10 filmów science-fiction, które nie obchodzą, są fantastyczne

$config[ads_kvadrat] not found

10 (с субтитрами)

10 (с субтитрами)
Anonim

W ten weekend nowy film greckiego reżysera Yorgosa Lanthimosa Homar uderza w kina. Jednym słowem, jest to dziwne - ale jest o wiele więcej niż założenie: samotni ludzie w dystopijnym społeczeństwie są zobowiązani do znalezienia przez całe życie towarzysza w określonym czasie lub twarzy przemienionej w zwierzę. To także szczera eksploracja samotności, małżeństwa i interakcji międzyludzkich. To może być dziwne, ale to także jeden z najbardziej unikalnych kinowych spojrzeń na relacje od bardzo dawna.

Ale mocne strony filmu nie pochodzą z dojenia dziwacznych założeń i podkreślenia nieziemskiego charakteru jego upartego założenia; zamiast tego Lanthimos nakłania niezdarnie skutecznego aktora prowadzącego do aktora Colina Farrella jako człowieka, który próbuje znaleźć miłość, gdziekolwiek się da. Jest chytry i subtelny, a często nie ma ochoty na film sci-fi. To sprzeczne podejście działa o wiele lepiej niż zwykłe używanie tropów gatunku jako narracyjnego opisu. Homar oczywiście nie jest pierwszym filmem, który rzuca krzywą w gatunku sci-fi.

Oto dziesięć najlepszych przykładów filmów sci-fi, które wykraczają poza charakterystykę wizualnej retoryki science fiction, opowiadając swoje historie za pomocą łagodniejszej, bardziej wyrafinowanej kinematografii.

10. Melancholia

Kontrowersyjny duński reżyser, Lars Von Trier, chciał opowiedzieć historię rodzinnej depresji i wykorzystał całkowite zniszczenie całej planety. Po raz pierwszy Von Trier użył science fiction, choć zacienił we wcześniejszych filmach pewne elementy tego gatunku. Epidemia użył dwóch scenarzystów, którzy napisali scenariusz o epidemii dżumy, aby skomentować przerażający proces tworzenia Europa zawierał mroczną bajkową alternatywną linię czasu powojennej 1945 roku. Ale tak było Melancholia to wszystko poszło w parze z science fiction dla Von Triera, w którym znajduje się prawdopodobnie najpiękniejsza tragiczna scena apokalipsy, jaką kiedykolwiek sfilmowano.

9. Bezpieczeństwo nie gwarantowane

Zanim Colin Trevorrow został późniejszym reżyserem Jurajski świat, jego skromne początki były w małym niezależnym filmie podróżniczym, opartym na ogłoszeniu, które wymagało towarzysza podróży. Film Trevorrow gra jak zwykła komedia z nutami tragedii, aż do końca trwa zwrot do science fiction. To takie mistrzostwo gatunku, nawet jeśli nie jest w to w pełni zainwestowany, dzięki czemu reżyser Steven Spielberg i producent Frank Marshall wykorzystali go do przejęcia ich epickiej serii dino.

8. Schronić

Reżyser Jeff Nichols zrobił znaczącą karierę niezależną od tworzenia takich południowych dramatów Opowieści o strzelbie i Błoto, ale jego najlepsze filmy mają tendencję do wstawiania gatunku do ich bardzo realistycznych narracji. Oparł się o szczegóły sci-fi w swoim najnowszym i pierwszym filmie studyjnym, tragicznie niedocenianym Specjalna północ. Ale zwrócił na siebie uwagę studiów (z niewielką pomocą Michaela Shannona) głównie z powodu filmu Schronić, o robotniku budowlanym z Ohio, nękanym przez apokaliptyczne wizje gigantycznej burzy, która zniszczy świat. Podobnie jak Von Trier, Nichols mądrze opowiada historię w rodzinnym dramacie i pozwala sci-fi grać przez prawdziwą chorobę. Czy postać Shannona jest schizofreniczna, czy też wizje są prawdziwe?

7. Przedstawienie Trumana

Jim Carreys do tej pory osiągnął najlepsze wyniki (przepraszam Człowiek na Księżycu), 1998 ” Przedstawienie Trumana funkcjonuje tak, jakby skonstruowana rzeczywistość rzeczywiście działała na naszych oczach, zanim podstęp zaczął się rozpadać w szwach. Potencjalnie głupie założenie, które zrobiono źle rok temu w Ron Howard's EDtv, jest grany prosto, więc staje się sprawą, że publiczność dogania surrealistyczną ucieczkę bohatera Carreya. Przedstawienie Trumana jest po prostu znaczący tylko dlatego, że jest to absurdalna satyra obsesyjna na punkcie telewizji, która stała się bardziej wierna życiu niż jej twórcy mogliby sobie wyobrazić.

