Powiedzieć czy nie powiedzieć?

$config[ads_kvadrat] not found

Dobranoc wszystkim ? ?

Dobranoc wszystkim ? ?

Spisu treści:

Anonim

Kiedy jesteś w związku, możesz czuć się winny z powodu kilku spowiedzi przed snem. Ale powiedzieć czy nie? Ucz się z tego doświadczenia i decyduj. Jim Cogger zastanawia się nad czasem spowiedzi i jej konsekwencjami.

Każdy z nas ma własne brudne pranie, które próbujemy wsuwać pod dywan, za każdym razem, gdy wychodzimy z relacji i wychodzimy z kimś nowym.

Ale czy powinieneś poinformować swojego nowego partnera o swoich poprzednich eskapadach?

Czy powinieneś to powiedzieć, czy zachować w tajemnicy?

Ucz się z mojego doświadczenia i używaj go we własnym związku, ponieważ szczerze mówiąc, niewłaściwy ruch może przynieść więcej złego niż dobrego w miłości.

Powiedzieć czy nie powiedzieć

Najdziwniejsze rzeczy w życiu mogą się zdarzyć w najdoskonalszych momentach.

Czy kiedykolwiek doświadczyłeś czegoś takiego?

Jak w jednym z tych czasów, kiedy wszystko jest tak idealne, a ty po prostu gadasz i decydujesz się porozmawiać o kilku głupotach.

W jednej chwili wszystko zmienia się z idealnego w zły, a zły w straszny.

Jeśli zastanawiasz się, o czym mówię, mówię o spowiedzi, szczególnie o starych kochankach, nowemu kochankowi.

Słyszałem, jak ludzie mówią, że spowiedzi o dawnej miłości są ostatnią rzeczą, którą powinieneś powiedzieć swojemu kochankowi, i żaden spowiednik nigdy nie wyjdzie czysty, ale wydaje mi się, że byłem naprawdę, naprawdę głupi.

A może się przesadziłem.

Szczerze mówiąc, nie wiem, gdzie popełniłem błąd, ale tak zrobiłem. Pozwólcie, że opowiem wam o błędach, jakie popełniają śmiertelnicy, jak ja, oraz o tym, jak czasami tracimy rozum. Może wtedy nie byłbyś tak głupi jak ja.

Żyjąc w szczęśliwym świecie z moim kochankiem

Megan i ja jesteśmy zakochani od prawie ośmiu lat do dziś. Nie jesteśmy małżeństwem. Cieszymy się, że jesteśmy zakochani i postanowiliśmy się pobrać, gdy nadejdzie właściwy czas, a pogoda będzie lepsza.

Megan jest cudowną dziewczyną i jestem najszczęśliwszy, kiedy jestem wokół niej. Jest idealna - piękna, inteligentna i bardzo zabawna.

Zawsze bardzo mnie kochała i cieszymy się, że jesteśmy ze sobą. Zaczęliśmy wychodzić, kiedy właśnie skończyła szkołę średnią, a ja właśnie dołączyłem do college'u. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Megan, natychmiast mnie zauroczyło. Jeszcze zanim się zorientowałem, byłem naprawdę zakochany.

Kilka miesięcy zalotów i ona też się we mnie zakochała. To był jej pierwszy raz w miłości. A ja… zakochałem się kilka razy i jeszcze kilka razy w relacjach fizycznych.

Oczywiście tego nie wiedziała. Jaki był sens rozmowy z nią o tym? To była moja przeszłość i bez powodu nazywane są dawnymi płomieniami, prawda? Tak, postanowiłem, że nigdy nie będę z nią o tym rozmawiać. Te tajemnice miały być tak tajemnicze, że postanowiłem zabrać je do grobu.

W miarę jak związek się zbliżał, z każdym dniem coraz bardziej się zakochywaliśmy. I nie pamiętam zbyt dobrze, ale domyślam się, że rok w naszym związku, najpierw zadała mi pytanie, które chciałbym, żeby nigdy mi nie zadała.

