Gwiazda „RHOBH”, Erika Jayne, zmywa w dramacie Vanderpump Dogs

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Zawsze dobrze jest zachować prawdę — przynajmniej tak wydaje się być Erika Jayne w tym sezonie w Real Housewives of Beverly Hills . 47-latek był stosunkowo opanowany i opanowany podczas wielkiego skandalu Puppygate, czyli dramatu z udziałem Costar Dorit Kemlsey i Lisa Vanderpump organizacja charytatywna, Vanderpump Dogs, ale to nie znaczy, że nie stoi za tym, kto i co uważa za słuszne w danej sytuacji.

„Wiedzieliśmy, że ta historia będzie wymagała dużo wyjaśniania i przedstawiania jej publiczności oraz pokazywania wszystkich stron tej historii” — powiedziała piosenkarka Us Weekly, zatrzymując się, by ją promować nowa linia butów z ShoeDazzle.„Zawsze jestem po stronie Eriki. I tak się składa, że ​​jestem po stronie prawdy w tej historii, tak jak ja to widzę.”

Jeśli chodzi o związek LVP i Kyle'a Richardsa”, cóż, zdecydowanie czuła się zmuszona stanąć w ich obronie, gdy doszło do stan ich przyjaźni.

„Czuję się źle z powodu ich obojga. Żal mi Lisy i Kyle'a, ponieważ było to bardzo trudne miejsce dla nich i ich związku - wyjaśniła. „Skonfrontowanie się ze swoimi prawdziwymi uczuciami, krzyki i pokazanie drzwi oraz krzyk czyjegoś męża prosto w twarz nie jest wspaniałe”.

Ale dodała: „Wiem, że Kyle postąpił słusznie”. „Słuszna rzecz” odnosi się oczywiście do tego, kiedy 50-latka udała się do domu LVP i powiedziała swój kawałek swojej 58-letniej przyjaciółce w najnowszym odcinku RHOBH.Ale najwyraźniej nie był to łatwy krok.

„Czuła się okropnie. Poczuła się bardzo zraniona. To był ktoś, z kim miała długi związek zawodowy i osobistą przyjaźń ”- powiedziała była gwiazda telenoweli. „Ona bardzo kocha Lisę i Kena, ale trzeba było to zrobić… Jestem dumna z Kyle’a, że ​​stanął na wysokości zadania i powiedział dokładnie, co czuje”.

A to „strona Eriki”.

$config[ads_kvadrat] not found