Dlaczego Hyperloop nie nazywa się Superloopem?

$config[ads_kvadrat] not found

First Hyperloop Passenger Test

First Hyperloop Passenger Test
Anonim

Nazwa produktu lub technologii powinna być informacyjna i chwytliwa. Rewolucyjna nazwa firmy transportowej powinna być futurystyczna i sugestywna. Proponowany i rozwijający się Hyperloop Elona Muska wyczarowuje to, czego potrzebuje. Ale dlaczego hiper? Dlaczego nie Superloop? Kiedy jeden przyjazny, futurystyczny prefiks zastąpił drugi?

Nazwy produktów - zazwyczaj neologizmy - muszą być przyciągające wzrok, mocne, i opisowy. Nie mogą skłaniać się ku różnicowaniu, a także odnosić się do czegoś, co ludzie rozumieją. Dotyczy to szczególnie przełomowych technologii. „Facebook”, na przykład, jest portmanteau, które wydaje się sugerować ograniczoną liczbę cech ludzkich, co jest tak oczywiste, nielegalne i rażące, że potencjalny użytkownik musi stwierdzić, że jest to coś zupełnie nowego. Sprawia to również, że internet brzmi bardziej dotykowo, co miało sens jako strategia nazewnictwa we wczesnych latach. W 2016 r. Konsumenci bardziej lubią nazwy, które sugerują szybkość: Kłapnięcie czat i Insta gram. Ale to są sieci społecznościowe. Ta potrzeba komunikowania prędkości jest znacznie ważniejsza w sektorze transportu.

W dzisiejszych czasach samochody wyglądają chłodniej i chłodniej, a ich prędkość rośnie. Ale wydaje się, że producentom brakuje superlatywów. Większość firm rzuca teraz razem kilka cyfr i liter i nazywa je dniem (F-450, i3, S8 itd.). Dzieje się tak głównie dlatego, że marki i modele rozpowszechniły się w przemyśle samochodowym. To nie jest do końca prawda w grze kolejowej, dlatego tak ważne było, kiedy Elon Musk nadał nazwę swojemu marzeniu o fajce, system transportowy, który, jeśli kiedykolwiek zda sobie sprawę, może doprowadzić ludzi z San Francisco do Los Angeles w ciągu pół godziny.

Gdyby został zbudowany, Hyperloop osiągnąłby przeciętnie około 600 km / h - prawie dwukrotnie więcej niż bieżący rekord w pociągach dużych prędkości - i byłby pętlą. Więc ma sens, że chciałby użyć „pętli” i czegoś, co sugerowałoby szybkość. Czy super by działał? Tak, właściwie. „Superloop” ma całkiem niezły pierścień i byłby znany ludziom: mamy superkolce, supersize. Superdelegaci, superintendenci, superbohaterowie. Ale byłby to także dziwnie przestarzały wybór z powodu tego, jak zrozumieliśmy destrukcyjne technologie. Supermarkety K-Mart są z pewnością destrukcyjne, ale nie w sposób preferowany przez populistów cyfrowych z Doliny Krzemowej.

Standardowe znaczenie super nie jest niestosowne, ale nawiązuje do epoki, w której ceniono władzę. Super był bardzo popularnym prefiksem korporacyjnym w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy większe i potężniejsze były innowacje komputerowe. „Super” oznacza ponad i poza. Ma także autorytatywne konotacje. Bycie supermocarstwem to cała próba.

Alternatywa, hiper-, jest stosunkowo zabawna i dziecinna. Jak super- (ale z greckiego, a nie łacińskiego), hiper- oznacza ponad, poza lub powyżej tego, co modyfikuje. Ale hiper to nie tylko przedrostek: to także obcięty przymiotnik z niemal nieistniejącego „hiperaktywnego”. W rezultacie niesie więcej przyjemnych skojarzeń: energii, szybkości, niestrudzoności. Nie ma hiperdelegatów - przynajmniej jeszcze nie i nie ma nadmiernych posiłków. Prefiks jest nieskazitelny. To może być koszmar rodzica, ale to marzenie podmiejskich.

Hiper- ma jednak konotacje, które wykraczają poza zabawę. Hyper- jest w domu w science fiction, którą uwielbia Musk: Hyperdrive jest tym, czego używa się do podróży w nadprzestrzeni. I hipersoniczny jest sposobem, sposobem, lepszym niż naddźwiękowy: ten pierwszy odnosi się do prędkości większych niż 5 Mach, podczas gdy ten drugi odnosi się tylko do prędkości większych niż Mach 1. Jest też kąt technologiczny, co z hiperłączem. Zdrowe, rynkowe konotacje obfitują.

To nie znaczy, że super- nie może mieć swojego momentu w centrum uwagi. Tesla Motors, firma produkująca pojazdy elektryczne Musk, reklamuje swoje sprężarki, które szybko zużywają akumulatory samochodów elektrycznych. Nawet Musk wie, że ta różnorodność jest ważna: nie może obchodzić prefiksu każdego ze swoich produktów z hiperłączem, nie czyniąc ich wszystkimi banalnymi.

Wraz z postępem technologii i coraz szybszym transportem będziemy potrzebować nowych prefiksów. Niewielu pozostało. Jest bardzo mocny, ale „” dźwięk jest trudny, a agencje wywiadowcze twierdzą, że to pierwsze (brytyjskie sygnalizacje wojenne, rozbudowane plany dla żołnierzy narkotykowych) i masowo niepopularne / popularne startup, jak twierdzi Nietzsche. Można sobie wyobrazić zabawę w „warp”, ale Musk, który jest nim, z pewnością nie przyjmie tego słowa, dopóki nie uzyska działającego EmDrive.

$config[ads_kvadrat] not found