„Ile razy wychodziłeś lub widziałeś się z kimś przede mną?”

Odpowiedź na złe pytanie

Teraz wiedziałem, skąd to pochodzi. Chciała usłyszeć to z pyska konia i jestem pewien, że ta myśl przyszła jej do głowy kilka razy w ciągu pierwszego roku.

Spojrzałem na nią i powiedziałem: „Cóż, kochanie, jesteś pierwszą osobą, w której się zakochałem!” i pocałowałem ją. Oboje zaczęliśmy się śmiać, a następnie dostałem szczęśliwy telefon i dzięki Bogu rozmowa została zapomniana. Ale wiedziałem w tej chwili, że wiedziała, że ​​nie była moja pierwsza. Cholera, dlaczego nie mogłem być bardziej przekonujący! Może dlatego, że nie byłem gotowy na to pytanie, a może miałem nadzieję, że nigdy nie zapyta.

Ale było oczywiste, że chciałaby wiedzieć. To był jej pierwszy prawdziwy związek, na pewno to wiedziałem. Mówiła o tym kilka razy, mówiąc o tym, jak zmienia się życie, gdy się zakochasz. Przez cały czas milczałem i wstrzymywałem oddech, czekając na pretekst do zmiany tematu, zanim zadała mi pytanie o byłych.

Zawsze wiedziała, że ​​nie była pierwszą osobą, z którą byłam. Teraz mówi mi, że to instynkt damski.

Pytanie pojawiało się od czasu do czasu i pewnego dnia, po kilku godzinach spędzonych w łóżku, kiedy leżała w moich ramionach, zapytałem ją, czy chce się dowiedzieć o moich przeszłych związkach. Natychmiast podskoczyła i krzyknęła: „Tak!” Teraz wiem, że kilku doświadczonych zawodowców może myśleć, że zrobiłem coś złego, ale naprawdę chciałem jej to powiedzieć.

Nigdy nie zamierzałem podawać jej wszystkich szczegółów, więc po prostu mówiłem o moich romansach i moim ostatnim związku przed nią, o tym, jak długo to trwało i dlaczego zerwaliśmy. Bardzo dobrze to przyjęła i była bardzo szczęśliwa, słysząc wszystko, co jej powiedziałam. Najwyraźniej oderwał się od piersi.

Cisza przed burzą

Megan czuła się dobrze przez kilka miesięcy i znowu rozmowy zaczęły płynąć w kierunku moich byłych. Nigdy mnie to nie odstraszyło, ani nie czułem się nieswojo. Mieliśmy świetny związek i bawiliśmy się, rozmawiając o wszystkim, w tym exe i zakochani. Chciała porozmawiać o mojej byłej byłej, z którą spędziłam nieco ponad rok, a szczególnie chciała wiedzieć o mnie i niej oraz o czasach razem.

Zawsze wzruszyłem ramionami, ale mój były pojawiał się coraz częściej. Wkrótce Megan zaczęła wymyślać informacje o moim spotkaniu i eskapadach, a ja mówiłem jej o podstawowych potrzebach, które powinna wiedzieć. Na przykład dlaczego zerwaliśmy, gdzie najpierw się pocałowaliśmy, jaka była ta dziewczyna i jej osobowość, czy tęsknię za nią, i najważniejsze pytanie: „Na jakiej bazie byłem z nią?”

Odpowiedziałem na wszystkie jej pytania, mając na uwadze jej obawy. Czy myślę o niej, czy tęsknię? Oczywiście, że nie, to historia. Dlaczego zerwaliśmy? To było wzajemne, rzeczy po prostu nie działały. Jak ona jest osobą? Całkiem miło, ale po prostu nie można jej porównać do ciebie, Megan! Muah!

„Do której bazy byłeś z nią?”

„Eee… Megan, czy naprawdę musimy o tym porozmawiać?”

„Uhh… Tylko pocałunek, dobrze, zwykliśmy się całować i trochę więcej, to wszystko.”

„Okej, mówię prawdę. Byłem z nią w drugiej bazie. Nic więcej."

