Zdalnie sterowany ścigacz cyborg udowadnia, że ​​technika pozwoli ludziom stać się pasożytami

Papierowy samolot z silnikiem sterowany telefonem? Sprawdź jak działa! [Nowy gadżet]

Papierowy samolot z silnikiem sterowany telefonem? Sprawdź jak działa! [Nowy gadżet]
Anonim

Nadeszła era cyborgów. Dzięki umieszczeniu elektrod w nogach chrząszcza torquata Mecynorrhina i wyposażeniu go w maleńki plecak mikroprocesorowy zespół naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley i Nanyang Technological University przekształcił owada w zdalnie sterowanego robota - naśladując to, co mają pasożyty natury udoskonalone przez tysiąclecia.

Każdy, kto kiedykolwiek oglądał Planeta Ziemia zapamięta zdolności kontrolowania umysłu przez zabójczego grzyba na poziomie Jedi Cordyceps. Zarodniki pasożytniczego „grzyba zombie” infekują niczego nie podejrzewające owady i tym samym przejmują ich mózgi; ich gospodarze, niezdolni do kontrolowania własnych ruchów, maszerują bezradnie w odosobnienie. Jego gospodarz, grzyb, wypuszcza się, wypuszcza przez głowę owada i wypuszcza nową rundę zarodników, ponownie rozpoczynając cykl zombie.

A potem jest wyłapująca łono, zginająca płeć kastrator, która zmusza żeńskie kraby do noszenia jej larw (a jeśli zdarzy się, że zarazi mężczyznę, niechętnie zmusza ją do zmiany płci). Albo krwawiąca szmaragdowa osa karaluchów, która żądli karaluchowi kontrolujących umysł neurotransmiterów, zasysa swoją krew, doprowadza ją do gniazda osy, a następnie - jakby nie mogła być bardziej dzikus - kładzie swoje jaja na skrzyni płoci zombie, zamurowując ją kamyczkami, żeby nie mogła uciec. Natura jest pełna kontrolerów umysłu. Ludzie dopiero się spóźniają.

Z ich chrząszczem cyborgiem wszyscy naukowcy naprawdę odtworzyli naturalne mechanizmy za pomocą sztucznych środków. Publikowanie w Journal of the Royal Society Interface naukowcy wyjaśniają, w jaki sposób wykorzystują impulsy elektryczne, przekazywane z plecaka mikroprocesora przez elektrody nóg, aby kontrolować chód owada, długość kroku i prędkość chodzenia. To bardzo przypomina sposób, w jaki pasożyty natury przejmują umysły swoich gospodarzy, tylko mniej ciemne; kiedy naukowcy usunęli elektrody z nóg chrząszczy, owady wróciły do ​​normalnego życia chrząszcza.

W świecie przyrody pasożytnicza kontrola umysłu ewoluowała jako środek przetrwania. Grzyb cordyceps, kastrator, pąkla i szmaragdowa osa karaluchów po prostu potrzebują platform do rozmnażania; tak się składa, że ​​żywe ciała swoich bliźnich zapewniają najlepsze warunki do tego.

Nie musimy przejmować ciał chrząszczy, aby rozmnażać gatunki. Choć czerpią inspirację z natury, twórcy chrząszczy cyborgów - zasadniczo samych pasożytów - nie kierują się reprodukcją. Chcą zastosować swoją robotyczną technologię owadów do ściśle skoncentrowanych na człowieku przedsięwzięć - mianowicie dronów. Jak piszą w swoim artykule: „Podobnie jak w przypadku robotów z nogami wykonanymi przez człowieka, dla których produkuje się, montuje i integruje wiele drobnych części, czujników i siłowników, roboty hybrydowe komputerów owadów bezpośrednio wykorzystują żywe owady jako gotowe platformy robota firmy Nature. ”Owady, podobnie jak mechanizm kontroli umysłu, mogły być wymyślone przez naturę, ale ostatecznie są nasze do podjęcia.