Czy sklepy zamykające lukę z powodu złego stylu lub złego biznesu?

$config[ads_kvadrat] not found

Vogulemaniacy, chipsy i procesy - czyli Vogule Poland W MOIM STYLU | Magda Mołek

Vogulemaniacy, chipsy i procesy - czyli Vogule Poland W MOIM STYLU | Magda Mołek
Anonim

Gap, masowy detalista, który wynalazł lata dziewięćdziesiąte (zanim Abercrombie je udoskonalił), zamyka 175 sklepów w obliczu strat i ogólnego braku znaczenia. Ten ruch jest ważnym momentem dla głównego nurtu amerykańskiego handlu detalicznego, który Gap Inc., który jest również właścicielem Old Navy, Banana Republic i Piperlime (my też nie wiemy), został w dużej mierze zdefiniowany od momentu przybycia na scenę w San Francisco w 1969 roku. procentowy spadek zarobków jest oskarżany o kierunek mody w sieci - szefowie narracji Gap wydają się być zachęcający - ale przypisywanie zmagań marki do „Milenijnych smaków” jest tak samo redukcyjne, jak głupie. Jest tutaj inny problem.

Dlaczego Gap ukrywa się za Millennials? Po pierwsze, jest to łatwe. Dziennikarze lubią pisać o „Snake People” i ich niewysłowionych gustach. Po drugie, łatwiej jest mówić o rzeczywistym ubraniu - nie tylko o tym, jak one wyglądają, ale o tym, jak są wykonane.

Fast Retailing, który jest właścicielem Uniqlo, jest największą firmą odzieżową na Ziemi. Większość odzieży, którą sprzedaje, jest produkowana w Chinach, gdzie fabryki wypuszczają znacznie mniej odmian odzieży niż większość fabryk filii sprzedawców detalicznych, ale w znacznie większej liczbie kolorów. W ten sposób firma opanowała rynek „podstaw” i prawdopodobnie część jego ubrania jest dość trwała i dobrze zbudowana. Pracownicy rozumieją, co robią. Robią się w tym dobrzy.

Duża część winy za spadek popularności Gap leży u stóp Rebekka Bay, duńskiego projektanta, który przekonał firmę do przyjęcia ponurego podniebienia skandynawskiego, a nie tylko posiadania rzeczy normcore.

Ale złe decyzje zostały podjęte dalej. Gap produkuje obecnie ubrania w Myanmarze i Kambodży, krajach o okropnych danych dotyczących praw człowieka i wątpliwej infrastrukturze produkcyjnej.

Czy to dlatego guziki odpadają? Prawdopodobnie. Czy to dlatego szwy się rozluźniają? Prawdopodobnie.

Te problemy, o których mniej zabawnie jest pisać niż tajemnicza grupa młodzieży z „dramatycznie odmiennym zmysłem mody od pokolenia przed nimi”, będą znane każdemu, kto niedawno kupił w Gap.

Oto skromna propozycja zmiany firmy: uporządkuj swój łańcuch dostaw. Myślę, że mówię w imieniu nas wszystkich, kiedy mówię, że chcemy tylko cholernych koszul Oxford.

$config[ads_kvadrat] not found