„Nie, nie byłem w trzeciej bazie. Och… no cóż, tylko raz włożyłem ręce. Mam na myśli, że. Obiecuję."

Po siedmiu latach spędzonych razem moje odpowiedzi na temat mojego postępu seksualnego z byłym sprowadziły się do tego, że byłem tylko raz w trzeciej bazie i że było to tylko niewielkie zranienie skóry. Nawet przysiągłem, skrzyżowałem palce. Wiesz co było zabawne? Fakt, że Megan i ja poszliśmy znacznie dalej w łóżku niż to, co zrobiłem z którymkolwiek z moich byłych, ale ona chce tylko wiedzieć, jak daleko byłem z tym byłym, prawie dziesięć lat temu!

Czy wszyscy ludzie chcą wiedzieć, ile punktów ich kochankowie zdobyli z byłym, nie sądzę, że naprawdę chciałbym wiedzieć. I nawet gdybym się dowiedział, nie sądzę, żeby mi to przeszkadzało. To już przeszłość, prawda? Nawet się nie znaliśmy, zanim się poznaliśmy. Po co więc tak wariować i tak się o to martwić, co mówią?

Czy byłeś kiedyś obciążony tą linią, żeby powiedzieć, czy nie powiedzieć?

Wraz z upływem dni zaczęliśmy rozmawiać z Megan o moim byłym. Wszystko było w porządku do tego wspaniałego dnia, kiedy byliśmy sami w domu, bez przyjaciół, bez gości, bez poczty, nic. To było idealne leniwe sobotnie popołudnie. Odkorkowaliśmy butelkę wina i usiedliśmy w swoich ramionach. I rozmawiałem. Czy zdajesz sobie sprawę, jak śmiertelna może być ta mikstura? Picie. I. Mówić. Czy może być coś gorszego?

Zabieranie moich spowiedzi do łóżka

Kilka godzin przy winie i skończyliśmy w łóżku z czwartą butelką wina. Zaczęliśmy się kochać i mówić brudno, a kiedy to zrobiliśmy, zapytała mnie, jak daleko byłem w łóżku z moim byłym. Byłem pełen szumu, z różnymi odczuciami w moim ciele i głowie.

„Zdenerwowałbyś się, gdybym powiedział ci prawdę o moim byłym?” Zapytałam głupio.

„Nie, przysięgam, nie miałbym nic przeciwko temu, co powiesz”, odpowiedziała sprytnie.

A potem powiedziałem to wszystko. Nie wiem, co skłoniło mnie do tego, ale podałem szczegółowe informacje. Naprawdę nie wiem, czy to dlatego, że się kochaliśmy, ale powiedziałem jej wszystko. Zdanie, które może to podsumować to: „Uprawiałem seks z wieloma moimi byłymi…”

Tak, teraz wiesz, co mam na myśli, prawda?

Czy powiedziałbyś to kiedyś swojemu partnerowi od prawie dekady, i to również podczas seksu z nią ?! Na pewno nie.

Ale wtedy nic się nie wydarzyło. Nie odcięła mnie ani nie odepchnęła. Właśnie skończyliśmy wspaniale namiętny seks. Myśląc o tym teraz, nawet myślę, że mieliśmy lepszy seks tego dnia w porównaniu do innych dni. Przez chwilę, w tym momencie mojego życia, kiedy czas się zatrzymał, powiedziałem sobie: „Wiesz, Jim, wszystko w porządku. Ty naprawdę jesteś. Wiesz, że postąpiłeś właściwie…

A potem ze szczęśliwymi myślami i winem w głowie zasnąłem. Nie wiem po jakim czasie, ale obudziłem się, aby zobaczyć niebieskie światło. Wszystko wciąż było mętne i próbowałem się skupić. Mój zegarek zamrugał 3:42. Spojrzałem prosto na źródło światła i po prawie minucie zdałem sobie sprawę, że to laptop. I Megan go używała. „Meg, co robisz? Nie powinieneś spać? Jest prawie czwarta rano…

"Nie. Wracaj do łóżka. Nie jestem śpiący. Mam rzeczy do zrobienia - powiedziała, nie patrząc.

