„The Walking Dead” niszczy to, co czyni nas korzeniami dla Ricka

$config[ads_kvadrat] not found

The War on Drugs Is a Failure

The War on Drugs Is a Failure
Anonim

Za jeden z pierwszych razów w The Walking Dead, nasza załoga jest odpowiedzialna za własne losy. Aleksandria przetrwała upadek większego segmentu muru, a wszelkie potencjalne zagrożenie ze strony Negan i Saviors wydaje się znikome po ich całkowitym wysłaniu. Oczywiście, Wilki wciąż tam są, a my nie wiemy, czego możemy się spodziewać po społecznościach, z którymi ma kontakt Hillside, ale ogólnie rzecz biorąc, wszystko powinno wyglądać. Dlaczego więc wszystko się rozpada?

Teraz może być beznadziejnie naiwne myśleć, że życie może naprawdę poprawić się podczas apokalipsy Zombie. Chodzący i bandy morderczych ludzi zawsze będą grozić Aleksandrii całkowitym unicestwieniem. Ale, jak widzieliśmy przez cały pokaz, stada zombie nie niszczą całych społeczności, czynią to skorumpowani i tyrańscy przywódcy. Tak więc mury Aleksandrii mogą zostać odbudowane, a wojsko grupy może udowodnić jeszcze raz, ale Carol wciąż wybrała ten moment, aby zniknąć na pustyni.

Rick poprowadzi Aleksandrię do zniszczenia. Raz po raz pokazywał, że jedyną taktyką, jaką rozumie i dopuszcza, jest przemoc. W ostatniej scenie „The Same Boat” Rick morduje więźnia Primo, gdy twierdzi, że jest Neganem, idiotyczną próbą zniszczenia, a nie zrozumienia grupy, którą właśnie wymordowali. Porozumienie, które Maggie uderzyła Hilltopem, mogło obejmować zabicie Negana, ale nie było powodu, dla którego Rick musiałby zabić schwytanego więźnia, pełnego cennych informacji, na miejscu.

W chwili, gdy Rick zabija Primo, kamera przesuwa się do Carol, która jest świeżo po swojej brutalnej pasji zabijania, ale teraz wygląda naprawdę zrozpaczona. Pewnie, nałożenie Carol i spalenie pół tuzina ludzi w zamkniętym pokoju było obrzydliwe, ale rzeź była uzasadniona niebezpieczeństwem Zbawicieli razem. Zabicie Primo, osoby po wygranej bitwie, przekroczyło linię. W notatce zapowiadającej jej odejście Carol oświadcza, że ​​nie może zostać, ponieważ rozumie, że będzie to oznaczało ponowne zabicie ludzi. Jej odejście jest pierwszym odejściem od grupy z powodów moralnych. Oczywiście przemoc wymyka się spod kontroli, jeśli Carol straciła wiarę w działania grupy.

A teraz możemy nigdy nie dowiedzieć się czegoś o związku Negana. Primo mógł wiedzieć o dodatkowych grupach zwiadowczych lub wrogich społecznościach na tych terenach. To poważny błąd strategiczny - zwłaszcza biorąc pod uwagę wszystkie ryzyka, jakie grupa musiała ponieść, aby je zniszczyć. A Rick też jest podatny na tego typu błędy. Najbardziej krytycznym z jego błędów było przekonanie Aleksandrii do zakończenia rekrutacji nowych członków. Oczywiście grupa Ricka znalazła społeczność tylko dzięki pomocy zwiadowców z Aleksandrii, ale z pewnością wszyscy inni są zbyt niebezpieczni, by ufać. Rick nawet ukrywa Morgana za zbudowanie celi więziennej, takiej jak ta, która uratowała mu życie, w nadziei, że może to zapobiec dalszej brutalnej rzezi. Rick wygląda na niezadowolonego.

Jest to fundamentalne pytanie programu: czy grupa może przetrwać, zachowując ludzkość? Morgan i Carol najwyraźniej wierzą, że mogą, podczas gdy Rick nie. Rick może wydawać się bardziej szczery lub pragmatyczny w najbliższym czasie, jak makiaweliczny renegat, który jest gotów zrobić wszystko, aby chronić najbliższych. Z wyjątkiem tego, że wszyscy w apokalipsie patrzą tylko na siebie - to część problemu - i do tej pory zakorzeniliśmy się w naszej grupie, ponieważ walczyli o więcej niż o przetrwanie. I jak powinno być jasne po odejściu Carol, kapryśna przemoc jest nie tylko wątpliwa taktycznie i moralnie wątpliwa, ale niszczy duszę społeczności. Barbarzyństwo gubernatora doprowadziło do rozwikłania Woodbury, a teraz podobne widmo nawiedza Aleksandrię.

I nie jest to tylko kwestia tego, czy władza jakiegokolwiek rodzaju ostatecznie psuje. Aleksandria dorastała pod Deanną Rose, ponieważ starannie wybierała ocalałych, którym mogła zaufać, i odrzucała tych, których nie mogła. Wydaje się prawdopodobne, że gdyby Negan znalazł Aleksandrię przed wejściem naszej grupy, Zbawiciele napomknęliby ją, tak jak Wzgórze, gdyby nie przejęli jej całkowicie. Ale chodzi o to, że Deanna była gotowa wpuścić grupę i ostatecznie przejąć kontrolę nad Rickiem, gdy sytuacja tego wymagała.

Rick nie zawsze był złym facetem, a nawet niekoniecznie złym liderem. Zrezygnował z kontroli po śmierci żony, która rzuciła go w dół, i zaryzykował własną pozycję w mieście, aby uratować Jessie i jej dzieci przed nadużyciami Pete'a. Ale jego obecna reguła już zmusiła Carol do odejścia, a reszta Aleksandrii do frakcji. Zagrożenie może nie wyglądać jeszcze ponuro dla Ricka, ale odejście Carol i niedawny atak, który zabił Denise, zawisły mocno. Grupa wkrótce będzie musiała stawić czoła tym nowym zagrożeniom, które z kolei będą wymagały zajęcia się wojowniczą trajektorią Ricka.

Przetrwanie w The Walking Dead zawsze domagał się starannej równowagi. Rick zabiera Aleksandrię na ścieżkę zniszczenia, pomijając powód, dla którego ją korzeniujemy. Bez wątpienia trudniej jest wybrać życie nad śmiercią.Własny konflikt Daryla mógł doprowadzić do śmierci Denise, ale ogólnie społeczeństwo wymaga współczucia. Dlatego nie przeszkadza nam, gdy zabijają Saviors lub Wolves, ponieważ stracili to, co czyni ich ludźmi. To właśnie sprawiło, że Aleksandria jest silna i co może zabrać Rick'a śmierć.

$config[ads_kvadrat] not found