Olivia Culpo ujawnia samoprzylepną bieliznę Snafu w Miami na Super Bowl

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Modelki muszą radzić sobie z tak wieloma usterkami w garderobie, że to praktycznie część ich pracy. Na szczęście dla nas Olivia Culpo podzieliła się na swoim Instagramie swoim doświadczeniem z niedawnym wypadem do Miami na Super Bowl LIV. Nie trzeba dodawać, że cieszymy się, że mamy jej wskazówki, kiedy następnym razem będziemy potrzebować samoprzylepnej bielizny.

„W porządku, czy któraś z was nosiła kiedyś samoprzylepną bieliznę?” 27-latka podpisała zdjęcie, na którym jest ubrana do dziewiątki na imprezę 1 lutego. „Ponieważ zrobiłam to dzisiaj i spadła, kiedy miałam zamiar zrobić dywan… dosłownie… na.dywan. … Więc to jest jedyne pełnowymiarowe zdjęcie mojej sukienki, jakie mam. To wszystko! Pomyślałem, że się tym podzielę. Uważaj na samoprzylepną bieliznę i wilgoć w Miami”.

Zobacz ten post na Instagramie

W porządku, czy któraś z Was nosiła kiedyś samoprzylepną bieliznę? Bo dzisiaj tak zrobiłam i odpadł jak miałam robić dywan… dosłownie. na dywanie. … Więc to jest jedyne pełnowymiarowe zdjęcie mojej sukienki, jakie mam. To wszystko! Pomyślałem, że się tym podzielę. Uważaj na samoprzylepną bieliznę i wilgoć w Miami?

Wpis udostępniony przez Olivię Culpo (@oliviaculpo) 1 lutego 2020 r. o 18:04 czasu PST

My też uwielbiamy zestawienie podpisu i zdjęcia w tym poście. Piękna brunetka zawsze bardzo otwarcie mówiła o tym, jak media społecznościowe mogą naprawdę zmienić postrzeganie rzeczywistości przez ludzi.

„Wszyscy zbyt dobrze znamy „najważniejsze REEL” na Instagramie, więc chciałam być PRAWDZIWA i powiedzieć wam, że nie zawsze jest to tak niesamowite, jak się wydaje” — napisała na platformie w lipcu 2019.

„Chcę podkreślić to, co już wiemy: Instagram to dla każdego najlepsza wersja samego siebie i swojego życia. Może nas skłonić do myślenia, że ​​w innych światach wszystko jest idealne. Co NIE jest prawdą – kontynuowała. „Wszyscy jesteśmy bardziej do siebie podobni, niż nam się wydaje, przeżywając podobne wzloty i upadki, dobre i złe chwile. Nigdy tak naprawdę nie wiemy, przez co ktoś przechodzi, więc ocenianie/porównywanie jest niesprawiedliwe”.

Przypomniała też ludziom, żeby nie bali się żyć normalnie. „Media społecznościowe mogą wytworzyć szaloną presję, aby sprostać idealistycznemu standardowi„ perfekcji ”(który oczywiście nie istnieje!)” – napisał influencer. „Ciężkie czasy się zdarzają, a najważniejszą częścią jest stawianie jednej stopy przed drugą, świadomość, że chwila minie i cierpliwość wobec siebie. Żaden filtr nie odbierze normalnych wzlotów i upadków życia, które wszyscy mamy”.

$config[ads_kvadrat] not found