Nowy początek bez wyrzutów sumienia

Byłem zbyt powieszony, żeby się kłócić, i opadłem na łóżko. Obudziłem się następnego ranka i jakoś zauważyłem, że Megan nie czuje się dobrze. A potem przypomniałem sobie! Boże, powiedziałem jej wcześniej o moich byłych i mojej seksualności.

„Megan, hej… jeśli jesteś zdenerwowany tym, co ci powiedziałem wczoraj… Słuchaj, przepraszam, że powiedziałem to dobrze… To naprawdę nie było tak…” Zacząłem.

Przecięła mnie w środku. „Jim, cieszę się, że mi to powiedziałeś. Naprawdę. Ale dlaczego, u diabła, ukrywałeś to przede mną? A czasy, które obiecałeś i powiedziałeś mi, że nic o tobie nie wiedziałem… Po prostu nie wiem, jak mogę ci zaufać. Okłamałeś mnie przez te wszystkie lata. I to boli, Jim… naprawdę. ”

Czułam się jednocześnie okropnie i głupio.

Dlaczego kiedykolwiek musiałem przywołać coś, o czym wiedziałem na pewno, była ostatnią rzeczą, którą musiała wiedzieć? Dawno temu zdecydowałem, że moje seksualne eskapady są tajemnicami, które zabiorę do grobu. Byłem szalony, że wyrzuciłem przeszłość z butelki wina. Zrób cztery.

„Wiesz, Jim, najbardziej boli mnie to, że myślałem, że oboje uprawiamy seks razem i badamy nasze ciała po raz pierwszy. Myślałem, że to było wyjątkowe. A teraz czuję się jak idiota. Myślałem, że pierwszy raz, kiedy uprawialiśmy seks, był wyjątkowy dla nas obojga. Nigdy nie wiedziałem, że wkładasz swoje rzeczy w inne kobiety przede mną! Nie chcę widzieć twojej twarzy, nienawidzę cię… Czuję się tak oszukany… Myślę, że powinniśmy zerwać! ”

Cholera! Cholera! Cholera!

Zagubiłem się w głowie. Byłem zanurzony w błękitnej mgle myśli i mogłem usłyszeć odległe echo słów Megan. „… Powinniśmy zerwać…”, a potem dotarło do mnie zrozumienie.

W tym momencie przeszyły mnie myśli, których ledwo mogłem zrozumieć. Ale wiedziałem jedno. Powiedziałem rzeczy, których nigdy nie powinienem jej mówić. Zanim zebrałem myśli, Megan rzuciła się do sypialni. Pukałem do drzwi przez dobre pół godziny. I krzyknęła do mnie, żebym ją zostawił w spokoju. Uznałem, że potrzebuje trochę czasu, więc przepraszałem ją raz po raz i powiedziałem, że chcę porozmawiać, kiedy tylko będzie miała na to ochotę.

Rzeczy zdecydowanie zmieniły się z idealnych w bałagan w prawie żadnym momencie. Czy wiedziałbym, że będę miał kłótnię, która przetrwałaby tak długo, wcześniej, kiedy po raz pierwszy odkorkowałem wino? Myślałem tylko o „szczęśliwych chwilach” zaledwie dwadzieścia cztery godziny wcześniej.

Megan wyszła tego wieczoru, ale nie mówiła zbyt dobrze. I nie chciała nic słyszeć o moich byłych.

Dni zamieniły się w tydzień, a potem kilka tygodni. Zaczęliśmy rozmawiać i dobrze się bawić, ale potem nie było seksu! Za każdym razem, gdy ją inicjowałem, odepchnęła mnie dziwnym uśmiechem. Co to do cholery miało znaczyć? Teraz jestem karany za to, że spotykam się z niektórymi kobietami, nawet zanim oboje weszliśmy w życie. To było niesprawiedliwe. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby spała też z kimś innym… Chyba.

