ilości pomocy żywnościowej”, czytamy w raporcie. „Większość pomocy medycznej jest nadal usuwana z konwojów”.

Nic więc dziwnego, że coraz więcej Syryjczyków próbowało odbyć niebezpieczną podróż do Europy. Ci, którzy pozostają w kraju, często są zagrożeni głodem, niedożywieniem, brakiem dostępu do leków, niemożnością pokonania krótkich lub długich dystansów ze względu na punkt kontrolny lub ogień snajperski i brakiem dostępu do wody. W jednym szczególnie dramatycznym przykładzie, po tym, jak samochody ciężarowe dotarły do ​​Madayi, miasta-rebeliantów w wiejskim gubernatorstwie Damaszku, podsekretarz ONZ ds. Humanitarnych opublikował tweet, że „znaleźliśmy około 400 osób, które muszą zostać ewakuowane NATYCHMIAST na leczenie lub śmierć twarzy. ”

Nowy raport Siege Watch dodał do swojej „listy obserwacyjnej” wschodnią część miasta Aleppo, jednego z najważniejszych symbolicznie obszarów utrzymywanych przez rebeliantów, co oznacza, że ​​cierpi on na warunki oblężnicze. Jeśli chodzi o sprawozdawczość, była jedna droga do i z miasta, która, jeśli zostanie przejęta przez reżim, mogłaby pogrążyć 300 000 mieszkańców w potencjalnym głodzie.

Począwszy od lutego tego roku, opozycja i siły rządowe weszły w kruchy rozejm i początki potencjalnego rozwiązania dyplomatycznego wojny. Wczesny cynizm skuteczności tego wysiłku niestety się wyczerpał, ponieważ reżim i, w mniejszym stopniu, grupy opozycyjne pogwałciły zaprzestanie działań wojennych, ponieważ znany był rozejm. Zgodnie z projektem Syria Ceasefire Monitor zaprzestanie to skutecznie się załamało.

Pomimo wzmożonych wysiłków dyplomatycznych - które utknęły w martwym punkcie w kwietniu - ani jedno oblężenie nie zostało zniesione od lutego do maja, kiedy zakończono raportowanie do bieżącego badania.

Raport opisuje obszar, który jest oblężony, gdy „jest otoczony przez uzbrojonych aktorów, którzy ograniczają przepływ towarów i ludzi do iz obszaru. Oblężenie jest celową taktyką mającą na celu pozbawienie zaludnionego obszaru niezbędnych rzeczy do życia ”.

Co najważniejsze, numery raportów „Oblężenie zegarka” zrywają z oficjalnymi ustaleniami ONZ. Oficjalne dane ONZ podają liczbę oblężonych Syryjczyków na 592 000 - znacznie poniżej tego, co stwierdzili PAX i The Syria Institute. Podliczenia te, jak mówią grupy, mogą powodować zniekształcone wrażenie, jak straszna jest sytuacja na rozległych obszarach kraju. „Tylko wtedy, gdy społeczność międzynarodowa rozpozna pełny zakres problemu, zostanie podjęta niezbędna reakcja w celu zapewnienia pomocy długo obleganym Syryjczykom” - oświadczył Marjolein Wijninckx, menedżer programu Syria w PAX.

Celowe stawianie miast i wsi w stanie oblężenia stanowi pogwałcenie wielu rezolucji ONZ, a także konwencji genewskich, co czyni je zbrodnią wojenną. Istnieje przytłaczający dowód, że reżim to zrobił. „Ponieważ protesty ustąpiły miejsca wszechobecnej wojnie, a kraj próbował dostosować się do nagłego zakłócenia codziennego życia, rząd opracował niszczycielską strategię zwalczania sił rebeliantów: bombardował coraz dłuższe linie piekarnicze spowodowane niedostatkiem pszenicy w sporne obszary miasta ”, informuje Emma Beals w fantastycznej nowej historii w Wice. „Te bombardowania trwały przez cały konflikt; podczas niedawnego ataku rosyjskie naloty uderzyły podobno w piekarnię, która dostarczyła chleb dla prawie 45 000 osób. ”

Inne cele cywilne, takie jak szkoły i szpitale, były regularnie atakowane w trakcie wojny. Zgodnie z niedawnym dochodzeniem ONZ ponad 700 lekarzy i pracowników medycznych zostało zabitych od czasu rozpoczęcia wojny.Większość zgonów została określona jako ataki z powietrza, co pociąga za sobą rządy Syrii i Rosji, ponieważ ani grupy opozycyjne, ani ISIS nie mają możliwości ataku lotniczego.