6. Brazylia

Być może najbardziej kwaśne dystopijne spojrzenie na społeczeństwo totalitarne, niezwykle wpływowy film reżysera Terry'ego Gilliama, jest jak gdyby George Orwell był 1984 zawarte dowcipy. To także koncentruje się na wewnętrznej kłótni głównego bohatera i wykorzystuje absurdalne zasady swojego sci-fi do jego komediowej przewagi. Główny aktor Jonathan Pryce gra swojego nieudolnego bohatera Sama Lowry'ego jako trybik w maszynie, powoli decydując się na uwolnienie, a film jest jak jeden wielki komentarz na temat rosnącej mechanizacji pracy i codziennego życia - tylko, wiesz, to jest przezabawne.

5. Księżyc

Podobnie jak Nichols, reżyser Duncan Jones zaczynał od skromnych początków science fiction i ukończył film studyjny, z wyjątkiem nadchodzącej adaptacji Jonesa Warcraft to zastraszający, wielomilionowy starter franczyzowy. Mam nadzieję, że Jones nie zapomni o nieudolnej wiedzy na temat majsterkowiczów, która zadebiutowała w jego filmie Księżyc tak niezapomniany teraz, że ma do czynienia z orkami walczącymi z ludźmi w mistycznej krainie fantazji. Księżyc był świetny, ponieważ był to utwór kameralny o głównym aktorze Samu Rockwellowi, który został odcięty od innych ludzkich interakcji. Jego narracyjny zwrot w końcu rozwija się w czystą science fiction, ale do tego czasu jest to mistrzowskie lekcje w Rockwell grające gówno z jego roli obok bezcielesnego A.I. wypowiedziane przez Kevina Spacey.

4. Wieczne słońce nieskazitelnego umysłu

Kolejna dramatyczna rola Jima Carreya, która również przemyślnie wykorzystuje swoje science fiction, Wieczne słońce nieskazitelnego umysłu ma zły rap, ponieważ ten film oglądałeś kiedyś z dziewczyną, którą lubiłeś na studiach. Uważaj na to, czym naprawdę jest, spoglądając poza wymykającą się umysłowi fikcję science fiction i ujawniając tragiczną historię o bólu i ukojeniu tego, co oznacza przejście od kogoś, kogo kochasz. Wieczne słońce Reżyser Michel Gondry poszedłby na pseudo-science-fiction z filmami takimi jak Nauka snu i Nastrój Indigo.

3. Jej

Piękno, emocje i facet zakochujący się w komputerze w Los Angeles w niedalekiej przyszłości. Lubić Przedstawienie Trumana, założenie pisarza / reżysera Spike'a Jonze Jej jest beznadziejnie tandetny. Gdyby był obsługiwany przez mniejszego filmowca, byłby wyśmiewany i zapomniany. Ale to, co Jonze zdołał zrobić ze smutnym workiem Joaquina Phoenixa jako wokalisty Theodore'a i Scarlett Johansson jako inteligentnego OS Samantha, jest tak subtelnie potężne, że zapomina się o tym, o co właściwie chodzi. Zazwyczaj jest to zły znak, gdy gatunek filmu jest nie do odróżnienia, ale w tym przypadku jest idealny.

2. La Jetee

Niezniszczalny klasyk Chrisa Markera, francuskiego filmowca multimedialnego, trwa niecałe 30 minut i jest opowiadany wyłącznie w nieruchomych klatkach, z wyjątkiem jednego zdjęcia. To naprawdę chłodne, ale donośne przeżuwanie śmierci, ale chodzi o skutki wojny nuklearnej z III wojny światowej w postapokaliptycznym Paryżu i naukowców wysyłających człowieka w czasie, aby go powstrzymać. Został później przerobiony przez Terry'ego Gilliama jako 12 małp, który porzucił abstrakcyjne podejście, podniósł sci-fi i uszczuplił prawdziwy emocjonalny rdzeń oryginalnej historii. To się stało La Jetee jakoś lepiej.

1. E.T.: The Extra Terrestrial

Trwała opowieść Stevena Spielberga o chłopcu, który zaprzyjaźnia się z kosmitą, należy do jego najlepszych. Nie ukrywaj tego: to science fiction, ma kosmitów i zaczyna się od gigantycznego statku-matki zstępującego na Ziemię. Pozbądź się tego wszystkiego, a podkreślenie tej historii staje się osobistym połączeniem między tytularnym obcym a chłopcem. E.T. równie dobrze może być psem, kotem, złotą rybką lub innym przyjacielem ludzkim. Opowieść Spielberga obala narrację o dojrzewaniu z twoim najlepszym przyjacielem, wstrzykując do niej kąt sci-fi zamiast przeszczepiać go na odwrót.

$config[ads_kvadrat] not found