Odzyskiwanie z mojej spowiedzi

Usiedliśmy i rozmawialiśmy o tym pewnego wieczoru, a ja próbowałem ją przekonać, że to już przeszłość i nie mogłem nic z tym zrobić. Powiedziałem jej, że nie chcę jej mówić, ponieważ bałem się, że będzie zbyt zdenerwowana, by zrozumieć moją przeszłość.

I nie chciałem jej mówić, bo to ją skrzywdzi. Początkowo była puszysta, ale gdy rozmowa trwała dłużej, otworzyła się i zaczęła mówić. W końcu minął kolejny miesiąc, zanim znów uprawialiśmy seks. Było świetnie, ale było w tym coś niespokojnego. A kiedy zapytałem Megan, powiedziała: „Nic na to nie poradzę, dobrze? Chodzi mi o to, że to, co we mnie weszło, weszło do Boga, wie ile kobiet!

Cholera, to jeszcze nie koniec. Zastanawiałem się, czy to się kiedyś skończy.

Rok później wszystko wróciło do normy, ale moi byli wciąż skłaniają się do rozmowy co jakiś czas. Seks znów jest świetny i jesteśmy szczęśliwi. Powiedziałem jej o moich przeszłych seksualnych eskapadach i jestem z tego całkiem zadowolony. Mam teraz czyste sumienie.

Mówić czy nie mówić - czy spowiedzi naprawdę pomagają?

Ale zastanawiając się nad tym, po prostu zastanawiam się, czy moje sumienie tak bardzo by się tym przejmowało, gdybym nie powiedział Megan?

Może nie. Może po prostu o tym pomyślę i od razu o tym zapomnę.

Może Megan mogła mieć spokój i czuła się wyjątkowo, myśląc, że to ona pierwsza uprawiała ze mną seks, tak jak ja z nią. A może teraz czuje się lepiej, skoro nie musi się martwić podejrzeniami o moją przeszłość.

Ale tak czy inaczej, moje zeznania tak naprawdę nie pomogły żadnemu z nas. Czuję się pusta, jakbym nie miała już w sobie tajemnic, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że postanowiłam przenieść swoje tajemnice do grobu. A Megan czuje się oszukana i zraniona.

Mówi, że stało się to na lepsze i jest teraz szczęśliwsza.

Mówię, wciąż nie jestem pewien, czy to był dobry ruch.

Może sytuacja byłaby o wiele lepsza, gdybym trzymał się języka i mógłbym przedstawić czystszą przeszłość, a ona poczułaby się o wiele bardziej wyjątkowa. Jest najbardziej wyjątkową osobą w moim życiu, ale może ta jedna rozmowa prześladuje ją i sprawi, że poczuje się mniej wyjątkowa.

Gdybym mógł cofnąć czas, nie powiedziałbym jej o tym. Moja spowiedź po prostu nie była warta bólu, który ją spowodował. Ale zawsze może być inny dzień, kilka lat później, kiedy i tak mogłem jej powiedzieć. Ale gdybym musiał jej powiedzieć o mojej przeszłości kilka lat później, jestem pewien, że nie byłbym pijany ani nie uprawiałem z nią seksu podczas spowiadania!

Jeśli kiedykolwiek spotkałeś się z dylematem spowiedzi, sugeruję, abyś dobrze to ukrywał. Spowiedź z przeszłości nie jest warta bólu. Ale jeśli ci to przeszkadza, idź dalej i powiedz swojemu partnerowi. Zapewniam cię, że twoje serce czułoby się o wiele lżejsze. Ale czy twoje sekrety zraniłyby twojego partnera? Tego naprawdę nie umiem powiedzieć. Ale mam dobry pomysł!

Jeśli zastanawiasz się nad tym wielkim pytaniem, czy powiedzieć, czy nie, zwłaszcza o przeszłych związkach, zastanów się dwa razy i zadaj sobie pytanie, czy twój partner naprawdę musi poznać prawdę. W końcu ktokolwiek powiedział, że ignorancja jest błogością, był mądrym człowiekiem!

$config[ads_kvadrat] not found