Chirurdzy mózgowi przechodzą w hipnozę jako alternatywa dla znieczulenia

$config[ads_kvadrat] not found

Jak wygląda operacja? Oczami chirurga

Jak wygląda operacja? Oczami chirurga
Anonim

Kiedy znany chirurg John Collins Warren ogłosił zachwyconą publiczność, że stosowanie znieczulenia „nie jest humbugiem” podczas pierwszej w historii publicznej demonstracji tej techniki, 170 lat temu, doprowadził do urzeczywistnienia medycznego cudu. Przed współczesnym znieczuleniem operacja była makabryczną sprawą - lekarze starali się złagodzić ból pacjenta poprzez alkohol, opium i uderzenia w szczękę, co miało niewielki wpływ na zdrowie. Teraz kolejna technika chirurgiczna zyskuje na popularności w medycynie: hipnoza.

W 1846 roku szkocki chirurg o nazwisku James Esdaile ogłosił, że może wykonywać procedury z użyciem hipnozy jako jedynego środka znieczulającego, ale idea zasadniczo pozostawała uśpiona aż do XX wieku. Niektóre szpitale, głównie w Europie, zaczęły oferować hipnozę i niewielką dawkę znieczulenia miejscowego jako opcję chirurgiczną już w 1992 r., Podczas gdy wyprodukowano kilka badań, które dowodzą, że korzyści z hipnozy nie powinny być ignorowane. Dlaczego powolne wykorzystanie? Jest to głównie problem z wiadomościami.

„Zajęło nam półtora wieku odkrycie, że umysł ma coś wspólnego z bólem i może być potężnym narzędziem w jego kontrolowaniu”, napisał profesor David Spiegel ze Stanford School of Medicine w Journal of National Cancer Institute. „Nadal utrzymuje się podejrzenie, że hipnoza cuchnie scenicznym oszustwem”.

Jednak niedawno opublikowane badanie może zwiększyć wiarygodność roli hipnozy w chirurgii. Od maja 2011 r. Do kwietnia 2015 r. Zespół francuskich chirurgów pracował z 37 pacjentami, którzy musieli przejść kraniotomię glejaków, swoistego rodzaju guza mózgu. Podczas gdy hipnoza nie zadziałała u sześciu pacjentów, a dwóch zdecydowało, że nie chcą włączać hipnozy do dalszych operacji, chirurdzy prowadzący badanie uważają, że badania te dowodzą, że „hipnoza” może być cennym narzędziem dla pacjentów z zaawansowanym mózgiem nowotwory.

Jeśli nie masz ochoty na pełne spojrzenie na operację mózgu, możesz zobaczyć hipnotyzera pracującego z pacjentem w sali operacyjnej. Zasadniczo procedura hipnozowania jest następująca: przygotowanie dla każdego pacjenta rozpoczęło się na kilka tygodni przed zabiegiem, z sesjami, w których anestezjolog / hipnotyzer pracował nad pacjentem, aby stworzyć mentalne, wyimaginowane miejsce, które sprawiłoby, że poczuliby się bezpiecznie. Po wejściu na salę operacyjną pacjenci zostali poddani hipnotycznemu transowi wywołanemu „utrwaleniem wzroku”. Ponieważ na każdym etapie zabiegu hipnotyzer (gotowy do dostarczenia środka znieczulającego, jeśli coś poszło nie tak), powiedział głośno konkretne instrukcje i szczegółowe zdjęcia. Jeśli pacjent zauważył hałas, powiedziano mu, aby zaakceptował go jako silnik łodzi; po włożeniu cewnika poproszono ich o wyobrażenie sobie metafory kolorowej energii w ich dolnym ciele.

Ta metoda hipnozy jest techniką przeznaczoną specjalnie dla pacjentów poddawanych „przebudzeniu” - powszechnej metodzie chirurgii mózgu. Przebudzenie jest konieczne, ponieważ neurochirurdzy usuwają guzy, które są zbyt blisko obszarów mózgu, które kontrolują wzrok, język i ruchy ciała - muszą mieć możliwość sprawdzenia pacjenta podczas operacji, aby upewnić się, że te witalne zdolności są nienaruszone. Zwykle zabiegi chirurgiczne są wykonywane przy pewnym znieczuleniu ogólnym, takim jak technika uśpienia i uśpienia.

Hipnoza może być lepszą opcją niż te połączenia anestezjologiczne, ponieważ pacjenci szybciej się regenerują, potrzebują mniej środków przeciwbólowych i zachowują większą świadomość. W tym ostatnim badaniu hipnotoza wydawała się zmniejszać „wpływ nieprzyjemnych zdarzeń podczas operacji” i ogólnie była pozytywnym doświadczeniem dla większości pacjentów.

„Ważną zaletą hipnotozy jest to, że pozwala pacjentowi pozostać w stanie czuwania podczas operacji”, powiedział zespół badawczy w komunikacie prasowym. „Dzięki temu unika się konieczności budzenia pacjenta w trakcie standardowego znieczulenia„ uśpienia i uśpienia ”- co może być szczególnie trudne u pacjentów z glejakami o wysokim stopniu złośliwości”.

Podczas gdy zespół uważa, że ​​ich praca jest zachęcającym krokiem do hipnozy, nie są jeszcze przekonani, że jest on lepszy niż standardowe znieczulenie. Proces jest długi i jeszcze nie udowodniono, że jest skuteczny dla wszystkich. Jednak, jako najstarsza zachodnia forma psychoterapii, hipnoza może równie dobrze działać w górę iw górę. Co więcej, hipnoza stosowana u pacjentów operowanych jest w 100% mniej irytująca niż hipnoza stosowana w Senior Grad Nights.

$config[ads_kvadrat] not found