Debata Australii nad legalizacją DMT jest ważna na całym świecie

$config[ads_kvadrat] not found

Taking LSD, MDMA, and DMT to Treat Mental Health

Taking LSD, MDMA, and DMT to Treat Mental Health
Anonim

W ostatnich latach turyści narkotykowi poszukujący spostrzeżeń na temat ayahuasca - lub po prostu dobrych historii - przybyli do peruwiańskiej Amazonki, gdzie rośliny używane do swobodnego wzrostu naparu i praw kontrolujących je nie. Ale prawdziwą atrakcją nie jest rosół; jest to DMT, formalnie znany jako N, N-dimetylotryptamina i często określany jako „Bóg narkotyk” z powodu jego potężnego, ale słabo rozumianego wpływu na ludzki mózg. Naturalnie występujący związek, DMT, jest używany w Peru, ale występuje w znacznych ilościach w australijskich drzewach akacji, co jest jednym z powodów, dla których politycy na dole debatują nad jego prawną przyszłością. Ta rozmowa, unikalna w świecie rozwiniętym, ma potencjał, aby pomóc rozwijającej się dziedzinie badań psychedelicznych w sposób, w jaki żadna wcześniejsza debata publiczna nie miała miejsca.

Dla wszystkich zainteresowanych bardziej ogólnie zmieniającymi się narkotykami lub polityką narkotykową jest to fascynująca i krytyczna dyskusja.

Obecnie DMT jest uważany za załącznik 9 - to znaczy zabroniony - substancję w Australii, umieszczając ją w tej samej bardzo nielegalnej klasie, co narkotyki, takie jak marihuana, LSD i ekstaza. Klasyfikacja ta jest kwestionowana. W tym miesiącu Administracja ds. Towarów Terapeutycznych w Departamencie Zdrowia Australijskiego Rządu dokonuje przeglądu wniosków o wyłączenie małych, naturalnie występujących ilości leku (około 0,25 miligrama na mililitr, stosunkowo niskie stężenie) na uroczystości religijne.

Podobne wyjątki zostały już wprowadzone w stanach, w których DMT jest klasyfikowany jako substancja zgodna z harmonogramem 1 - co oznacza, że ​​nie ma on prawnie uznanego zastosowania terapeutycznego i wysokiego ryzyka nadużyć. Amerykańskie kościoły, takie jak União do Vegetal i Sainto Daime, satyrowane w kultowej parodii Hulu Ścieżka, prawnie zezwolono na używanie ayahuasca podczas ceremonii po powołaniu się na ustawę o przywróceniu wolności religijnej. W 2006 r. Sąd Najwyższy USA podtrzymał wstępny nakaz zezwalający kościołom na używanie tego narkotyku podczas ceremonii. (W 2015 roku peruwiański kościół znany jako Uzdrowienie Ayahuasca stał się pierwszym legalnym i „publicznym” - czyli otwartym dla każdego - kościołem ayahuasca w Ameryce, ale obecnie jest zamknięty, ponieważ opracowuje „zwolnienie religijne” w amerykańskim programie narkotykowym) Agencja.)

Ale flirt Ameryki z legalizacją DMT pozostał taki sam. Wyjątki od zakazu federalnego zostały ściśle zlokalizowane, ograniczając się do garstki kościołów w kilku stanach. Nigdy nie było zbyt wielu politycznych rozmów na temat tak zwanego „God Drug”.

Wejście leku do publicznego dyskursu w Australii stworzyło platformę dla otwartych naukowców, aby mówić o potencjale DMT jako leku terapeutycznego. Zwolennicy tacy jak David Caldecott, M.D., specjalista medycyny ratunkowej i starszy wykładowca na Australijskim Uniwersytecie Narodowym, bardzo głośno mówili nie tylko o zmianie klasyfikacji narkotyków (i innych leków), ale także o jej znaczeniu w medycynie. „DMT z pewnością nie powinno należeć do tej samej klasy, co narkotyk taki jak metamfetamina i heroina” - powiedział Caldecott w Australii SBS, australijska krajowa stacja telewizyjna. „To” można by argumentować, dość energicznie, że ma potencjał poprzez terapię na korzyść i dlatego nie należy do tej klasy ”.

Caldecott odnosi się do niewielkiej, ale powoli rosnącej liczby badań określających możliwe zastosowania ayahuasca w leczeniu zaburzeń psychicznych. Jedno badanie opublikowane w tym roku w czasopiśmie Brain Research Bulletin zespół hiszpańskich naukowców dostarczył wstępnych dowodów na to, że DMT „obiecuje jako narzędzie terapeutyczne, zwiększając akceptację siebie i pozwalając na bezpieczną ekspozycję na zdarzenia emocjonalne”. Journal of Psychoactive Drugs Brazylijscy naukowcy analizujący istniejące badania ayahuasca nazwali zbiorowe wyniki „obiecującym” ograniczeniem uzależnienia i nadużywania substancji, ale wezwali do bardziej kontrolowanych badań, aby powtórzyć wstępne ustalenia.

Odrodzenie badań halucynogennych, prowadzone przez naukowców takich jak Robin Carhart-Harris, Ph.D. w Imperial College London i naukowcy z Fundacji Beckleya nadal atakują przeszkody, ponieważ słowa takie jak LSD, psilocybina i MDMA pozostają tabu w ustach decydentów zatrudnionych do radzenia sobie z nimi. W Wielkiej Brytanii, gdzie wiele badań miało miejsce, badania właśnie trafiły na ścianę: powszechny zakaz wszystkich leków psychoaktywnych, który wszedł w życie na początku maja, pozostawił przyszłość badań psychedelicznych w otchłani. Brak finansowania po Brexicie nie pomaga.

Podczas gdy Australia czeka, aż jej Administracja ds. Towarów Terapeutycznych podejmie decyzję o DMT i ayahuasca, zwolennicy narkotyków, tacy jak Caldecott, mają rzadką możliwość wypowiadania się bez brzmienia jak ewangeliści narkotykowi, których większość z nich nie ma. I to nie dotyczy wyłącznie DMT. Chodzi o badania psychodeliczne bardziej ogólnie.

„Powodem, dla którego są gorące, jest to, że po prostu nie przeprowadziliśmy żadnych badań, które powinniśmy wykonać, ponieważ na wszystkich z nich istnieje ogólny zakaz” - powiedział. SBS i jego publiczność narodowa. „Dostarczają nam kluczy, które mogą odblokować ludzki umysł”.

$config[ads_kvadrat] not found